reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

@itucha wrzuc przepis tej zupki meksykanskiej...

Czy wszystkie mialy cytologie juz zrobiona? Bo mam wrazeniw ze moj lekarz o tym zapomnial...
Zupa to improwizacja, w garnku podsmażam cebulkę, potem dodaje pół kilo mięsa mielonego, następnie zalewam wywarem, dorzucam zestaw warzyw (marchew, ziemniaki, por, seler, papryka), zagotowuję, pod koniec dodaję passatę i puszkę czerwonej fasolki, doprawiać według smaku ;)

Cytologia powinna być chyba zrobiona w pierwszej połowie ciąży, zazwyczaj robi się ją na początku, ja miałam robioną razem z czystością pochwy przy zakładaniu karty ciąży, przypomnij się lekarzowi na kolejnej wizycie!
 
reklama
Marika92 trzymam mocno kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze.

Anusiak 1507 ja nie miałam cytologii, tu się robi raz na 3 lata i mój gin mnie poinformował, że zrobimy dopiero po porodzie

Witam wszystkie nowe mamusie :-)

Ja mam dziś pierwszą wizytę w szpitalu i pobranie krwi, doczekałam się wreszcie a to już prawie 15 tygodni. Najpierw jeszcze na kilka godzin do pracy i o 11:30 do szpitala
 
Hej Mamuśki! :)
Wyspane? :D
To będzie długi post, ostrzegam :p :p

O matko @lena_89 toś mnie nastraszyla, ja tez mam taki ból nad posladkiem i promieniuje na noge, czasem nie mogę jej podnieść z bólu, cos mi sie wydaje ze to rwa kulszowa. W takim razie tez bede musiała sie wybrac do lekarza po skierowanie. Daj koniecznie znac co powie Twoj lekarz, bo na pewno bedziesz miala wczesniej wizytę. @89Katia pamietam, ze Ty tez mialas taka sytuacje i też mialas sie do neurologa umówić, bylas juz moze u niego?

Mnie czeka dluuuuga nocka w pracyyy... :(

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana miałam iść do neurologa, ale zanim się umówiłam, to dostałam tych plamień. Jak plamiłam to leżałam i po takim przeleżanym dniu nie czułam tego ucisku. Teraz jak jestem bardziej aktywna to też na razie jest spokój. Ale jak tylko powróci to na pewno pójdę do neurologa. Teraz dokucza mi ból spojenia.
Jeśli Was boli to idźcie do neurologa. Taka konsultacja na pewno nie zaszkodzi.

Jejku... Jak ja się stresuje :( boję się bardzo.. Z jednej strony czegoś się dowiem (za jakiś czas) a z drugiej boję się że maluszkowi mogą zrobić krzywdę :( bije się z myślami... Ehhh niedobrze mi ze strachu :(

3jgxxzkrnx7xmkcx.png

Kochana jestem z Tobą myślami. Odezwij się po badaniu jeśli będziesz na siłach. Ściskam!!

Mycha, moja cera jeszcze slonca nie widziala w tym sezonie zbyt duzo, oliwek tez nie stosuje na twarz. Wprawdzie do tej pory stosowalam krem na naczynka, wiec moze on mnie uczula, ale po bambino tez tak mam, więc nie wiem :/
sprobuje jakis krem z maslem shea, bo oleju kokosowego moja cera nie lubi za bardzo.
Przewalone po prostu, bez makijazu wygladam z ta czerwona twarzą jak zawodowy pijak :D

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

Witaj w klubie "zawodowych pijaków" :D :D do tego mam przesuszoną skórę. Wstyd do ludzi wychodzić :(

Ja na początku tez mialam jakby cały czas wypieki na twarzy...do tego sucha skórę ... właściwie po tym poznałam, ze jestem w ciąży. Teraz wszystko przeszło... cera ok... chociaz z tydzień temu na dekolcie pojawiły się czerwone syfki... ale wg mnie to albo reakcja na luteine albo perfumy... albo oba zareagowały razem... z tym, ze zaczyna samoistnie ustępować. Wszyscy wokół twierdzą, ze po buzi w ogole się nie zmieniłam i że będzie chłopak... no zobaczymy [emoji6]

rfxge6hhcx5oy37q.png

Właśnie podsunęłaś mi pomysł z tą luteiną. Bo moje problemy z cerą (szczególnie z suchością) nasiliły się jakieś dwa tygodnie temu czyli wtedy kiedy zaczęłam ją stosować. To może być właśnie przez to.

Dzień dobry!:)

Gratuluję wczorajszych wizyt!
Cieszę się, że wszystko z maluszkami dobrze :)

@Marika92 trzymam kciuki za dzisiejsze badanie :*

Ja właśnie wstałam i najchętniej bym coś zjadła oczywiście, ale niestety dzisiaj czeka mnie picie glukozy :( mam nadzieję, że dam rade :p na szczęście mój M. będzie mi towarzyszył :) :)

Miłego dnia!

Powodzenia! Nie jest tak źle. Na pewno dasz radę :) Trzymam kciuki za dobre wyniki :)

Dzień dobry wszystkim :)

Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi. Zaraz śniadanko i zobaczymy co dzisiejszy dzień przyniesie :) nic konkretnego zrobić nie musze...tylko poprasowac :)

Gratulacje udanych wizyt!

Marika trzymaj się dzisiaj! Będzie dobrze. Musi.

3jgx43r8ceekwbv1.png

Ja też będę dziś prasować. Przez plamienia mam takie tyły, że o jej... Wczoraj się zastanawiałam jak to ogarnę jak dojdzie kolejny członek rodziny i jeszcze więcej prasowania :p

Witajcie... Mam dzisiaj mega lenia zero pomyslu na obiad. Cora wczoraj zostala u babci na noc,
teoretycznie mielismy wieczor dla siebie. Zachcialo mi sie zapiekanki, zwiedzilismy pol miasta a jak juz kupilismy to ugryzlam dwa razy i juz mi nie smakowala.
A jak wrocilismy z poszukiwan to padlam spac i tak sie udal nam romantyczny wieczor;-)

@Marika92 trzymam mocno kciuki, dasz rade, daj znac zaraz po. Pamietaj Jestesmy tam z Toba, wszystki mamusie z forum.

Też nie mam pomysłu na obiad, więc robię nieśmiertelne spaghetti :p :p

89Katia mnie chyba nie było jeszcze podczas tych przebojów, przypomnisz proszę? jestem ciekawa co tam się działo, bo sama mam wątpliwości czy u mnie będzie ok z pracodawcą.

Długa historia :) Generalnie zaraz po tym jak poszłam na zwolnienie okazało się, że mój szef razem z prezesami innych zaprzyjaźnionych spółek robili niezłe przekręty (może słyszałaś o firmach z Wrocławia, które prowadziły jakieś dziwne pośrednictwo kredytowe? ja na szczęście pracowałam w innym mieście i w zupełnie innej częsci działalności niezwiązanej z kredytami). I jak poszłam na zwolnienie to nie dostałam już wypłaty za luty, marzec. W kwietniu mój prezes został zamknięty w areszcie. Teraz powinnam dostawać od pracodawcy zasiłek chorobowy, ale że mój pracodawce nie płaci, to staram się, aby ZUS bezpośrednio do mnie przelewał pieniądze. Jak załatwię sprawę z zusem, to czeka mnie jeszcze sąd pracy, aby odzyskać moje zaległe wynagrodzenia. Generalnie niefajna sprawa.
A co u Ciebie się dzieje? Pracodawca nie płaci?

A ja dzisiaj mega dół - jutro wizyta, a mnie dzisiaj śniło się, że straciłam maleństwo - po prostu masakra ;(
Ale chyba coś tam dzisiaj poczułam - więc może będzie dobrze.

Sny interpretujemy na odwrót :) na pewno wszystko jest pięknie :)

@Marika92 kciuki, wszystkie jesteśmy tu z Tobą!

Ja piszę tylko z telefonu i tu posty można edytować, cytować kilka postów jednocześnie czy co tam się jeszcze komuś zapragnie ;) nie można tylko usunąć wiadomości, reszta opcji dostępna :)

Tak straszyli, że ten tydzień będzie kiepski pod względem pogodowy a póki co każdy dzień piękny :)

U mnie dziś zupa meksykańska na obiad, mniami :D

Zazdroszczę słoneczka. U mnie pochmurno.

@itucha wrzuc przepis tej zupki meksykanskiej...

Czy wszystkie mialy cytologie juz zrobiona? Bo mam wrazeniw ze moj lekarz o tym zapomnial...

Tak. Mimo tego, że byłam pod koniec grudnia u ginekologa i robił cytologię, to w marcu znowu zrobił, bo jak mnie uświadomił "w ciąży trzeba wykonać to badanie". Ma to zrobić i już.
Ale w pierwszej ciąży nie miałam cytologii w ciąży, tylko 2-3 miesiące przed :)
 
Część dziewczyny.
Ja cytologie miałam wykonywana w grudniu było to też zaraz po badaniu droznosci jajowodow więc było wszystko ok ze mną. Na pierwszej wizycie ciążowej poinformowałam lekarza wpisał do karty i tyle tematu cytologi. Ufam mu więc tematu nie drąże. Co do złego stanu skóry na buzi. Zawsze miałam coś nie tak z nią ale nigdy nie miałam problemów z suchościa a teraz mam. Ja obecne biore duphaston ale czy to od tego to nie wiem. Za to myślę że te wypieki na buzi które też mam są spowodowane tym że nasze serca więcej krwi pompuja, krew szybciej i więcej krąży po naszym ciele i stąd objawy. Ale to tylko moja interpretacja :)
Wszystkim dziewczyna życzę udanych wizyt oraz miłego dnia. Mój chyba będzie miły jadę do dziadka na urodziny i będzie tam cała rodzina raczej nie ukryje swojego stanu więc posypia się gratulacje :)

3jgx3e3k9n678rt6.png
 
Czesc laski!
Mój lekarz jest jakis dziwny, czystosci pochwy nie mialam, a o cytologie sie upomnialam wczoraj i on sie mnie zapytal czy nie mam jakiejs świeżej, powiedzialam ze mam sprzed 2 lat a on, ze w takim razie zrobimy na nastepnej wizycie najwyzej. Tak jakby mu sie nie chcialo robic tej cytologii.

@Marika92 kciuki za wizyte, musi być dobrze!

Ja dzis mam ambitny plan wybrać sie na poszukiwanie kiecki, zostalo mi naprawde niewiele czasu do 3 i 4 czerwca :O

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zapytam sie doktorka dzisiaj o ta cytologie.
Jak poronilam pierwsza ciaze to wlasnie mialam nie ciekawe wyniki i kolposkopie mialam robiona z wycinkiem kolejna cytologia po pol roku od wycinka wyszla dobrze i mialam miec robiona co pol roku dla kontroli ale ze zaszlam w ciaze to doktorek chyba zapomnial... No nic upomne sie grzecznie.
Musze sobie liste napisac co chce od doktorka bo strasznie zapominalska jestem.
No i zorientowalam sie ze wczoraj zgubilan 100zl :-/
Teraz bede tylko karta placic bo poprostu nie ogarniam za duzo teraz...
 
Długa historia :) Generalnie zaraz po tym jak poszłam na zwolnienie okazało się, że mój szef razem z prezesami innych zaprzyjaźnionych spółek robili niezłe przekręty (może słyszałaś o firmach z Wrocławia, które prowadziły jakieś dziwne pośrednictwo kredytowe? ja na szczęście pracowałam w innym mieście i w zupełnie innej częsci działalności niezwiązanej z kredytami). I jak poszłam na zwolnienie to nie dostałam już wypłaty za luty, marzec. W kwietniu mój prezes został zamknięty w areszcie. Teraz powinnam dostawać od pracodawcy zasiłek chorobowy, ale że mój pracodawce nie płaci, to staram się, aby ZUS bezpośrednio do mnie przelewał pieniądze. Jak załatwię sprawę z zusem, to czeka mnie jeszcze sąd pracy, aby odzyskać moje zaległe wynagrodzenia. Generalnie niefajna sprawa.
A co u Ciebie się dzieje? Pracodawca nie płaci?

o jejuuuuu współczuję, to u mnie nie ma takich kwiatków. Kurde, ale to przecież powinni jakoś Ci to ułatwić w ZUSie a nie utrudniać, jeszcze w ciąży i problemy.. przecież teraz nie mogą Cię stresować... biedna.. mam nadzieje, że się ułoży! ja musiałam pójść na zwolnienie ze względu na wysokie ciśnienie, ale prawdopodobnie wrócę, z tym że mój pracodawca nie lubi ciężarnych więc obawiam się dyscyplinarki a powód szybko znajdą jak będą chcieli.. :)
 
reklama
Do góry