reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

Hej dziewczynki!

Katia, trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję, że to tylko plamienie, niektóre kobiety tak przechodzą ciążę. Wiem, że pobyt w szpitalu nie napawa optymizmem, sama w poprzedniej ciąży byłam regularną wizytatorką patologii ciąży, ale czego my mamy nie przetrwamy dla swoich pociech ?

Karolcia, brak mi slów na twoją pracodawczynię .... po prostu głupia picza, wybaczcie, że tak piszę, ale w ciaży zrobiłam się bardzo prostolinijna i dosłowna.

Ja mam bardzo intensywny tydzień, wczoraj 10 h w pracy, jutro mam przedstawienie i 1 czerwca wizytę kontrolną, mam nadzieję, że wszystko będzie ok i może poznam płeć tak jak Wy ? :) i chyba pójdę już na zwolnienie, chociaż na tydzień, bo mam zdecydowanie mniej sił niż wcześniej. Poza tym katar dalej mi nie odpuszcza. Niby taka zwykła woda, czytałam, że niektórym kobietom całą ciąże może dokuczać, bo śluzówka się staje podatna... też tak macie?

Pisałyście parenaście stron wcześniej o laktatorach. Ja miałam i ręczny i elektryczny. Zdecydowanie bardziej chwaliłam sobie ręczny. Mogłam lepiej dostosować tempo ściągania i te elektryczne dosyć szybko się zużywają, a ja ściągałam uparcie pokarm pół roku, bo mała odrzuciła pierś po dostaniu butli w szpitalu....

Polecam również ograniczenie odzieży dla noworodka w rozmiarze 50 ;p jak jesteście wysokie to tym bardziej. Ja jestem malutka 160 cm w kapeluszu i spodziewałam się że moje dziecko będzie króciutkie i wyszło 53 cm i te ciuszki w rozmiarze 50 nam starczyły na dwa tygodnie. Teraz jednak dzieci rodzą się większe.
 
reklama
Gdzies mi chyba post uciekl? pisalam i nie ma....
Dziecko wkoncu po prawie 2 miesiacach nieobecnosci dalam dzis do szkoly. Odebralam a on ani lodow, ani bajki na telefonie nie chcial ogladac.... raczej dziwne, po chwili odruchy wymiotne I zasnal w wozku, teraz spi... ciekawe czy z nadmiaru emocji czy jakas wirusowka ehhh a juz sie cieszylam...
Ale ty masz przeboje z dziećmi...współczuje
 
Ja cały czas sie boje, ze nie zauważę, ze twardnieje mi brzuch. Jak odczuwane są te skurcze? Jak ból miesiączkowy, czy bardziej przypominające skurcz np. w łydce?
W sobotę byłam na weselu, wytańczyłam sie, poszalałam w niedziele na poprawinach. I wieczorem jak przyszłam do domu to czułam dość silny skurcz, ale pół brzucha tylko- prawa strona i "ból" przypominający skurcz łydki.
"Ból"- bo to nie bolało, bardziej nie przyjemne i sie wystraszyłam. Więcej takich akcji nie było. Hmm [emoji848]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja cały czas sie boje, ze nie zauważę, ze twardnieje mi brzuch. Jak odczuwane są te skurcze? Jak ból miesiączkowy, czy bardziej przypominające skurcz np. w łydce?
W sobotę byłam na weselu, wytańczyłam sie, poszalałam w niedziele na poprawinach. I wieczorem jak przyszłam do domu to czułam dość silny skurcz, ale pół brzucha tylko- prawa strona i "ból" przypominający skurcz łydki.
"Ból"- bo to nie bolało, bardziej nie przyjemne i sie wystraszyłam. Więcej takich akcji nie było. Hmm [emoji848]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No to wlasnie prawdop.mialas te skurcze bh. To nie jest bolesne ale czujesz jakby twoja macica byla odrebnym cialem...heh nie wiem jak to okreslic no....twardnieje na jakis czas - to jest ten skurcz, a pozniej sie rozkurcza. U mnie czesto tak sie robi po wysilku oraz przy zmianie pozycji.kiedy dluzej leze i sie podnosze
 
Hej

Katia dobrze, że jesteś pod opieką :tak:
Ja niestety miałam identyczną sytuację z szyjką, twardniał mi brzuch i skracała się szyjka, dlatego pisałam żebyś nie lekceważyła tego.
Marika gratuluję córeczki :tak:
ludek a Tobie syneczka ;-) ;)

Wczoraj było o depilacji...do jakiegoś 30 tc ogarniałam się sama (tzn nogi do końca, bo tu aż tak brzuch nie przeszkadza), później resztę ogarniał mój małżonek :-D

Co do karmienia to w pierwszej ciąży chciałam karmić...jednak życie zweryfikowało moje plany...po pierwsze po porodzie nie miałam ani kropli mleka, a po drugie wklesłe brodawki i Alanek nie chciał cycka...dostał mm. W domu udało mi się trochę rozbujać laktację, ale i tak musiałam dokarmiać mm. Skończyło się na tym, że karmiłam przez 3 mies w dzień i później jeszcze miesiąc w nocy. Czas kiedy Alanek był na piersi wspominam jako ciągłą walkę, bo on wolał butelkę, a ja wiedziałam, ze powinnam karmić piersia. Teraz obiecałam sobie, że drugi raz nie popełnię tego błedu, bo odbyło się to kosztem mojego zdrowia psychicznego...Bardzo chciałabym karmić piersią, ale nic na siłę...
Alan też jest dowodem na to, że dzieci na mm też mogą miec świetną odpornośc. Pierwszy katar miał w wieku 16 mies. Do dzisiaj nie był powaznie chory, nigdy nie brał antybiotyku...

Bezkonserwantow moje skurcze były całkowicie bezbolesne. Porównałabym je do tego jakby mnie ktoś paskiem ściskał, dotykałam brzucha i był twardy, po kilkunastu sekundach skurcz puszczał. Takie skurcze miałam jeszcze jak jechałam na porodówkę (bo o 2 w nocy odeszły mi wody). Dwa dni przed porodem na wizycie kontrolnej nie miałam już szyjki i rozwarcie na palec, dlatego tak uczulam dziewczyny, żeby w takiej sytuacji kontrolowały szyjkę. Pierwszy bolesny skurcz miałam dopiero po podaniu oksytocyny.
 
Karolka pamietaj najwieksze stezenie pylkow jest miedzy 5-8 rano I 7-9 wieczor, w ciagu dni akurat najmniejsze ;) wiec nie czekaj do wieczora

Patka poczytaj o skurczach Braxton ;)

Katia mysl pozytywnie, oby to tylko jakies naczynka popekaly w pochwie, a nie uprawialas sexy wczoraj moze? :D


Co to seks??? [emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15] ostatni raz to może z dwa miesiące temu....


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
 
Hej

Katia dobrze, że jesteś pod opieką :tak:
Ja niestety miałam identyczną sytuację z szyjką, twardniał mi brzuch i skracała się szyjka, dlatego pisałam żebyś nie lekceważyła tego.
Marika gratuluję córeczki :tak:
ludek a Tobie syneczka ;-) ;)

Wczoraj było o depilacji...do jakiegoś 30 tc ogarniałam się sama (tzn nogi do końca, bo tu aż tak brzuch nie przeszkadza), później resztę ogarniał mój małżonek :-D

Co do karmienia to w pierwszej ciąży chciałam karmić...jednak życie zweryfikowało moje plany...po pierwsze po porodzie nie miałam ani kropli mleka, a po drugie wklesłe brodawki i Alanek nie chciał cycka...dostał mm. W domu udało mi się trochę rozbujać laktację, ale i tak musiałam dokarmiać mm. Skończyło się na tym, że karmiłam przez 3 mies w dzień i później jeszcze miesiąc w nocy. Czas kiedy Alanek był na piersi wspominam jako ciągłą walkę, bo on wolał butelkę, a ja wiedziałam, ze powinnam karmić piersia. Teraz obiecałam sobie, że drugi raz nie popełnię tego błedu, bo odbyło się to kosztem mojego zdrowia psychicznego...Bardzo chciałabym karmić piersią, ale nic na siłę...
Alan też jest dowodem na to, że dzieci na mm też mogą miec świetną odpornośc. Pierwszy katar miał w wieku 16 mies. Do dzisiaj nie był powaznie chory, nigdy nie brał antybiotyku...
No pewnie,że nic na siłę,czasem się nie da i już. Dobrze,że kobiety,które nie mogą kp mają chociaż alternatywę w postaci mm. Teraz już tak udoskonalone pod wzg składu,że jest składników wspomagających odporność. Moja córa na mm i pierwszy antybiotyk dostala 3 mce po 4 urodzinach a wcześniej chorowała rzadko.
Któraś z dziewczyn też dobrze pisała,że nie powinno się przegrzewać dziecka-ja o o to dbałam. Często moje dziecko chodziło po domu na bosaka bawet zimą a w domu za ciepło nie miałam. Poza tum nie unikać spacerów nawet w gorszą pogodę.
 
Co to seks??? [emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15] ostatni raz to może z dwa miesiące temu....


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
Wiem o czym mówisz... Mojego nie ma w ogóle więc nawet nie mam co myśleć

3jgxlbet5t7l1cjn.png
 
reklama
Do góry