reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2016

Mama 4 - podoba mi się podejście Twojego lekarza. Bardzo mądre, bez przesadyzmu itd. Szczerze to nie kumam idei werandowania... i też nie weranduje i nie werandowałam nikogo ;) . co do spacerów, to jeśli jest lekki mróz to przecież najlepsza pogoda na spacery 2-3 godzinne. W jesienną słotę gorzej bo powietrze mniej zdrowe, ale spacer zawsze jest dobrym pomysłem. Nie wiem z jakich pór roku masz starsze dzieciaki, ja miałam do tej pory zimowych.. i od II tygodnia życia non stop na dworze zawsze spali, do domu wciągalam tylko na cyca.. (wózek stawiałam na tarasie i spali na świeżym powietrzu). A pierwsze spacery zwykle były w wielkich zaspach śnieżnych :D
Co do "codzienności" Moja najmłodsza ma "prawie" 3latka, 4.5 to ma środkowa :D No ale jak Tymek i Nusia chodzą do zerówki i przedszkola to pół biedy, Sylciak tylko trochę sie nudziła dzisiaj bo młody dawał czadu to mniej czasu dla niej miałam. Ale kilka bajek jeszcze nikomu nie zaszkodziło;) Gorzej że odpieluchowanie idzie jak po grudzie:( jej w ogóle nie zależy :( siusiu już w miarę chodzi, jak ją namówię, ale kupa cały czas do majtek i ona sobie zupełnie z tego nic nie robi :( :( :( Gorzej będzie od przyszłego tygodnia bo mój mąż wraca do pracy i zawożenie/przywożenie dzieci będzie "moje".. czyli rano zebrać się z czwórką by odwieźć dwoje ;) i to samo popołudniu. Ale mam nadzieje że parę dni i się ogarnę.

Gaga - czekamy na wieści o maluszku, ciekawe co lekarz Ci jutro powie..
 
reklama
Gaga, fajnie, że co 3 godz. Ci podają :) Synek silny po mamie, super, że podnieśli mu punkty :) Zobaczymy jutro, co powie lekarz dokładniej.

Mała, gratulacje!

K8sad, będzie dobrze, a jak duże maluszki już są?

Ja też nie werandowałam i mój pediatra tak samo uważa, że do -10 można spacerować.
 
Gaga, Emalka, Mała gratuluję serdecznie[emoji177][emoji177][emoji8][emoji8][emoji8] dużo zdrówka życzę dla dzieciaczkow i szybkiego powrotu sił dla mam[emoji8]

Joasia masz silnego i dzielnego synka[emoji7] bardzo cieszę się ze tak dobrze idzie wszystko do przodu[emoji8][emoji8][emoji8] trzymam kciuki za szybkie przejście Gabrysia na ta jeszcze "lżejszą" sale żeby mógł już tulić się do mamy cycusia[emoji2]

Mama czwórki i co powiedział pediatra na wymioty Krzysia?

Dominika zdrowiej szybciutko[emoji10]

Milagros mi pediatra powiedziała że póki mała będzie przybierać i nic się dziać nie będzie to nie wybudzac... no chyba że całkiem przegnie że spaniem[emoji6]
A co do spacerów to mówi że jak nie wieje i nie pada to nawet dzis mogę wyjść na krótki spacer ale żeby się nie bać świeżego powietrza... z Niko też nie werandowalam ale wyszłam dopiero 10dnia po porodzie bo to był styczeń i były mrozy... ale też mówiono mi że do -10 chodzimy... i że takie -5 jest lepsze jak +5 st.C bo poniżej zera zarazki są pozabijane a przy dodatniej temp.duzo ich lata...

K8sad a to będziesz rodzić sn? Myślałam że przy blizniakach od razu jest umawiana... będziemy oczywiście trzymać za Was kciuki [emoji8] no i za to żeby jedna były ciut mniejsi żebyś spokojnie dała radę[emoji10]

My już w domku...
Bardzo bałam się reakcji Nikosia i powiem Wam że jestem w szoku[emoji2][emoji2][emoji2]

Pierwszy był szok i zazdrość bo karmilam ale później podszedł do małej sam i dał jej cześć, buziaka i ciągle ja głaskał[emoji7]
Później jeszcze płakał znów jak karmilam ale ogólnie był marudny to mój wziął go na spacer i mu przeszło na tyle że już się nie interesował... jak zaplakala to przychodził i głaskał ja albo ciagla łapie ja za stopki [emoji7][emoji7][emoji7]
Wiem że zazdrość będzie czasem, ale jestem i tak bardzo z niego dumna [emoji7][emoji7][emoji7]

Aleksandra[emoji7] urodzona 12.11.2016r[emoji177]
 
Karosznurek mam Avent ręczny [emoji4]

Mamo-czworki ja sama w -10 miała bym opory co do spacerów, bo moje środowisko życia to ciepły kocyk [emoji4]
A czytałam kiedyś, że dziecko nie powinno spać na mrozie, bo jakoś inaczej wtedy oddycha i łatwo o chorobę.

Gaga wow. Jaki wysoki chłopak! Będzie wyrywał dziewczyny w przyszłości.

K8sad też mnie zaskoczyło to wywoływanie. Ja bym przy bliźniakach nie chciała sn.

U Gabrysia udało się zrobić już rezonans. Jutro może będzie opis.
Waży już o 270g więcej niż przy porodzie.
Jutro też będziemy próbować cyca [emoji4]
Nie mogę się doczekać

Aob u mnie Zu "tańczy" pod laktatorem, bo ona chce pomagać, albo ona chce mleko. "Nie dla dzidzi, dla Zuzi". Gdyby serio wypiła to bym jej dała, ale raz dałam i nie wypiła, bo "nie smakuje". Zobaczymy co będzie jak będzie Gabryś w domu.
8.11[emoji480]Gabryś [emoji64]
 
Ostatnia edycja:
Joasia ssuper progres u Gabrysia.

U nas Pola nie chce jeść nie bardzo ma co ale i tak nie chce. Za to płacze przeokropnie. Pręży się robi bardzo dużo kupki takiej strzelajacej. Ulala wodami. Narazie zabrała ja polozna i ja nosi. Niby mówią że może tak być w pierwszej dobie po cc. Ale oczywiście ja się martwię [emoji53]

Pola jest już z nami [emoji179][emoji128][emoji480]
 
Joasia najważniejsze że są postępy[emoji2][emoji2] a co do Zu... już wiem że nie ma co się stresowac za wczasu bo reakcja jest nie do przewidzenia i to raczej na korzyść[emoji6] i ona zaakceptuje brata[emoji2]

Emalka matka się zawsze martwi... nie wiem jak to jest z dziećmi po cc ale ogólnie w pierwszej dobie dzieci jeść nie muszą a i mleczko zrobi się stopniowo[emoji6] u mnie też nic nie było i nawet nie wiem kiedy młoda cos wyciąga[emoji6] myśl pozytywnie..

Aleksandra[emoji7] urodzona 12.11.2016r[emoji177]
 
Moi panowie zrobili mi psikusa i w ciągu kilku dni zmienili ustawienie na glowkowe - na co ponoć nie mieli szans. Jestem wielorodka więc mogę rodzic SN. Moje porody należą do lekkich więc jest jeszcze lepiej. Dzieci też mniejsze. Większy idzie pierwszy, mniejszy drugi. Na sali będzie tłoczno bo trzy razy więcej personelu. M śmieje się, że się nie zmieści. Będę pod nadzorem cały czas. Jak coś zacznie się dziać to idę na CC.
Będzie dobrze

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
K8sad wow! w takim razie kciuki za Was! czekamy na Wasz komplecik :-)

Aob-super ze malutki tak kocha swoja siostrzyczke ♡

Ivi-naprawde chyle czola....:-)
Moze.corcia potrzebuje czasu aby "dojrzec"do wolania na nocnik. Powodzenia w nocnikowaniu i oczywiscie zycze rychlych rezultatow :-) jak cos ruszy do przodu to sie pochwal forumowym ciotkom :-)

Gaga-czekamy na wiesci ale Twoj synus to silne dzieciatko. Jak sie czujesz? szybciutko wstalas.

Joasia-niezla agentka z tej Twojej Zu. Moze zazdrosna o Gabrysia:)

Ja z malym na pierwszy "spacer" ( tak naprawde wozek postawiony przed domem na 10minut bo strasznke wialo) wyszlam jak mial prawie 2 tygodnie :-)
Teraz staram soe wychodzic z nim codziennie na przynajmniej 30min.ostatnio tak fajnie slonecznie bylo u nas az milo bylo pochodzic.
Ja ubieram body,rajstopki na to pajac na polarku albo polarowe spodnie+bliza. szalik, czapka i kombinezon :-) w wozku jest gruby koc na ktorym lezy Igorek. koc jest zlozony na pol i na tyle dlugi ze mimo ze maly.na nim lezy to.daje rade okryc mu nozki do wysokosci bioderek. Na to klade drugimcieply kocyk i robie malemu "kapturek"nad buzia aby zimne powietrze na niego tak nie oddzialywalo.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień Dobry

Priinceseczka wstałam szybko bo chciałam iść do mojego Sebastianka, czułam ze na mnie czeka. A czuję się bardzo dobrze już wstałam dziś sama po 5 i spacerowalam po pokoju teraz sobie siedzę i czekam na 12 żeby iść się zobaczyć z synkiem i coś się dowiedzieć

K8sad to niespodzianka:) to kciuki za szybki poród sn
 
Do góry