reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Dziewczyny bardziej obeznane w sprawdzaniu owulki - wg premom mam mieć ja koło 17 listopada. Testy obecnie pokazują taki wynik (chce robic raz dziennie) I zastanawiam się jak szybko to rośnie? W sensie jak dziś mam 0,3 to jutro może się pojawić pik czy na spokojnie to rośnie? 🙈 Wybaczcie jak głupie pytanie ale testów owulkowych używam pierwszy raz 😂
Screenshot_2023-11-13-21-05-50-78_c117003b601ff3debd1e6b91429968c5.jpg

U mnie to tak wygląda. Także raczej jak widzisz, piki mam znienacka 🤣🤣 Ale w tym cyklu seksu było dużo, także testy były tylko pomocą kiedy mogę zacząć robić ciążowe :)
 
reklama
wiesz, może być tak, ze będzie pik i nie będzie owulki, a może być tak, ze będzie owulka a testy blade.
Ja zawsze rekomenduję, żeby porobić owulaki równolegle z monitoringiem i wtedy widać wyraźnie, czy testy owu to narzędzie dla nas. U mnie np pokrywały się. Ale było wiele dziewczyn, gdzie tetsy swoje, a owulka swoje 😅


No to też możliwe. W tym miesiącu rozwaliłam kasę na ginekologa, który nic mi nie pomógł i niezbyt mam na prywatna wizytę także tylko testami lecę. Bo u mnie na koniec roku wszyscy praktycznie urodzinowo a jeszcze święta 🙈 Jak nie wylapie to w styczniu z ciekawości pójdę na monitoring i będę mogła porównać do wyników owulakow 😁
 
No to też możliwe. W tym miesiącu rozwaliłam kasę na ginekologa, który nic mi nie pomógł i niezbyt mam na prywatna wizytę także tylko testami lecę. Bo u mnie na koniec roku wszyscy praktycznie urodzinowo a jeszcze święta 🙈 Jak nie wylapie to w styczniu z ciekawości pójdę na monitoring i będę mogła porównać do wyników owulakow 😁
cóż, która nigdy nie wywaliła hajsu na lekarza, który okazał się góvvnem, niech pierwsza rzuci kamieniem 😅
 
Ja to jestem przypadek 🙉🙉🙉

Owulacja przebyta, jest ciałko żółte. Spoko, bo trochę ze starym majatrowalismy to może coś z tego będzie…. Ale …. W macicy mam pęcherzyk 8 mm. Narazie pusty.

I ku*wa zdziwienie i rozkmina. Nie ma takiej możliwości zeby to był pęcherzyk z obecnego cyklu bo jestem w 16 dc i świeżo po owulacji.

6 dni temu byłam na HSG z rtg. Mialam
Usg i nic nie było widać wówczas.

a 16 dni temu dostałam okresu i zrobiłam test ciążowy, który byl negatywny.

Nie wyglada to ani na krwiaka, guza, polipa. Nic z tych rzeczy.

Ku*wa jutro beta. Lekarz stwierdził ze to bardzo ciekawy przypadek medyczny. Ten cykl jestem na Clo.

Ehh …
 
wieczorkiem mi się przypomnij proszę, to Ci rozpisze co mój brał. Chociaż nie wiem, czy powinnaś brać przykład z tych dawek, bo wyniki nasienia użytego do in vitro mnie powaliły na kolana 🙈 dobrze, że się dowiedziałam o nich jak już wiem ile zarodków te plemniki zrobiły, a nie przed 🙈
To się przypominam, może coś mu zamówię, chociaż w tej chwili to mam takie nastawienie, żeby to wszystko pierdyknąć w kąt i zostać bezdzietną lambadziarą z krwi i kości 🙈
 
reklama
Do góry