Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 832
Jesteś dzielna! Dasz radę!Jestem w drodze dziewczyny.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jesteś dzielna! Dasz radę!Jestem w drodze dziewczyny.
Trzymam kciuki za Ciebie️️Jestem w drodze dziewczyny.
Trzymaj sięJestem w drodze dziewczyny.
Trzymaj się ciepłoJestem w drodze dziewczyny.
Właśnie próbuje się zmotywować na wyzwanie Kolakowskiej. Na razie u mnie wskoczył orbiter ( zaczynam od 5-7 minut) I basen raz w tygodniu.Jesteś usprawiedliwiona
a co jest?
W idealnym! Dawaj na matę, bonjur żur!
Dawaj dawaj trzymam kciuki!
Ogłaszam wszem i wobec challenge ćwiczeniowy! Co kto chce byle by się ruszyć spod wygodnego jesiennego kocyka
Żeby nie być gołosłowną pedałuje na rowerku stacjonarnym od 15 minut
Witam fitnesskę Monikija dziś 40 minut na dywanie z Kołakowską i 15 min orbitreka. Nie wierzę, ze tak się motywuje od lutego, że tak regualrnie ćwiczę
Ja też zaczynałam od 5 min na orbitreku i to było ciężkoWłaśnie próbuje się zmotywować na wyzwanie Kolakowskiej. Na razie u mnie wskoczył orbiter ( zaczynam od 5-7 minut) I basen raz w tygodniu.
Witam fitnesskę Moniki
Będę nadrabiać nowe wyzwanie, jak tylko chłop wróci do pracy ( ażeby wstydu nie bylo jak nie będę mogła się udźwignąć z maty
Wszystkie jesteśmy z Tobą. Jesteś bardzo dzielna! Czekamy na informacje!!Jestem w drodze dziewczyny.
Dopóki nie otworzysz oczu w wannie w czasie relaksu i nie zobaczysz teściowej mopującej tym razem podłogiWybudowaliśmy dom i w końcu po 2,5 roku się wyprowadzamy. Nawet jak nie będę miała wszystkiego to wchodzę tam. Święta chcę mieć na swoim w końcu Teściowa po drugiej stronie drogi, ale już trudno jakoś będę musiała to przeboleć. Lepsze to niż życie pod jednym dachem