Listopadowe mamy 2017

[estrelicia]

@89Katia super wieści córeczka <3 ja biorę codziennie leki, żebym tylko nie miała żadnych zaparć nic takiego, bo u mnie to się robi od razu poważna sprawa, ale póki co wszystko ok

@agigi witaj na pokładzie

@Adrianna.em pochwal się sukienka [emoji14]

Ale się wkurzylam dzisiaj! Pojechałam do pracy, żeby dowiedziec się w środku, że do 14 nie mam nikogo zapisanego, więc mogę wrócić do domu i przyjechać później. Fajnie, ale nie mogły mi napisać wcześniej? Tak mnie irytują takie sytuacje! No ale nic, w ciąży nie można się stresować, przyjmuje więc to że stoickim spokojem

 

[shaggy]

Hej Dziewczyny. Często Was podczytuję, ale dopiero teraz odważyłam się napisać. Kibicuję każdej z Was . Mam nadzieję, że jeszcze mnie przyjmiecie do swojego grona. Kilka słów o mnie.. mieszkam na południu Polski, zbliżam się do 30 lat. Jestem po przejściach ciążowych. Obecnie jestem w 17 tygodniu prawidłowej ciąży. Wcześniejsze były pozamaciczne a było ich aż 4. Bardzo chciałabym pozostać z Wami na dłużej, wspierać się wspólnie i wymieniać opiniami

Witaj i trzymam kciuki za szczęśliwe donoszenie

@89Katia super wieści córeczka <3 ja biorę codziennie leki, żebym tylko nie miała żadnych zaparć nic takiego, bo u mnie to się robi od razu poważna sprawa, ale póki co wszystko ok

@agigi witaj na pokładzie

@Adrianna.em pochwal się sukienka [emoji14]

Ale się wkurzylam dzisiaj! Pojechałam do pracy, żeby dowiedziec się w środku, że do 14 nie mam nikogo zapisanego, więc mogę wrócić do domu i przyjechać później. Fajnie, ale nie mogły mi napisać wcześniej? Tak mnie irytują takie sytuacje! No ale nic, w ciąży nie można się stresować, przyjmuje więc to że stoickim spokojem

a jakie leki bierzesz na zaparcia? Bo też lekko nie mam :/

 

[Majeczka85]

Propos opryszczki ja nigdy nie miałam ale bliska moja koleżanka ciągle ma takie bonusy. Niedawno urodziła lekarz jej powiedział że organizm który jest przyzwyczajony do leków na opryszcze nawet tych teoretycznie zarobionych dla kobiet w ciąży i tak dalej można stosować chyba że nie jest to przypadłość częsta to niestety tylko naturalne sposoby.

 

[anka92]

Dziewczyny przyczyna mojego plamienia noże być prozaiczna. Miałam zaparcia i najprawdopodobniej pękło naczynko na szyjce. Dziś już nie ma plamien. Ciąża wyglada bardzo ładnie.
Mam twarda macice i dostałam bolesny zastrzyk z luteiny w tyłek do tego nospa.
Jestem spokojna
To dobrze ze wszystko ok gratuluje coreczki

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Adrianna.em]

@estrelicia ślub cywilny, sukienka bardzo prosta z tyłu jest delikatnie dłuższa czego nie widać na zdjęciu. No i oczywiście buty na zdjęciu mam byle jakie

 

[estrelicia]

Witaj i trzymam kciuki za szczęśliwe donoszenie

a jakie leki bierzesz na zaparcia? Bo też lekko nie mam :/

Biorę mesalazynę, ale to jest leki przeciwzapalny na jelita, ale bardzo ładnie reguluje u mnie pracę jelit. Poza tym chyba to co najbardziej oczywiste, czyli jeść bogatoresztkowa dietę, powinno pomóc

@Adrianna.em ślicznie wyglądasz! Bardzo klasycznie i elegancko

 

[89Katia]

@estrelicia ślub cywilny, sukienka bardzo prosta z tyłu jest delikatnie dłuższa czego nie widać na zdjęciu. No i oczywiście buty na zdjęciu mam byle jakie

Zobacz załącznik 808648

Super kiecka!


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017

 

[LayDeeK]

Grzeszę! Wcinam kebaba!

 

[leonkaa]

@89Katia nooo niech to USG będzie dokładne żebyś wiedziała skąd to paskudne plamienie...

@Anusiak1507 masz prawo być upierdliwa ja też mam nadzieję w końcu usłyszeć płeć na kolejnej wizycie, nie chcę znów czekać do USG połówkowego

U mnie wczoraj przeszła wielka burza, w nocy też trochę padało ale teraz już szykuje się ładny dzień, mam nadzieję, że tak zostanie.

Dziewczyny a jak u Was z tym czuciem dziecka bo ja wieczorami już czułam ruchy a od 3 dni cisza i teraz nie wiem czy tak może być na początku póki dziecko nie będzie większe czy coś jest nie tak grrr a do wizyty jeszcze długie 9 dni

U mnie z tymi ruchami na początku było tak samo. Coś poczułam z później 2 dni przerwy. I to z reguły na początku pojawiały się tylko wieczorem jak leżałam na plecach lub wygodnie usiadłam. Teraz od kilku dni częściej o każdej porze dnia jak usiądę lub stanę (w chwilach spoczynku bardziej zauważam) ale dalej są delikatne, takie leciutkie pukanie lub wiercenie się.

 

[ann9]

a jak to u was jest z leżeniem na lewym boku, staracie się leżeć czy nie zwracacie na to uwagi?