reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Ja się dziś obudziłam z bólem krzyża na wysokości mostku 😩 ale co się dziwić jak dzieci spały na mnie niemalże 🥴

U mnie 4dpo więc do testowania jeszcze dłuuugo.

Anelili a jak tam u Ciebie 🙂❓
Został mi jeden test, to stwierdziłam, że zrobię go jutro :) więc albo będzie biel, albo ładna kreseczka
 
reklama
Witam w tą piękną niedzielę. Nas wczoraj położyła jelitówka albo jakiś rota. Masakra była... jeszcze rodzice w gościach a my na zmianę do łazienki. Współczuję jeśli ktoś przeżywa takie "przygody" w ciąży, nawet wstać z fotela był duży problem.
Dzisiaj już lepiej ale brzuch dalej doskwiera.
 
Dziękuję Ci bardzo za wyprowadzenie z błędu, do tej pory też sądziłam, że staram się o dziecko ale tu widzę jest grono osób które się ,,niby starają" a tematy zupełnie od rzeczy piszą i jest ok. Zamiast pomóc innym to tylko sobie statystyki stron nabijają jakby to było najważniejsze. Powodzenia wszystkim życzę.
 
Dziękuję Ci bardzo za wyprowadzenie z błędu, do tej pory też sądziłam, że staram się o dziecko ale tu widzę jest grono osób które się ,,niby starają" a tematy zupełnie od rzeczy piszą i jest ok. Zamiast pomóc innym to tylko sobie statystyki stron nabijają jakby to było najważniejsze. Powodzenia wszystkim życzę.
A wiesz, że podczas starań świat się nie zatrzymuje i można rozmawiać o innych rzeczach?
I z tym „niby starają” to ostro przegięłaś ;)
 
Dziękuję Ci bardzo za wyprowadzenie z błędu, do tej pory też sądziłam, że staram się o dziecko ale tu widzę jest grono osób które się ,,niby starają" a tematy zupełnie od rzeczy piszą i jest ok. Zamiast pomóc innym to tylko sobie statystyki stron nabijają jakby to było najważniejsze. Powodzenia wszystkim życzę.
Nie chodzi o nabijanie stron jak to nazwałaś. Jesteśmy tu po to żeby się wzajemnie wspierać, razem wyczekiwać testowania ale też nie chcemy żeby cały świat kręcił się tylko wokół tego. Chcemy też się odprężyć, wyluzować i po prostu pogadać. Na pierwszej stronie jest regulamin, zapisujemy się na testowanie, przedstawiamy pokrótce swoją historię i mniej więcej każda z nas się poznaje. Przepraszam jeśli Cię uraziłam, ale wpadasz tu nagle z pozytywnym testem ciążowym, zupełnie z nikąd więc nie obrażaj się, tylko chociaż przeczytałabyś regulamin ;)
 
reklama
Wybaczcie, mam ostatnio jakieś napady złości ale co do testu właśnie miałam czerwona krew na wkładce więc czy następny będzie pozytywny to się okaże.
Moja historia: ponad dwa lata temu straciłam synka w ok 16tyg, wada genetyczna plus obrzęk uogólniony, pół roku czekania na zielone światło kolejne pół roku starań i w końcu zdrowa córeczka aktualnie skończone 10 miesięcy. z racji naszego wieku nie chcemy dużej różnicy między dziećmi stąd takie parcie i ta cicha nadzieja, że się udało.
 
Do góry