USG w poprzednim cyklu w 14dc brak pęcherzyka, a endometrium 6mm, tamten cykl trwał 26dni. Ogólnie od poronienia w lutym mam przedłużające się miesiączki (5 dni plamienia + 2 dni okres + 7 dni plamienie). Teraz zaczynam testować hormony i spodziewałam się, że owu w ogóle mogło nie być w tym cyklu przez takie endometrium. Śluz płodny w tym cyklu przyszedł dość późno i był słabszy niż zwykle, trochę mnie brzuch bolał owulacyjnie w zeszły piątek, ale mogły to być równie dobrze jelita, bo mam IBS
Dzisiaj 22dc. Cykle mam 28dni +/-2dni. Zrobiłam proga i szok i niedowierzanie. Jak przyjdzie @ robię lh, FSH, dhea-s i estradiol. Mam 3 mięśniaki <2cm, ale miałam je już wcześniej i nie urosły od ciąży. Przed ciążą aż tak długich plamień nie miałam. Znacie podobne przypadki?