- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 8 937
Teoretycznie też wiem, ale ostatnie 5 cykli sprawia mi psikusy.Dla mnie jest to niewykonalne. "seks kiedy nam się chce'" i tak wiem, kiedy mam płodne, więc nie umiem zrobić tak, żeby nie myśleć, że wtedy powinien być seks
Zresztą, jak czuję płodne, to wiadomo, że cała naprzód- bardziej miałam na myśli, że kończymy z seksem co dwa dni, bo akurat przy seksie pełną parą- codziennie i nawet dwa razy pod rząd zaszłam xD.
Po prostu odchodzimy od seksu według harmonogramu.
Wiecie, co jest najśmieszniejsze?
Że jak TSH było ponad 5, to cykle były regularne- normalnie najlepszy szwajcarski zegarek.
TSH ustawione- ciotka przychodzi, jak sobie chce.