reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

A mi wrocily bole kręgosłupa. Staram sie nie nakreca i nie czytac w necie o roznych przypadkach objawach itd... bo przeciez zwariować mozna :) wierze ze jest ok i tak musi byc ;)

m3sxskjo6qsoarci.png
 
reklama
Dzień dobry :)

Ja już na nogach, wyspana :D

Co do tych bóli o których wspominałyście to ja też po wejściu w 9 tydzień zaczęłam je czasem odczuwać, więc mam nadzieję, że to normalne i że to dzidziuś się pomału zaczyna rozpychać ;)

@inka.jestem zazdroszczę pogody na święta!! U nas tak zimno i ponuro od kilku dni, a na święta deszcze zapowiadają :( :(
 
Hejka!

@lena_89 jak po wizycie?

Kto jeszcze wczoraj wizytował oprócz mnie, Emsi i leny?

Ciężka noc za mną.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
W końcu udało mi się umówić na usg genetyczne. Ten LUX med to totalna porażka! Niczym się nie różni od NFZ.
Wczoraj miałam wizytę i lekarz dał skierowanie na usg genetyczne. Od razu poszłam się zapisać i pierwszy wolny termin to ..... 20.05! Infolinia z LUX medu do mnie dzwoniła i wyznaczyli to jako "wizytę dodatkowa", gdzie nie jestem zapisana na żadna konkretna godzinę. Mam przyjść w piątek 28.04 po godzinie 18 i wejść między pacjentami[emoji15] dla mnie to chore! Czuje sie jak zbędne koło u wozu. Pierwsza ciąże prowadziłam cała prywatnie i nie do pomyślenia było to, aby dla pacjentki nie było miejsca na tak ważne usg. Po cholerę to ubezpieczenie prywatne? Na dodatek będę miała usg na beznadziejnym, starym sprzęcie. Bosko [emoji15][emoji15][emoji15][emoji15] i tak i tak pojde prywatnie do kogoś kto ma normalny sprzęt. Oczywiście prywatnie, bo jak inaczej.
Sorki za ten wyrzut z samego rana, ale jestem wkurzona i rozżalona.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
W końcu udało mi się umówić na usg genetyczne. Ten LUX med to totalna porażka! Niczym się nie różni od NFZ.
Wczoraj miałam wizytę i lekarz dał skierowanie na usg genetyczne. Od razu poszłam się zapisać i pierwszy wolny termin to ..... 20.05! Infolinia z LUX medu do mnie dzwoniła i wyznaczyli to jako "wizytę dodatkowa", gdzie nie jestem zapisana na żadna konkretna godzinę. Mam przyjść w piątek 28.04 po godzinie 18 i wejść między pacjentami[emoji15] dla mnie to chore! Czuje sie jak zbędne koło u wozu. Pierwsza ciąże prowadziłam cała prywatnie i nie do pomyślenia było to, aby dla pacjentki nie było miejsca na tak ważne usg. Po cholerę to ubezpieczenie prywatne? Na dodatek będę miała usg na beznadziejnym, starym sprzęcie. Bosko [emoji15][emoji15][emoji15][emoji15] i tak i tak pojde prywatnie do kogoś kto ma normalny sprzęt. Oczywiście prywatnie, bo jak inaczej.
Sorki za ten wyrzut z samego rana, ale jestem wkurzona i rozżalona.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No niestety, luxmed ma teraz powoli każdy pracownik więc i kolejki się robią :/ ja już też byłam zapisywana na wizyty dodatkowe ale zawsze miałam konkretną godzinę między pacjentami, jednak co placówka to inaczej :D

Ja miałam fatalną noc, po 4 obudził mnie kaszel i tak się godzinę pobujałam, zasnęłam drugi raz i teraz czuję się na maksa rozbita, to będzie ciężki dzień :(
 
No niestety, luxmed ma teraz powoli każdy pracownik więc i kolejki się robią :/ ja już też byłam zapisywana na wizyty dodatkowe ale zawsze miałam konkretną godzinę między pacjentami, jednak co placówka to inaczej :D

Ja miałam fatalną noc, po 4 obudził mnie kaszel i tak się godzinę pobujałam, zasnęłam drugi raz i teraz czuję się na maksa rozbita, to będzie ciężki dzień :(

Dokładnie,teraz praktycznie każdy pracownik ma wykupiony pakiet w prywatnym ubezpieczaniu, to i kolejki są okropne.Nie byłam tego świadoma :p już poluję na termin usg połówkowego, chociaż do tego jeszcze prawie 3 miesiące :szok:

Oj, współczuję nocki i łączę się w bólu. Jeszcze ta pogoda....
 
reklama
Witajcie
@89Katia @Emsi gratuluje udanych wizyt :-)

@itucha wspolczuje ciezkiej nocy:-/

Odliczam czas do mojej wizyty jeszcze pare godzin:-/ denerwuje sie bo jajnik mnie cos boli taki dziwny bol:-(

Wstalam dzisiaj z nastawieniem na nie wszystko nie po mojej mysli i jeszcze ta okropna pogoda :-(
Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę. Pamiętasz jak w piątek jechałam na usg? Bez parasolki (oczywiście padał deszcz), rozwalił mi się zamek w spódnicy i zamek w torebce.Dziewczyny mówiły, że to na szczęście :) I niech u Ciebie ten dzień będzie szczęśliwy :)
Powodzenia!!
 
Do góry