reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Jezu dziewczyny co wy opowiadacie za historie :( śmianie się podczas łyżeczkowania? ;( straszne… poza tym w szpitalu klinicznym niby wyrażasz zgodę na obecność studentow, ale może warto byłoby zapytać pacjentkę w takiej sytuacji czy mogą być :( są chyba mniej traumatyczne historie na gin-pół, które można im pokazać… chociażby poród sn czy cc.. 😥
 
Ale dobrze! Zamknijmy ten mega smutny temat. Bo w końcu tu czekamy na grubaśne krechy, a potem już tylko 9 nudnych miesięcy ;)

Tak na marginesie. Jakiś pomysł na fajny, ale szybki obiad? Dawno nie gotowałam, chciałabym jutro coś zrobić nowego ale też nie wydać fortuny i nie stać pół dnia przy garach :)

Ugotowałam dzisiaj 6litrów barszczu Bolilol poleca 🤣
 
Ja mam 4 grudnia wizytę u mojej ginki, mam nadzieje że juz będzie widać to co trzeba:) na bete nie idę, nie chce się stresować, chyba że zacznę plamić albo będę mieć inne niepokojące objawy.
@Kitsune jak kontrolna Beta??
Miło, że pytasz :) W porządku, dzisiejsza 178 także mamy ponad 170% przyrostu. Ale plamienie ciągle jest, jestem na duphastonie a w czwartek mam wizyte u swojego gina i pewnie wjedzie też heparyna. Następna beta we wtorek
 
A w kwestii tych rażących zaniedbań i zachowań poniżej wszelkiej krytyki personelu medycznego to jeszcze jedna historia mi się przypomniała z tego przykrego pobytu w szpitalu 🤦 jak już szczęśliwa dostałam wypis, poszłam do pielęgniarki żeby mi wenflon wyjęła. Starsza kobieta, taka co to powinna co nieco o życiu i o swojej profesji wiedzieć. Tak mi plaster szarpnęła że wenflon wyleciał a moja nieszczęsna krew opryskała ją po całej twarzy 🤦 rzuciła się biedna do płukania twarzy a ja sobie patrzyłam jak się plama mojej krwi na podłodze robi bo oczywiście w tym całym szoku nawet nie pomyślałam żeby to miejsce ucisnąć 😅 i coś mi się wydaje że zostanie mi blizna 🤦 a i oczywiście kobieta ma zamiar mnie ścigać jeśli wyjdzie że czymś ją zaraziłam 😅
Tak uwielbiam pielęgniarki które się zachowują jak by każda z nas znała wszystkie procedury i w ogóle to powinnysmy same sobie już ścigać wenflony itp.
 
Jezu dziewczyny co wy opowiadacie za historie :( śmianie się podczas łyżeczkowania? ;( straszne… poza tym w szpitalu klinicznym niby wyrażasz zgodę na obecność studentow, ale może warto byłoby zapytać pacjentkę w takiej sytuacji czy mogą być :( są chyba mniej traumatyczne historie na gin-pół, które można im pokazać… chociażby poród sn czy cc.. 😥
Osobiście wolę lekarza, który na studiach przerobił poronienie, łyżeczkowanie, kontakt z taką pacjentką i stwierdzenie braku czynności płodu 🙈 każdy poród potrafi się skończyć źle i wiele kobiet ma bardzo złe wspomnienia. Myślę, że ciężko trafić w dobry moment dlatego ważne jest zachowanie szacunku i kultury osobistej 😔
 
reklama
Do góry