reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Owszem, to jest kosmos. Niestety jest to samonakręcająca się maszyna -
Wyższe, warszawskie zarobki generują kolejne wzrosty cen wynajmu mieszkań. Jeszcze 10 lat temu wynajmowałam kawalerkę we Wro za 1400zl z opłatami (nowa, w fajnym standardzie, 10 minut od rynku). Jak szukaliśmy mieszkania dla młodej, 1400 zł to była cena pokoju w mieszkaniu 4 pokojowym 🤦‍♀️
To lepiej nie pytaj jakie są ceny za pokój w warszawie w okolicy z dobrym dojazdem gdziekolwiek ;) 2,5 tysiąca to jest taki standard
 
No właśnie już napisałam, że ze względu na przeszłość męża (ma kredyt z byłą żoną na dom na dużą kwotę) żaden bank nam nie da kredytu :/
Patowa sytuacja, bo wnioskuję, że była żona nie może wziąć kredytu na siebie, żeby to zobowiązanie nie ciążyło na Twoim mężu ani nie chce sprzedać domu, żeby z tego spłacić resztę kredytu. Moim zdaniem po rozwodzie trzeba jak najszybciej dzielić i regulować takie rzeczy, żeby nie generować problemów w przyszłości.
 
Ja kupiłam jeszcze kilka lat temu dom- staruszka z dużą działką za 220 tysięcy. Ratę kredytu mam ok. 1400 (po podwyżkach, bo płaciłam początkowo 800zl. Niedaleko mam osiedle deweloperskich bliźniaków i jak kupowałam dom, to kosztowały około 360tys., a teraz to kwestia >700 😬. Te Wasze miesięczne wydatki to dla mnie jakaś abstrakcja, bo to spora większość mojej wypłaty i chyba klepalibyśmy biedę, gdybyśmy musieli tyle kasy płacić.
Ceny o których mówisz pokrywają się z naszym osiedlem ;) Zaraz się okaże, że jesteśmy sąsiadkami xD
 
To lepiej nie pytaj jakie są ceny za pokój w warszawie w okolicy z dobrym dojazdem gdziekolwiek ;) 2,5 tysiąca to jest taki standard
Właśnie przez to mnie dziwi, że ludzie jeszcze tak lgną do Warszawy😲 kiedyś nawet my z mężem rozważaliśmy, bo mógł zmienić prace i zarabiac lepiej. Ale po przekalkulowaniu kosztów życia stwierdzilismy ze to nie ma sensu
 
Patowa sytuacja, bo wnioskuję, że była żona nie może wziąć kredytu na siebie, żeby to zobowiązanie nie ciążyło na Twoim mężu ani nie chce sprzedać domu, żeby z tego spłacić resztę kredytu. Moim zdaniem po rozwodzie trzeba jak najszybciej dzielić i regulować takie rzeczy, żeby nie generować problemów w przyszłości.
Poczekamy, w końcu pójdziemy na swoje ;) Jak stopy procentowe spadną to weźmiemy kredyt
 
😈 myślę o tym cały czas jednak nie wiem komu wtedy ewentualnie zrobię „na złość” gdyby rzeczywiście istniały jakieś realne przesłanki do odroczenia 😌 mój doktorek rozsądny chłop, nie będzie innej opcji niż przełożenie - wezmę to na klatę.
Obiecałam sobie, że choćby nie wiem co się działo, to w tym roku nie będę psuła mojemu mężowi świąt 😬 on uwielbia ten czas, ten klimat, już od wczoraj podśpiewuje sobie świąteczne piosenki🥰 w zeszłym roku w święta byłam w kiepskiej formie psychicznej, co przełożyło się też na niego, w tym będę w dobrym nastroju i koniec😝Wczoraj ukręciłam piernik staropolski długodojrzewający, w tym tygodniu biorę się za dekorowanie mieszkania. Opcję są dwie- będą super radosne święta z bombelkiem pod sercem😍 albo będą radosne święta z drinkami, jedzonkiem i spotkaniami z rodzinką/znajomymi…
jak mówisz, że transfer najwcześniej za tydzień, to mam nadzieję, że nie będzie żadnych przesłanek do odraczania, bo pewnie do jutra dojdziesz do siebie i wszystko będzie pięknie 💪

Twoj świąteczny plan brzmi fantastycznie ❤️
 
Super, że wszystko w tej kwestii już okej.
A patrzyłaś na listę, czego jeszcze Ci brakuje? Nie pamiętam czy to u Was pierwsze badania nasienia, ale w zależności od wyników mogą być konieczne rozszerzone badania. No i standardowo pełny monitoring, kontrola proga 7dpo. Robiłaś wymazy MUChA?
dopiero zaczynam te drogę…. Mam badania hormonalne zrobione, wszystko okej, proga miałam zrobić (nie wiem czemu) tuż przed miesiączka….
Jeżeli monitoring nie pomoże, to uderzamy na Wrocław do lekarza od niepłodności, aby działać dalej.
Dzis badanie nasienia rozszerzone odrazu zrobiliśmy i ja zrobiłam amh.
 
reklama
tak, 10 dni antybiotyku podziałało :) minęło 2 miesiące od zapalenia więc od grudnia zaczynam monitoring.

A jak to jest z dalszym etapem diagnozy?
Badania hormonalne ok, teraz czekamy na wyniki nasienia, lekarz kazał przyjść na monitoring, jakie badania są kolejnym krokiem?
Super, że antybiotyk dał radę :)
A jakie badania macie już zrobione?
 
Do góry