reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2017

Mimi właśnie w ciąży tsh wzrasta raczej i to jest niedobrze wtedy. W pierwszej ciąży mialam tsh w granicach 1.4-1.7, a po ciąży wyszło autoimmunologiczne zapalenie tarczycy i tsh ok. 6 i teraz leki do końca życia. W lutym mialam 0.65, wiec teraz na spokojnie zrobię badanie jakoś przed świętami, a do endo idę zaraz po swiętach.
 
reklama
Przed ciążą miałam w okolicy 2,5. Moja gin jest też endokrynologiem i mówiła, że w ciąży musimy badać i wtedy ewentualnie zbijać. Zrobiłam zaraz na początku ciąży i było prawie 3 i wzięłam euthyrox. Spokojnie 2,9 to nie jest jeszcze tragedia jakaś. Mnie w miesiąc spadło do 0,2 i teraz zmniejszyłam trochę dawkę :)
 
Przed ciążą miałam w okolicy 2,5. Moja gin jest też endokrynologiem i mówiła, że w ciąży musimy badać i wtedy ewentualnie zbijać. Zrobiłam zaraz na początku ciąży i było prawie 3 i wzięłam euthyrox. Spokojnie 2,9 to nie jest jeszcze tragedia jakaś. Mnie w miesiąc spadło do 0,2 i teraz zmniejszyłam trochę dawkę :)
O matko to czeka mnie jeszcze branie kolejnych hormonów [emoji22]


hchy43r8h8l5x99d.png
 
Mimi2330, szybciutko ci spadnie, zobaczysz. Euthyrox nie jest szkodliwy :*
Tylko kiedy masz lekarza?
Dlatego w ciąży standardowo zleca się tsh, bo wtedy tarczyca szaleje.
 
Niestety te normy w laboratoriach nie uwzględniają kobiet w ciąży. Dla kobiety w ciąży 2,5 to max, a najlepiej poniżej 2.
Tak jak dziewczyny piszą - na początku ciąży tsh może skakać. Najlepiej jest to kontrolować co 4 tygodnie i kontaktować się z lekarzem.

Ale najpierw spokój :)
 
reklama
Mimi2330, szybciutko ci spadnie, zobaczysz. Euthyrox nie jest szkodliwy :*
Tylko kiedy masz lekarza?
Dlatego w ciąży standardowo zleca się tsh, bo wtedy tarczyca szaleje.
Dziś mam wizytę u mojej Pani ginekolog. Dopytam szczegółowo. No i ciekawe czy ona przepisze ten lęk czy będę musiała zapisywać się do endokrynologa

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Do góry