Magda_13
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2023
- Postów
- 1 455
To mnie najbardziej przeraża w rodzicielstwie nie mogę narzekać na moją rodzinę, bo naprawdę włożyli ogrom serducha w nasze wychowanie, wsparcie itd. ale oboje są z rodzin patologicznych i to niestety mocno się odbija nie mam pojęcia jakim cudem stworzyli normalną rodzinę bez alkoholu, przelotnych romansów, imprez z kolegami itd. Jestem z nich niesamowicie dumna ! Ale niestety to odbiło na nich duże piętno i tym samym odbija się dalej. Podobno dopiero 3 pokolenie ma szansę na czysty start ... Ale wg. Psychologii powielamy modele wychowawcze przez wieki.... I jak tu zrobić, żeby nasze dzieci nie miały takich problemów ?
Mówi się, że dopiero nasze pokolenie ma szansę wychować nowe "normalne" pokolenie. Jesteśmy pierwszym pokoleniem, które jest świadome problemów, dąży do samopoznania i samodoskonalenia. Do tego jesteśmy pierwszym pokoleniem, które tak naprawdę ma do tego narzędzia. Dostęp do poradników, publikacji i w końcu poczucie, że iść na terapię to nie nic wstydliwego. Z partnerem dawno się umówiliśmy, że będziemy sobie zwracać uwagę jeśli zauważymy, że któreś z nas powiela niefajne schematy. Stawiam sobie za cel, żeby popełnić jak najmniej błędów wychowawczych na swoich dzieciach, bo wiem, że ideału się nie osiągnie. Teraz tylko chciałabym przetestować czy jestem do tego zdolna, bo charakter to ciężki mam po tatusiu niestety Bombelku przybywaj