O mamo, jesteś totalnie jak mój mąż, który mówi, że na ciążę cieszy się przede wszystkim z tego, że nie będę mogła pracować 6-7 dni w tygodniu, pójdę na zwolnienie, bo on nie pozwoli mi dojeżdżać codziennie 30km do dużego miasta, będę się wysypiać i gotować zupy w ogóle po ostatniej wizycie u gina, gdzie lekarz powiedział, że owu prawdopodobnie była i wykres jest obiecujący i czekamy na testowanie, mój mąż był zdziwiony, że nie dostałam zwolnienia, bo przecież powinnam na siebie uważać i odpoczywać nie dociera do niego, że ciąży jeszcze nie ma i może wcale jej nie będzie w tym cykluja czekam aż będę w ciąży i pójdę na L4 odpocząć od pracy choć lubię swoją pracę i się w niej nie narobie
Moim zdaniem też to się nie wiąże, ale czytałam w necie jakieś artykułu, że właśnie przy niewydolności ciałka żółtego lekarze przepisują np. dupka od 15dc do 25dc i że to reguluje kolejny cykl... ale może to herezjeno to może ktoś mądrzejszy ode mnie się wypowie, boa dla mnie czy jest owulacja to jest raczej sprawa pierwszej fazy cyklu, a niewydolność 2 fazy to rozumiem neiwydolność ciałka żółtego czyli za niski prog, a to z samą owulacją to nie ma jakoś dużo współnego... Tak mi sie zdaje, ale moze nie mam racji
@Karola3092 może spróbuj iść do innego gina teraz, szkoda czekać...