reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

Zaryzykowalam. Zamówiłam właśnie detektor tetna na allegro za całe 130 zł. Stwierdziłam że to mała cena na mój spokój i zdrowie maluszka który pewnie też odczuwa mój stres. Mam nadzieję że szybko dotrze do mnie. :)

3jgx3e3k9n678rt6.png
130zl to jak wizyta u gina ;) wiec chyba lepiej tak niz co chwila biegac na usg ;)
 
reklama
@xdzo19 niestety ale im więcej czytam tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nic z tego.
Tyle wytrzymałam to i ten miesiąc jakoś wytrzymam (mam nadzieję że nie więcej).

Ja właśnie dobijam targu z detektorem :D fajnie tak będzie móc posłuchać serduszka ❤
 
Nie spodziewałam się. Jak ból brzucha nie jest wskazaniem? To naprawdę rygorystycznie podchodzą.
Mysle, ze lekarz widzial, ze troche naciagane, a bol brzucha to chyba kazda z nas odczuwa, bez innych dolegliwosci to naprawde nie jest wskazaniem do zwolnienia. Najlepiej sprobowac z depresja, bo tego nie da sie zweryfikowac. Ja poszlam do lekarza poplakalam sie, ze mi ciezko, nie daja rady, ale wtedy mialam dodatkowo niemowlaka na glowie I pracowalam, wiec bez problemu mi uwierzyl I dostalam zwolnienie, ale tez tylko na tydzien z mozliwiscia przedluzenia. Staralam sie nie naduzywac zwolnien. Bo tak naprawde z ciaza bylo wszystko ok ;) a w pracy mialam prawo glosu gdzie chce robic I dbali o mnie, wiec nie moglam narzekac [emoji14]
 
130zl to jak wizyta u gina ;) wiec chyba lepiej tak niz co chwila biegac na usg ;)
Dokladnie stąd moja decyzja. W zaciszu własnego domów o każdej porze dnia i nocy mogę posłuchać malucha, nikomu się nie tłumacząc z moich obaw :) teraz zaczynam żałować czemu tak późno podjęłam tą decyzję. Lepiej późno niż wcale ;)

3jgx3e3k9n678rt6.png
 
Karolka ja w ciazy nie moglam pracowac na siedzaco I nie moglam ruszac rekami, bo czulam rozrywajacy bol, bol byl okropny, teraz sie boje, ze bedzie podobnie, wiec pewnie wczesniej zrezygnuje z pracy. Niestety rezygnujac z pracy pozbawiam sie calkowicie dochodu, bo na samo zatrudnieniu nie przysluguja.mi zadne zasilki :/ Dlatego chce probowac pracowac jak najdluzej
 
Ja dziś mam gorszy dzień.. :( boję się.. chcę już wiedzieć co jest nie tak.. Na nawiedza i czekanie mnie wykończą :/ dlaczego ja to gorzej znoszę niż on.. Myślałam że jakoś wytrzymam bez takiego dnia do końca, do wyników ale najwidoczniej jestem miękka. Tak bardzo bym chciała żeby brzuszek rósł, maluszek był zdrów i wszystko było dobrze.. :( gdyby tylko dało się to przewidzieć.. Najgorsze jest to że nie wiem jak maluszek się miewa po badaniu :( mln myśli. Jak to się uda to będę najszczęśliwsza na świecie. Takiego zwątpienia nie miałam nawet jak było ze mną źle jak miałam zator i zawał płuca, ale teraz martwię się nie tylko o siebie :( chyba nawet wolałabym żebym ja się z czymś zmagała niż moje małe niewinne stworzonko :( nie wiedziałam że można tak bardzo kochać kogoś mimo że się go nie widzi i nie zna do końca :( ja już zrobiłam wszystko co mogłam a i tak mi strasznie ciężko..

3jgx3e3kabw7uupr.png
Właśnie najgorsze to czekanie. Przytulam mocno! A może jakieś kontrolne usg czy wolisz się nie stresować dodatkowymi badaniami?
 
reklama
@xdzo19 niestety ale im więcej czytam tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nic z tego.
Tyle wytrzymałam to i ten miesiąc jakoś wytrzymam (mam nadzieję że nie więcej).

Ja właśnie dobijam targu z detektorem :D fajnie tak będzie móc posłuchać serduszka [emoji173]
Nastaw sie pozytywnie, bo innaczej ciezko bedzie wytrzymac. Zycze samych milych klientow :) naladuj baterie przezcten tydzien I wroc do pracy usmiechnieta. Im bardziej bedziesz happy tym bardziej Twoja szefowa bedzie wkurzona :) nie daj jej powodow do radosci ;)
 
Do góry