reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Współczuję Wam dziewczyny z tymi migrenami. Ja tego akurat nie mam ale za to zatoki dokuczają mi już od kilku dobrych lat. Kiedyś musiałam być non stop na lekarz przeciwbólowych jak tylko choć trochę zawiało. Teraz odkąd je regularnie przepłukuje jest trochę lepiej ale jak mnie dorwie to też mam dość 🙁
Ja też z teamu zatoki for life🫣 jak tylko mnie łapie to biorę coś rozrzedzającego wydzielinę (Flegamax albo Acc) i po kilku dniach robi się lepiej. Jak bardzo źle to steryd do nosa i pseudoefedryna, żeby jakoś oddychać. Nawet nie wiem kiedy konczy się jedna infekcja a zaczyna druga, bo mam wrażenie że stale mam tam jakieś gluty :p
 
reklama
Ja też z teamu zatoki for life🫣 jak tylko mnie łapie to biorę coś rozrzedzającego wydzielinę (Flegamax albo Acc) i po kilku dniach robi się lepiej. Jak bardzo źle to steryd do nosa i pseudoefedryna, żeby jakoś oddychać. Nawet nie wiem kiedy konczy się jedna infekcja a zaczyna druga, bo mam wrażenie że stale mam tam jakieś gluty :p
o nie pomyślałam o ACC! Może w takim razie też spróbuję
Ja polecam sinupret i irigasin (do płukania). Co prawda też ciągle czuję jakby był non stop zatkany ale bóle głowy (odpukac) aż tak często nie wracają
 
Przez pogodę nie mam weny na nic. A pasuje zabrać się za porządek w tzw. "pokoju wstydu", "graciarni". No i wyciągnięcie butów zimowych, kurtek.
Trzymajcie za mnie kciuki 🤦‍♀️:D
Trzymam! 🤞 Ja muszę w ogóle ogarnąć dom, bo jak chodzę do pracy to w moment zarasta xD Ale w ogóle nie mam dzisiaj na to ani chęci ani siły
 
Trzymam! 🤞 Ja muszę w ogóle ogarnąć dom, bo jak chodzę do pracy to w moment zarasta xD Ale w ogóle nie mam dzisiaj na to ani chęci ani siły
Najgorzej zacząć :D
ja nie cierpię sprzątać, ale satysfakcjonuje mnie porządek i jak coś wyrzucę :) Ja sprzątałam w czwartek więc weekendowo ogarnięte. W sumie dzięki temu wczoraj siedziałam z przyjaciółką na plotkach, aperolu i pizzy ;)
a dzisiaj takie grubsze porządki. Minimum już ogarnęłam ;)
 
Najgorzej zacząć :D
ja nie cierpię sprzątać, ale satysfakcjonuje mnie porządek i jak coś wyrzucę :) Ja sprzątałam w czwartek więc weekendowo ogarnięte. W sumie dzięki temu wczoraj siedziałam z przyjaciółką na plotkach, aperolu i pizzy ;)
a dzisiaj takie grubsze porządki. Minimum już ogarnęłam ;)
Kurcze, ale zazdro. Tego mi po przeprowadzce brakuje. Przyjaciółki 😢 Nie mam z kim wyjść, więc siedzę wiecznie w domu. Znam tu tylko koleżanki z pracy które też mieszkają daleko 🤷
 
Kurcze, ale zazdro. Tego mi po przeprowadzce brakuje. Przyjaciółki 😢 Nie mam z kim wyjść, więc siedzę wiecznie w domu. Znam tu tylko koleżanki z pracy które też mieszkają daleko 🤷
Nie jesteś sama. Jutro miała przyjechać, miało być spotkanie po okł 2latach. Wczoraj zrobiłam zakupy, a dziś moje dziecko obudziło się chore 🤷🏻‍♀️ dupa ze spotkania 😔
 
Nie jesteś sama. Jutro miała przyjechać, miało być spotkanie po okł 2latach. Wczoraj zrobiłam zakupy, a dziś moje dziecko obudziło się chore 🤷🏻‍♀️ dupa ze spotkania 😔
Już sobie obiecałyśmy że nie będziemy się zapowiadać i umawiać, tylko dzwonić czy jesteśmy w domu i jechać. Może tym sposobem łatwiej będzie nam się spotkać.
 
Hej. Mi dzisiaj zimno xd. Chyba porą ogrzewanie włączyć;) moja temp spadła do 35.4 ahahah. I dzisiaj mam 24 dc, i kurcze zaczyna łupać mnie w krzyżu jak na @. No ale jeśli miałaby przyjść pani niemiła, to niech chociaż już się pojawi. Bo odziwo mam.zapas tamponiw, podpasek, a nie mam jeszcze żadnego testu ahahah. Ostatnie seksy u mnie były 20 dc, bo potem już los nie sprzyjał. No miłego weekendu. ;*
Przyznaje muszę jeszcze nadrobić 20 stron :*
 
reklama
Coś do jedzenia 🙈 dziewczyny już wszystko wczesniej super napisały. Dla mnie jedzenie było podstawą, bo bym tam padła z głodu 🙈
Może szybko zostanie wypisana. Fak jak idzie wieczorem, go może być już po kolacji więc nie może liczyć że się dostanie coś do zjedzenia. I z tym jedzeniem też trzeba uważać. Jak leżałam prawie 2 tyg i jadałam wszystko co szpital dała + 900ml zupy która mi przywożono i sporą porcje drugiego dania, to szybko się zaokrągliłam 🙈
 
Ostatnia edycja:
Do góry