reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

A u nas dziś ślicznie na dworze. U nas różnica będzie duża, prawie 5,5 roku, a do tego teraz spodziewam się synka. Nie wiem czy znajdą wspólny język. Wczoraj była u mnie kuzynka z 1,5 rocznym synkiem. Zosia jest dość opiekuńcza, trochę się z nim bawi, trochę wozi go w wózku ale głównie to bawi się sama i tylko zagląda czy mały nic nie niszczy i nie robi jej bałaganu w zabawkach. Obiecaliśmy sobie że będziemy ją włączać w opiekę nad dzieckiem ale nie będziemy wymagać żeby robiła więcej niż będzie chciała. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam wrażenie, że brzuch mi coraz bardziej twardnieje....tzn.nie tyle co częściej ile mocniej:eek:
Wizyty u ginekologa mam dopiero 11 lipca. Ostatnio jak miałam wizyty wspomniałam o tym, że mi twardnieje, ale po badaniu stwierdził, że jest wszystko ok.
Wam też się zdarzają takie rzeczy? Mowilyscie o tym lekarzowi ?
Wspomnę, że biorę magnez z Wit. B6.

Poza tym boje się najbliższych upałów :no2:
Juz mu się garderoba do pracy kończy :shocked2: musze jakieś spódniczki kupić, żeby było w miarę chłodno :sorry2:
 
Jeszcze się Wam pożale na nogi, nie mam pomysłu wieczorami na ich ułożenie :unsure: wydają się niesamowicie ciężkie :shocked2: czy te poduszki faktycznie pomagają ? Czy to nie za wcześnie na takie dolegliwości?? Jak teraz są ciężkie to co będzie na finiszu :no2: juz zapomniałam jak to było :sorry2:
 
Monia spróbuj nospę brać, mi lekarz od początku pozwala. Mi ta poduszka w kształcie litery c pomagała w pierwszej ciąży. Na pewno nie jest za wcześnie. W pierwszej ciąży miałam podobne problemy z nogami i jeszcze bóle kręgosłupa już w 8 tc. Moim zdaniem za dużo stoisz i chodzisz. Nogi często do góry, mi jeszcze bardzo pomagało moczenie ich w chłodnej wodzie i właśnie leżenie z nogami w górze. Teraz też mnie bolą wieczorami ale jeszcze nie ma tragedii.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Miałam jeszcze pisać odnośnie zwolnienia. Mi lekarz rodzinny wystawiał na początku ciąży z powodu zapalenia oskrzeli, za okazaniem karty ciąży. Normalnie zaznaczył B i miałam płatne 100%. W pierwszej ciąży też rodzinny mi wystawiał, bo bardzo źle sięczułam i wystawił L4 do wizyty u gina, potem już lekarz prowadzący mi przedłużał.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi nigdy rodzinny nie dawał l4 w ciąży więc nie wiem. Co do twardnienia brzucha to po intensywnym dniu się zdarza ame nie tak żebym się tym martwiła. Co do boli to jak pochodzę z młodym po dworze to boli kawałek ledzwiowy. Czasem aż ciężko w nocy na drugą stronę się przerzucić.
U nas na koniec dnia też się piękna pogoda zrobiła aż do domu nie chciało się wracać. Oby tak zostaki jak najdłużej!

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
W takim razie jutro musze iść do apteki po nospę,poszukam tez tej poduszki w internecie. Jak była z synkiem w ciazy nie przypominam sobie, żebym tak szybko narzekała na nogi...chyba, że to już wiek :-D

Ja wczoraj byłam bardzo zadowolona jak deszcz padał. ...inne powietrze i zupełnie inne samopoczucie,takie na plus oczywiście :-) :)
Dziewczyny ja się kładę spać, życzę miłej nocy i do jutra ;)
 
Cześć Dziewczyny, wróciłam po dalekiej wyprawie, o którą pytałam. Było ciężko, bo GPS nas wyprowadził na manowce, w 1 stronę 19 godzin a z powrotem już wpisywaliśmy etapami duże miasta na trasie i przejechaliśmy w 15 godzin. W obie strony z postojami i spacerami, bo się bałam.

Kasiap3, masz rację, że żadne wyścigi. Każde dziecko jest inne. Najważniejsze to dać mu poczucie bezpieczeństwa, a przyspieszanie odpieluchowania jak jeszcze nie jest gotowe to nie najlepszy pomysł. Nasza córeczka jeszcze śpi w pieluszce i trudno. Dopóki nie będzie wstawać z suchą to będzie w niej spać. Nieraz jak zaśnie niechcący w ubranku i nie przebierzemy jej od razu to potem całą pościel zmieniamy - po prostu śpi za mocno i sika do łóżka. W dzień nie ma problemu i chodzi do toalety, nie zdarzyła się awaria.

Co do wieku to nie ma idealnej różnicy, każda ma plusy i minusy. U nas było prawie 6 lat i synek musiał poczekać trochę jak córeczka podrośnie, nauczy się mówić, ale teraz mają super kontakt. Pewnie że się i kłócą i biją, ale tęsknią za sobą jak jednego dłużej nie ma. Cały czas się razem wygłupiają. I różnica płci nie ma tu znaczenia. Wręcz się cieszę, bo nie będą płci przeciwnej traktować jak kosmitów :D. Teraz będzie druga córeczka. Bardzo się cieszę, bo jakieś tam ludowe powiedzenie mówi, że chłopcy idą w świat a dziewczynki zostają przy rodzicach (nawet nie fizycznie tylko w sensie częstego kontaktu). Pewnie że nie w 100%, ale coś w tym jest.

Ja też nie mam jeszcze linea negra, w 2 poprzednich ciążach miałam. Od kilku dni czuję ruchy, wreszcie :)
 
Ja mam brata 2 lata starszego a przyjaźni nigdy między nami nie było i nie ma do dziś. Nigdy się razem nie bawiliśmy, każde miało swój świat. A koleżanka ma brata 4 lata starszego i miłość między tym rodzeństwem aż czuć z daleka i on zawsze się o nią troszczył. Mój mąż ma ośmioro rodzeństwa i jeden by za drugim w ogień wskoczył... przykładów mnóstwo i każdy inny w każdej rodzinie. Na kontakty między rodzeństwem nie ma reguły wszystko zależy od wielu czynników, rodziców, wychowania, tradycji, kultury, szacunku i osobowości dzieci.
 
reklama
Ja mam brata 2 lata starszego a przyjaźni nigdy między nami nie było i nie ma do dziś. Nigdy się razem nie bawiliśmy, każde miało swój świat. A koleżanka ma brata 4 lata starszego i miłość między tym rodzeństwem aż czuć z daleka i on zawsze się o nią troszczył. Mój mąż ma ośmioro rodzeństwa i jeden by za drugim w ogień wskoczył... przykładów mnóstwo i każdy inny w każdej rodzinie. Na kontakty między rodzeństwem nie ma reguły wszystko zależy od wielu czynników, rodziców, wychowania, tradycji, kultury, szacunku i osobowości dzieci.
Święta prawda! :)
 
Do góry