reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
@jagna_jadzia @Mademoiselle_Nika witajcie dziewczyny, wpisałam Was :)

Wybaczcie, dzisiaj nie będę zbyt rozgadana. Mam straszny zjazd, problemy w pracy i w domu więc aktualnie próbuję przestać ryczeć i trochę się uspokoić przed wyjściem do pracy za godzinę 😉
Ogarnę wszystko jak wrócę wieczorem, albo jutro.
Dzieki i wysyłam wirtualne przytulaski😢
 
Witam wszystkie staraczki!

Dołączam do Was i ja :) Mam 27 lat, z partnerem staramy się o dzidziusia 1,5 roku. W lutym tego roku przeszłam ciążę pozamaciczną z wycięciem prawego jajowodu. Było ciężko, były łzy i strach. Mimo niepowodzenia wracamy do pracy i nie poddajemy się! 💪

Wznowiliśmy działania od kwietnia tego roku jak na razie bez rezultatów. Mam problem ze śluzem płodnym, ostatnim razie miałam go właśnie jak zaszłam w pozamaciczną. Od tamtej pory tylko mleczny, biały lub sucho.

W tym miesiącu owulacja nieco się przesunęła, wg monitoringu 16-17 dc z lewego (zdrowego). Był śluz płodny, bardzo rozciągliwy i nawet dość sporo, właśnie 16dc. Działaliśmy od dnia skończonej miesiączki co 2 dni do teraz. Obecnie jestem w 24 dc i do @ jeszcze 5 dni. Zazwyczaj @ mam co 28-27 dni.
Od dnia owulacji czuję kłucia w jajnikach i w podbrzuszu (te w podbrzuszu dość mocne). Dziś zaczęły boleć mnie piersi, szczególnie sutki, nie jakoś bardzo ale je "czuje" :p Oczywiście mam obawy, aby sytuacja z lutego się nie powtórzyła i przy każdym mocniejszym bólu w okolicach lewego jajowodu nachodzą mnie złe myśli..

Zatestuję dopiero w dniu spodziewanej miesiączki, aby nie stresować się bez potrzeby. Temperatury również nie mierzę bo za bardzo mnie to stresuje :p

Poproszę o zapisanie na 11.11 :)

Pozdrawiam wszystkie staraczki i trzymam za nas kciuki! :rolleyes:
 
Kurcze, szukam i niestety nie mogę znaleźć źródła dla tego przedziału godzin. Z tego co pamiętam to chodziło o to, że mniej więcej do godziny 5 ciało ma jakby nocną temperature, jest po prostu niższa, a po 7:30 z kolei już wchodzi w dzienną, wyzszą. I ta taka najbardziej stała i wiarygodna temperatura jest właśnie między 5:30 a 7:00 (z zostawieniem sobie tego bezpiecznego bufora na pobudkę przed budzikiem albo na włączenie drzemki przez sen).
Czyli nie można mierzyć zaraz po budziku? Kurcze ja jestem zielona w tym. Kiedyś myślałam, że wystarczy po prostu jak się obudzę to zmierzyć. A to jeszcze trzeba minimum 3h spać ciągiem, prawda?
 
Witam wszystkie staraczki!

Dołączam do Was i ja :) Mam 27 lat, z partnerem staramy się o dzidziusia 1,5 roku. W lutym tego roku przeszłam ciążę pozamaciczną z wycięciem prawego jajowodu. Było ciężko, były łzy i strach. Mimo niepowodzenia wracamy do pracy i nie poddajemy się! 💪

Wznowiliśmy działania od kwietnia tego roku jak na razie bez rezultatów. Mam problem ze śluzem płodnym, ostatnim razie miałam go właśnie jak zaszłam w pozamaciczną. Od tamtej pory tylko mleczny, biały lub sucho.

W tym miesiącu owulacja nieco się przesunęła, wg monitoringu 16-17 dc z lewego (zdrowego). Był śluz płodny, bardzo rozciągliwy i nawet dość sporo, właśnie 16dc. Działaliśmy od dnia skończonej miesiączki co 2 dni do teraz. Obecnie jestem w 24 dc i do @ jeszcze 5 dni. Zazwyczaj @ mam co 28-27 dni.
Od dnia owulacji czuję kłucia w jajnikach i w podbrzuszu (te w podbrzuszu dość mocne). Dziś zaczęły boleć mnie piersi, szczególnie sutki, nie jakoś bardzo ale je "czuje" :p Oczywiście mam obawy, aby sytuacja z lutego się nie powtórzyła i przy każdym mocniejszym bólu w okolicach lewego jajowodu nachodzą mnie złe myśli..

Zatestuję dopiero w dniu spodziewanej miesiączki, aby nie stresować się bez potrzeby. Temperatury również nie mierzę bo za bardzo mnie to stresuje :p

Poproszę o zapisanie na 11.11 :)

Pozdrawiam wszystkie staraczki i trzymam za nas kciuki! :rolleyes:
Dla mnie 11.11 to najpiękniejsza data na tej planecie 🙂 Z całego serca życzę Ci tego samego 😘
 
reklama
Do góry