Listopadowe mamy 2017

[itucha]

@lena_89 ja na szczęście zdążyłam się uświadomić przed pierwszym porodem nawet na sali po porodzie przekonałam współlokatorkę aby też nie kąpała dziecka ale nie wiem o co chodzi z tym zabiegiem Credego? Dlaczego to jest złe? Ja wszystko umieściłam w planie porodu więc położne miały całość na piśmie

Edit - już doczytałam! A tak serio to nawet nie wiem czy synek miał coś takiego bo nie kojarzę zakraplania oka...

 

[Monika8.11]

skurcze łydek to była moja zmora w pierwszej ciąży, łapały mnie przeważnie w nocy i miałam skurcz za skurczem w obu łydkach dosłownie wyłam z bólu a rano nie umiałam chodzić, magnez nie pomagał

@estrelicia lepiej wybrać szpital z oddziałem dla noworodków ☺

ja dziecko szczepiłam córka ma wszystkie szczepienia i jedno dodatkowe na pneumokoki i mówiąc szczerze że widze różnice po tej dodatkowej szczepionce ☺
ale każdy ma inne poglądy i to szanuje

kąpiel dziecka po porodzie i kangurowanie mi Emile zabrali po porodzie bo była malutka i urodziła sie 3 tygodnie przed terminem a przynieśli mi ją już okąpaną nawet nie zapytali

 

[Anusiak1507]

@Monika8.11 rodzilas na strzelcow bie? Jakie sa Twoje wrazenia co do tego szpitala?

 

[Mycha07]

Lena bardzo podoba mi sie Twoje podejscie, ja twierdze tak samo, bazujac na wlasnym doswiadczeniu, szczepie dzieci, bo nie wystapily u nich zadne widoczne skutki uboczne, ale rozumiem.rodzicow, ktorzy nie chca szczepic I maja do tego uzasadnienie a nie tylko uslyszec w odpowiedzi, ze sie boje, ze sie naczytaly w internecie. Strach jest taki sam czy sie zaszczepi czy nie

 

[iśka90]

@Anusiak1507 to moj znajomy mial identyczna sytuacje z żoną i skurczami w srodku nocy mu powiedziala, ze ma skurcz a on wyskoczyl z lozka jak oparzony i zakładał w biegu spodnie, a ona do niego, ze w lydce ma skurcz potem jak przyszło jej rodzic i tak samo w srodku nocy zaczela pakowac rzeczy do szpitala, a on taki zaspany sie jej pyta, czy jej glowa nie boli, ze w nocy sprzata

Ja sie czuje jak dziecko we mgle odnosnie porodu, szczepionek i wszystkiego i bardzo fajnie, ze dzielicie sie z nami swoimi doswiadczeniami. Szkoda tylko, ze na własnych dzieciach niektore z Was musialy doswiadczyc tych negatywnych skutków działań lekarzy i poloznych :/

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Monika8.11]

@Anusiak1507 rodziłam na strzelców ☺ co do wrażeń hmm...
rodziłam przed prywatyzacją i leżałam na patologii ciąży szczerze mówiąc lekarze ok położne też jakoś źle nie było ☺ raczej teraz też zostane przy tym szpitalu mają plus bo jest oddział dla noworodków

 

[LayDeeK]

Yo!
Ale naprodukowałyście. Ja dziś rano upuściłam trochę krwi
W piątek wizyta. Mam nadzieję, że wszystko dobrze. Ostatnio jakieś czarne myśli mnie nachodzą. Żałuję że nie mam detektora. Koleżanka miała mi pożyczyć, ale chyba nie chce...
Kupować nie chce, bo mąż by mnie wyrzucił.
Dziś wypiłam kawkę mała. Nawet mi smakowała ))
Wybieram się w lipcu z mamą i córką tutaj: www.izby.com.pl
Już się nie mogę doczekać

 

[ewka2]

u mnie córki w szpitalu nie kąpali, a tak z innej beczki kiedy będziecie torby pakować do szpitala, bo ja w 1 ciąży miałam już przygotowana jakoś po 20 tygodniu, wiem że wczas ale mój mąż tak panikował, że jakby coś się działo by nie wiedział co wsiąść hehe

 

[xdzo19]

Ja co prawda nie mam doświadczenia, ale zdecydowałam, że swoje dziecko będę szczepić. Uważam, że rodzic powinien mieć prawo wyboru, a narzucanie komuś swoich poglądów jest bezsensu. W końcu każdy ma swój rozum i może sam zdecydować, co uważa za potrzebne dla rozwoju dziecka, a co nie.
Matko, jak tak czytam wypowiedzi o porodach, to zaczynam się bać. Do tej pory mówiłam sobie, że jakoś to będzie, w końcu kobiety rodzą od wieków, codziennie i dają radę. Jednak jak te z Was, które mają to za sobą, są aż tak przerażone, to ja chyba oszaleje z nerwów. Nie wiem, czy bardziej boję się nieznanego, czy samego bólu, a moja odporność na ból jest strasznie niska.

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[89Katia]

u mnie córki w szpitalu nie kąpali, a tak z innej beczki kiedy będziecie torby pakować do szpitala, bo ja w 1 ciąży miałam już przygotowana jakoś po 20 tygodniu, wiem że wczas ale mój mąż tak panikował, że jakby coś się działo by nie wiedział co wsiąść hehe

Już mam spakowaną przez tego krwiaka cholernego musiałam być w gotowości