kurcze, no ale jak to? Na l4 poszłaś po 3 miesiacach i kontrole miałaś?Ale Wy duzo skrobiecie!
Ktoras z Was pisala, ze zastanawia sie nad podjeciem teraz pracy - ja w poprzedniej ciazy, w sumie w czasie keidy zaszlam podjelam nowa prace. Po 3 mcach jak powiedzialam pracodawcy to kazal mi isc na L4. Poszlam, wsyztsko bylo ok do momentu kiedy za L4 mial mi placic ZUS - pol roku uzerania sie z ZUSem,e i milion zasiwadczen, wyjasnien, kontoli u mnie i u pracodawcy. Ale wygrałam... Ale stresu co nie miara, bo pieniadze mi sie nalezaly a oni nie chceili wyplacic.
Bo ja mam taka sytuacje, ze od lutego dostalam caly etat - wczesniej mialam 1/2, noo i teraz nie moge isc na l4, bo ZUS sobie na glowe ściągnę? Nie chcialabym wprawdzie isc na zwolnienie w przeciagu co najmniej 2 miesiecy, no ale wiadomo, roznie bywa, moze bedzie trzeba, a tu takie kwiatki.. [emoji79]
A z macierzyńskim tez bym sie chetnie dowiedziala, bo teraz wprowadzili jakies kosiniakowe (?), ze przez rok bierzesz 1000 zl, jesli wychodziloby Ci mniejsze macierzyńskie, czy jak dochodu nie masz, czy jakos tak.
Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom