reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2017

reklama
My juz budujemy sie 2 lata .... mam nadzieje, ze w tym roku dojdzie to do skutku dzięki fasolce :D mam nadzieje, ze mój mąż w końcu się zmobilizuje i zacznie działać ostro.

Dziewczyny co pijecie? Mi przestała smakować woda. Pije baaardzo malutko w ciągu dnia. Soki tez srednio. Jedynie co mi "wchodzi" to herbata. Nawet woda z sokiem jest fuj... Jestem przerażona [emoji30]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja też zauwazylam ze mało pije. Chociaż dzisiaj wypilam 0,75l maślanki, przez to jeść mi się tak nie chciało. Szklanka zielonej herbaty i szklanka wody.
Kawy już nawet nie robię...
Iśka 27 kwietnia ;)

Natura jest bezwzgledna...:(
Ja sama nie wiem czy wszystko ok, czy serce bije? Jeszcze miesiac w niepewnosci.
Tutaj nie robia lyzeczkowania, tzn czekaja kolo miesiaca, zeby organizm sam w naturalny sposob wydalil martwy plod, jesli organizm sobie nie poradzi to wtedy lyzeczkowanie... troche to straszne... moja zmajoma tak chodzila I czekala... ale podobno szybciej organizm dochodzi niz po lyzeczkowaniu I mozna starac sie o kolejne. Chociaz,zalecaja rok przerwy...


zem3tv73heitwzn6.png


uwo93e3k92cgh11g.png
 
Ja piję przynajmniej 2 litry wody, do tego kawa bezkofeinowa, jakaś inka ewentualnie herbata owocowa. Soki są dla mnie za słodkie :D

Straszne z tymi poroniami, na serio jest to coraz większy problem ale ja staram się być tylko dobrej myśli i tego się trzymam :)
 
@itucha poronienie to zazwyczaj jakas genetyczna wada plodu najgorsze jest to ze w szpitalach traktuja taka matke jak kolejny przypadek bez tlumaczen zrobic co zrobic wypis i czekac na wyniki histopatologii ktora czesto nic nie daje z tym powinno sie cos zrobic bo taka kobieta zwykle zostaje sama z tym dramatem...
 
reklama
Do góry