Właśnie...przypomniałaś mi! Ostatnio na wizycie lekarz pokazał mi łożysko, mówię ok (nie wiedziałam czy je pochwalić czy co?


), a on do siebie dalej - ok, jest tutaj, na przedniej

Powiem szczerze, że średnio mnie to interesowało, ale któraś z was już z kolei pisze, że ma łożysko na przedniej ścianie...to ma jakieś znaczenie w ogóle?
Bo już dawno czuję ruchy, intensywnie, nie jakieś tam przytłumione...Więc jakie ma znaczenie to łożysko na przedniej ścianie? Jest jakaś różnica?

A wczoraj jak zasypiałam to tak mnie dziecko skopało, że musiałam poczekać aż skończy, bo zasnąć w takiej "atmosferze" trudno

Ale słodkie było to, że potrafiłam wyczuć pod ręką dwie stopki! Najpierw jedna i obok druga, takie patatam! i Tak po trzy razy

Normalnie mnie to rozczuliło...


A wyżej bruzcha było wiercenie