reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe maluszki- bilanse i zdrowie

O dzięki Pepsi, muszę sprawdzić te śpiwory!
Na pajace też mam deficyt i ostatnio kupiłam chyba z 4 pary b.fajnych w lumpku z dobrej jakości bawełny.
Agalodz zazdroszczę tanich Pampersiaków.
A jeansy tez na szczeście kupiłam tylko 1 parę i miał założone na święta, ale rzeczywiście staram się unikać spodenek, które cisną brzuszek, najlepsze pajace, śpiochy i półśpiochy z szerokim ściągaczem
 
reklama
Ja powoli myślę nad ciuszkami na lato, buszuję na allegro i w lumpeksach i się zastanawiam co się będzie latem sprawdzać? Jakie ciuszki kupować?
 
Muszę zrobić porządki w szafie, popakować za małe rzeczy i też ruszam z zakupami.
Pepsi ja myślę, że zawsze sprawdza się ubiór na cebulkę, nawet latem. Sprawdzą się jakieś cienkie sweterki na popołudnie, bawełniane koszulki z krótkim rękawkiem, pewnie jakieś fajne spódnisie, bo Lenka już poważną panną będzie. Ja dla Małego mam już fajne ogrodniki, trochę koszulek z krótkim, no i pewnie rampersy bawełniane też będą wygodne, bo teraz w zimie mi jakoś nie leżą, zawsze się martwię, że mu zimno w stópki będzie.
 
No właśnie się zastanawiam czy na dzień lepiej bodziaki czy bluzeczki, bo jednak bodziaki fajnie przytrzymują pampersa. O rampersach też myślałam, ale raczej do spania zamiast pajacyków. Pewnie kupię też jakieś cienkie spodenki, rybaczki i zwykłej długości, może legginsy i tuniczki. No i oczywiście jakiej bluzy/sweterki. Sukienki/spódniczki pewnie też, ale to raczej na większe wyjścia, bo mi się wydaje, że jednak w nich niezbyt wygodnie.
 
No pewnie, bodziaki też, jako bielizna i na większe upały na wierzch. Takie miękki bawełniane ubranka są najlepsze, masz rację, że spódnice czy jeansy tylko na większe imprezy :-)
 
zgadzam się z pepsi77 , bodziaki są bezcenne bo pieluszkę na miejscu trzymają
sukienek cieniutkich bawełnianych kilka już mam - moja mama na ciucholandzie znalazła
Rampersów które mam też nie używam bo nózie gołe... :-)
 
Zgadzam się z Wami...bodziaki rządzą!!! Ja mam troszkę ciuszków, trochę dostałam a trochę kupiłam.Kilka koszulek na kr. rękaw, trochę bodziaków na ramiączka. Spodenek na lato nie mam żadnych...zakupię coś.
 
Wiecie w najwieksze upaly to dziecko w samym bodziaku wozilam w wozku. Bez zadnych spodenek. Tylko dobrze osloniete od slonca bo by skórke poparzylo.

Dlatego na lato na pewno beda okej bodziaki z krotkim rekawkiem, cienki bluzeczki i bawelaniane spodenki.

ale jako ze mamy przewrotna pogode to tez trzeba sie zaopatrzyc w jakies cieplejsze dresiki ;)

Ja stawiam na wygode wiec jeszcze w tym roku raczej z daleka bede trzymac jakies jeansy, czy sztywne ogrodniczki. Hmmm wiecie bo czasem widzialam tez ze niektore mamy w lecie ubieraja dziecko np w bodziaka i na to jeszcze ogrodniczki z krotkimi nogawkami albo sukienki - mnie sie wydaje ze dziecku w tym za goraco, dlatego sama sceptycznie podchodze do ogrodniczek z krotkimi nogawkami - sa malo praktyczne. sama ich uzylam moze kilka razy na Macka.
 
Ja podobnie, jak nimfii latem stawiam na bodziaki, na to spodenki, skarpetki (albo i nie) i bobas gotowy. w chłodniejsze dni koszulka bawełniana z długim rękawkiem, lekka bluza albo sweterek.
 
reklama
Ja też zgadzam się z Nimfii. Ja całe lato będąc w ciąży spędziłam u siostry, która w marcu urodziła córeczkę. Więc tak od lipca do końca października przesiedziałam u niej co dzień i powiem Wam, że Maja miała wtedy 4-5 miesięcy i ubierałyśmy ją tylko w bodziaki na krótki rękaw i skarpeteczki z kapelusikiem albo jakaś sukieneczka, rampers czy strój jakiś taki lekki bluzeczka z krókimi spodenkami bo dziecku też jest gorąco. Wystarczy po prostu od slońca chować maluszki, nasze dzieciaczki będą już duże na lato, w wakacje większość będzie między 7 a 10miesięcy no może i 11 bo są przecież u nas dzieciaczki już z września i października i grudnia. fajnie będzie na wiosnę bo u mnie nie każdy wie, że ja mam dzidziusia hi hi i nagle pojawię się z wózkiem każdy będzie myślał, że to malusieńkie dziecko a tu już odchowane ;D

Na lato mam dużo ciuszków ale wiadomo są używane i większość mają jakieś drobne plamki (przydadzą się jak będę karmić marchewkami itp) ale muszę wyszukać tak samo jakieś "nowe" ciuszki na wyjścia, czas zacząć się rozglądać
 
Do góry