Ufff, nadroblam Was w koncu...
Weekend mialam jakis taki to kitu, w sobote sie z moim scielam i ogolnie humor do bani ostatnio. Dobrze ze slonce wyszlo i jakos tak inaczej sie mozna poczuc.
Nocki mam za to w ostatnim czasie lepsze. Przenioslam sie juz na dobre do salonu, bo w nocy jest chlodniej i menzu kaloryfer nie grzeje, wstaje siusiam, pije, podjadam na pol spiaco, klade sie i spie dalej
@Magda.Scotland ja mieszkam troszke nizej, bo w Manchesterze, tez mam mierzony brzunio i wizyty u poloznej, bez wizyt u ginekologa. Przywyklam juz do tego i nie przeszkadza mi to ani troche. Mam znajoma, ktora miala za maly brzuszek i skierowali ja na dodatkowe skany, ktore potwierdzily, ze dzidzia jest za mala, lozysko nie bylo tak wydolne jak byc powinno. Zakonczyli ciaze 3 tygodnie wczesniej i dzieki temu dzidzi nic sie nie stalo. Fakt faktem, jest to troche jak wrozenie z fusow, ale do poki sa w stanie kontrolowac nieprawidlowosci i nie dzieje sie nic zlego, to mnie to nie przeszkadza. Jest jak jest i tyle.
U nas najprawdopodobniej bedzie Teo. Nie jest latwo wybrac imie tak zeby bylo uniwersalne w jednym i drugim jezyku i do tego sie podobalo.
@Koka27 a moze jakies inne lozko ?? Zamiast sie poprawic w szpitalu, to bedzie jeszze gorzej. Nie za dobrze.