reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2017

Dziewczyny a tak łóżkowo :-) czy jak się kochacie z facetami to z orgazmem? :-)

xnw40tc7sy506vxn.png
 
reklama
Oo, hej Marika, dobrze ze sie odezwalas, co u Ciebie? Jak dajesz rade? Kiedymasz badania?
Wlasnie mi przypomnialas, ze zapomnialam kupic magnez w aptece, a robie juz do niego chyba 5 podejscie :D
A ten acard i clexane na co bierzesz? Tak prewencyjnie lekarz zalecil?

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
Taka dawka magnezu i nospy przed biopsją.. A clexane i acard bo mając 20 l miałam zator i zawał płuca i to przez antykoncepcje hormonalną stąd taka decyzja lekarza bo w ciąży hormony szaleją i mogłabym się przekręcić... A jak się czuję? Hmm jakoś się trzymam, we wt mam biopsje a później 3tyg czekania na wynik ale trudno... Poczekam i mam nadzieję że ten cały trud się opłaci i maluszek będzie zdrowy.. Może to kogoś zdziwić ale codziennie się modlę może to mi pomaga... Wierzę że Matka Boska mi pomoże... Pozostało mi tylko wierzyć że jakoś to będzie. A płaczem nic nie wskóram, tylko spuchnięte oczy później mam. Czekając na wynik polecę do Oslo na tydzień do mojego :) więc jakoś zleci, lekarz nie widzi przeciwwskazań więc może norweskie krajobrazy dadzą mi psychicznie odpocząć :) nie mogę się załamywać, a nic więcej niż brać leki chodzić na badania, odwiedzać wszystkie poradnie - zrobić nie mogę, to tyle ile mogę dać na razie mojemu maluszkowi. Mówię do niego żeby był silny i walczył bo mama walczy. Może zdarzy się cud i maluch będzie całkiem zdrowy.. Zobaczymy

3jgx3e3knay5jlei.png
 
Katia, jestes pewna ze to jakniki a nie wiezadla w pachwinie? ,takie klucia wystepuja tez by rozroscie macicy ;)

Lornetka dzwigam swojego pomad 20kg syna, z odpoczynkami dasz rade wtargac ziemie ;)

Przy kichaniu najlepiej zgiac sie lub skulic ;) jak.nie zdarzysz to.niestety rozrywajacy bol sie pojawia

Iska mi sie wydaje, ze to pieczenie czujesz przez wiezadla, miewalam w drugiej ciazy sporadycznie,nospa powinna pomoc.
Sok zurawinowy mozna, wiec chyba ten zurawit tez? Sprawdz co.pisze v w ulotce albo zapytaj w aptece?

U mnie dzis zimno I pochmurnie. Corke standardowo odprowadzilam do szkoly, ide na chwile do miasta I wracam do domu do roboty ;) syn pojechal na zdjecie gipsu , spodziewam sie ze bedzie bardziej upierdliwy po zdjeciu niz jak byl w gipsie, bo dojda nowe problemy ;)

Buziaki I wyslijcie mi troche slonka ;)
 
@Marika92 Fajnie że jedziesz do chłopaka, trochę oderwiesz myśli może od tego :)
Super że masz takie podejście i masz rację nic się na ten czas nie zmieni a wiara działa cuda. :) Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. :*
 
Mnie znowu wróciło pieczenie w podbrzuszu, taki palący dyskomfort :O i klucie tak samo mam od dzis, dobrze ze chociaz nie jestem z tym sama :) zadzwonilam nawet do mojego lekarza i kazal wziac dwie nospy i mowi ze dziwne objawyz tym pieczenien, pierwsze slyszy o czymś takim, wiec mnie nie pocieszyl. Mowil, ze jakby cos to zebym przyjechala do niego do szpitala, ale dobrze ze wizyta w poniedziałek, wiec moze wytrzymam :)

Wiecie, czy mozna zażywać zurawit w ciazy? Bo z tego wszystkiego nie dopytalam, a cos mi sie wydaje ze to pecherz moze mi sie tak dawac we znaki :(

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
Wiesz co a może to po prostu przez rosnąca macice? Ty jesteś szczuplutka i może tak odczuwasz dynamicznie zmieniające się ciało?
Z żurawitem pewna nie jestem, ale na pewno można jeść żurawinę i pic duuuuuuuzo wody (2-2,5l).

Hej :) mi się już apteką odbija.. Codziennie 1 raz acard, 3 razy po dwie tabletki nospy i magnezu z Wit b6, wiadomo że kwas foliowy i na wieczór zastrzyk z clexane.. Mała chodząca apteka.. Blee [emoji14]


3jgx3e3knay5jlei.png
Faktycznie dużo tego

Hej. A ja mam mega doła. :( Nawalilam w pracy i szefowa ostro zareagowała i teraz cały czas o tym myślę. Czasami mam dość tej pracy i martwieniem sie o kazdego klienta.

Zjem coś i jadę do Biedronki.

@Marika92 co u Ciebie?
Co się stało kochana? Nie denerwuj się! Nie myli się ten, kto nic nie robi.
Jeśli to Cię pocieszy to w pierwszej ciąży tez w pracy zawaliłam jedna rzecz, która wydała mi się katastrofa. Aż się rozryczalam przed szefostwem. Szefowa mnie przytuliła i pocieszała, ze nic takiego się nie stało. Moja reakcja była bardzo przesadzona.
Na pewno wszystko da się odkręcić.

Dziewczyny a tak łóżkowo :-) czy jak się kochacie z facetami to z orgazmem? :-)

xnw40tc7sy506vxn.png
Co to seks?? [emoji24][emoji24] my na razie mamy zakaz :(

Taka dawka magnezu i nospy przed biopsją.. A clexane i acard bo mając 20 l miałam zator i zawał płuca i to przez antykoncepcje hormonalną stąd taka decyzja lekarza bo w ciąży hormony szaleją i mogłabym się przekręcić... A jak się czuję? Hmm jakoś się trzymam, we wt mam biopsje a później 3tyg czekania na wynik ale trudno... Poczekam i mam nadzieję że ten cały trud się opłaci i maluszek będzie zdrowy.. Może to kogoś zdziwić ale codziennie się modlę może to mi pomaga... Wierzę że Matka Boska mi pomoże... Pozostało mi tylko wierzyć że jakoś to będzie. A płaczem nic nie wskóram, tylko spuchnięte oczy później mam. Czekając na wynik polecę do Oslo na tydzień do mojego :) więc jakoś zleci, lekarz nie widzi przeciwwskazań więc może norweskie krajobrazy dadzą mi psychicznie odpocząć :) nie mogę się załamywać, a nic więcej niż brać leki chodzić na badania, odwiedzać wszystkie poradnie - zrobić nie mogę, to tyle ile mogę dać na razie mojemu maluszkowi. Mówię do niego żeby był silny i walczył bo mama walczy. Może zdarzy się cud i maluch będzie całkiem zdrowy.. Zobaczymy

3jgx3e3knay5jlei.png
Masz bardzo rozsądne podejście. Bardzo mi się podoba Twoja postawa. Wszystkie tutaj wierzymy, ze będzie dobrze. Najważniejsze, ze Ty w to wierzysz. Maluszek to czuje :)

@Mycha07 ja już niczego nie jestem pewna :p w środku tyle się dzieje :)

Podsyłam słoneczko [emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️

Ja już usiadłam na tyłku. Mieszkanie jako tako posprzątane :) w końcu zaczynam robić to po swojemu, chociaż mąż naprawdę robił co mógł [emoji23] rosołek pyrka, a ja zrobiłam sobie kawkę z mlekiem pierwsza od 3 tygodni chyba :)


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
 
Witam się z hamaczka :)
@Marika92 najważniejsze jest pozytywne myslenie:) musi być dobrze z maluszkiem :)
@Karolka2106 nie martw się praca. Na pewno sprawa rozejrzeć się po kościach. Teraz jesteś najważniejsza Ty i ten mały cud w brzuszku :)
Ja po śniadaniu na razie się relaksuje. Słucham cwierkania ptaszkow i rechoczacych żab w oczku u sąsiada :)
Co do kichania też tak miałam. Ale chyba już mi przeszło, już nie ma tego okropnego bólu.
 

Załączniki

  • _20170518_101841.JPG
    _20170518_101841.JPG
    911,8 KB · Wyświetleń: 76
Wiesz co a może to po prostu przez rosnąca macice? Ty jesteś szczuplutka i może tak odczuwasz dynamicznie zmieniające się ciało?
Z żurawitem pewna nie jestem, ale na pewno można jeść żurawinę i pic duuuuuuuzo wody (2-2,5l).


Faktycznie dużo tego


Co się stało kochana? Nie denerwuj się! Nie myli się ten, kto nic nie robi.
Jeśli to Cię pocieszy to w pierwszej ciąży tez w pracy zawaliłam jedna rzecz, która wydała mi się katastrofa. Aż się rozryczalam przed szefostwem. Szefowa mnie przytuliła i pocieszała, ze nic takiego się nie stało. Moja reakcja była bardzo przesadzona.
Na pewno wszystko da się odkręcić.


Co to seks?? [emoji24][emoji24] my na razie mamy zakaz :(


Masz bardzo rozsądne podejście. Bardzo mi się podoba Twoja postawa. Wszystkie tutaj wierzymy, ze będzie dobrze. Najważniejsze, ze Ty w to wierzysz. Maluszek to czuje :)

@Mycha07 ja już niczego nie jestem pewna :p w środku tyle się dzieje :)

Podsyłam słoneczko [emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️

Ja już usiadłam na tyłku. Mieszkanie jako tako posprzątane :) w końcu zaczynam robić to po swojemu, chociaż mąż naprawdę robił co mógł [emoji23] rosołek pyrka, a ja zrobiłam sobie kawkę z mlekiem pierwsza od 3 tygodni chyba :)


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
Przy pedicure zacielam lekko klienta na pięcie (po prostu użyłam za dużo siły a miał bardzo gruba i sucha skórę) i niestety ale zaczęła lecieć krew. Zatamowalam krwawienie, klient nie miał pretensji (przynajmniej na to wyglądało) a wczoraj późnym wieczorem jak wróciłam z pracy nagrał się na sekretarkę że chce rozmawiać z szefowa. No o szefowa napisała do mnie że klient chce się poskarżyć na moja prace i chce znać moja wersję. Wiec jej odpowiedziałam jak było a ona na to że nie miało prawa się to stać i ma tylko nadzieję że on tego nie rozpowszechni w prasie. I tysiąc pytań do mnie co zrobiłam z krwawieniem itd. dzisiaj ma z nim rozmawiać.
 
reklama
Hej
Marika swietnie, ze trzymasz sie :) wszystkie bedziemy trzymaly kciuki, wiec musi sie udac !!!
Antonia ja tez nie wiem co to seks [emoji41]
Jakos zupelnie nie mam ochoty, ale seks z orgazmem nie jest przeciwwskazany, dzidzius czuje skurcze jako kolysanie, wiec jemu tez sie podoba [emoji1]
 
Do góry