reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Właśnie dostałam okres.
Nie mam słów. 4 testy pozytywne.
Kochana koniecznie idź do lekarza. Moja koleżanka też z pizytywnymi testami plamiła, dostała tabletki i urodziła zdrową dzidzie. Trzymam kciuki i tulę🥺🥺🥺
A dobrze, dziękuję 😉
ja po prostu miałam weekend wyjazdowy i ci Was nadrobie w 3/4, to muszę coś zrobić, znowu siadam do nadrabiania, a tam kolejne strony 😂 ale jeszcze 5 stron i będę na bieżąco 😁
Monitorujesz temperaturę? Trzymam za Ciebie kciuki 🙏
U mnie znowu wzrost temperatury,jest już 37.08
 
reklama
Kochana koniecznie idź do lekarza. Moja koleżanka też z pizytywnymi testami plamiła, dostała tabletki i urodziła zdrową dzidzie. Trzymam kciuki i tulę🥺🥺🥺

Monitorujesz temperaturę? Trzymam za Ciebie kciuki 🙏
U mnie znowu wzrost temperatury,jest już 37.08
Tak, monitoruje, ale jakoś słabo to widzę 😜 moja tempka nie doszła nawwt do 37. Jakiś tam skok był, ale zupełnie nie wiem co o tym myśleć. Jakieś 1, 2 dpo miałam taki dziwny spadek, teraz nagle jest w górze. Dziwna jestem 😁
trzymam kciuki również za Ciebie ! 😘
 
Jezu, wiecie co, przez te lata siedzenia na forum nasłuchałam się tylu historii, gdzie lekarze opowiadają głupoty, ze to jest szok. Ciężko zaufać lekarzowi... ostatnio pojawiła się np dziewczyna, która starała się 5 lat i miała leki na iimuno, ale nie miała nawet monitoringu cyklu. Nie wiem czy tu jest z nami. Ale cieszę się, ze mamy tu tyle mądrych kobiet, z których wiedzy można skorzystać ❤️
dla mnie późna diagnostyka to jest jakieś nieporozumienie.

Ja na wizycie przed odstawieniem anty, po informacji, że chcę ciążę usłyszałam, że w pierwszym cyklu mamy największe szanse, że jak nie zajdę w tym pierwszym cyklu, to później będzie trudniej. I to plus te dwa wzorce sprawiły, że w 3cs trafiłam tutaj. I nie rozumiem dlaczego ginekolodzy każą się starać rok, żeby zlecić badania, skąd oni wiedzą jaki kobieta ma wynik amh? Może za rok będzie za późno?

Ja nadrabiam staraczki, jestem na 750 stronie i robie strategie na ten cykl. I tak sobie myslalam: ilu kobietom po np. pol roku starań ginekolodzy mowia, że mają jeszcze czas, a ilu przynajmniej podpowiedziano, że mają pić czerwone wino, zrec ananasa na zagnieżdżenie, żreć olej z wiesiołka itd? (Już nie mówiąc o badaniach czy nawet monitoringu cyklu, bo może kobieta wierzy aplikacjom, a ma w zupełnie innym dniu owulacje).

Ja rozumiem, że na początku trzeba się cieszyć sobą i seksem i się tym nie przejmować, ale niektórzy poczuli zew macicy trochę późno i cieszenie się seksem jest spoko, ale może lepiej na jakiś wspomagaczach "naturalnych", po wstępnej diagnostyce.
 
dla mnie późna diagnostyka to jest jakieś nieporozumienie.

Ja na wizycie przed odstawieniem anty, po informacji, że chcę ciążę usłyszałam, że w pierwszym cyklu mamy największe szanse, że jak nie zajdę w tym pierwszym cyklu, to później będzie trudniej. I to plus te dwa wzorce sprawiły, że w 3cs trafiłam tutaj. I nie rozumiem dlaczego ginekolodzy każą się starać rok, żeby zlecić badania, skąd oni wiedzą jaki kobieta ma wynik amh? Może za rok będzie za późno?

Ja nadrabiam staraczki, jestem na 750 stronie i robie strategie na ten cykl. I tak sobie myslalam: ilu kobietom po np. pol roku starań ginekolodzy mowia, że mają jeszcze czas, a ilu przynajmniej podpowiedziano, że mają pić czerwone wino, zrec ananasa na zagnieżdżenie, żreć olej z wiesiołka itd? (Już nie mówiąc o badaniach czy nawet monitoringu cyklu, bo może kobieta wierzy aplikacjom, a ma w zupełnie innym dniu owulacje).

Ja rozumiem, że na początku trzeba się cieszyć sobą i seksem i się tym nie przejmować, ale niektórzy poczuli zew macicy trochę późno i cieszenie się seksem jest spoko, ale może lepiej na jakiś wspomagaczach "naturalnych", po wstępnej diagnostyce.
Znaczy zgodze się i nie zgodzę jednocześnie. Lekarze każą starać się rok, bo mimo, ze siedząc tu wydaje się to dziwne :D ale większość kobiet naprawde zachodzi do tego roku bez ingerencji medycznej. I te wszystkie kobiety naprawde nie mają idealnego TSH, AMH, krzywej glukozowej, a ich faceci nie mają idealnego nasienia.
Z perspektywy człowieka z problemami zaczełabym się badać od razu, ale z perspektywy osoby zdrowej po prostu bez badań do roku się uda i tyle.
 
reklama
Do góry