reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Żołna mi przykro :(( bardzo bym chciała, żeby żadna z nas nie musiała takiej przechodzić przez takie sytuacje :((


Na początku leczyłam się u dr Salaty w Bocianie - jest mega dziadersem, ale poprawił wyniki męża i u mnie jakieś drobnostki też. Po trzech nieudanych stymulacjach, miałam wrażenie, że już nie ma pomysłu, bo chciał je kontynuować, więc go olalam (swoją drogą mam swoje owulcje, aktualny biochem jest z niej). Poszłam później do Czekanskiej-Rawskiej w Invimedzie na Mokotowie. Ona zleciła mi badania na zespół antyfosfolipidowy i kariotypy. Spodobało mi sie, ze ma inny pomysł, ale jak ostatnio u niej byłam (jeszcze beż kariotypow), to też miałam wrażenie, że nie ma pomysłu na nas i kolejnym krokiem będzie iui, a później ivf. Nie pasuje mi ta ścieżka, bo w ciaze zachodzę, tylko później coś się psuje, więc po co mam się faszerować lekami, żeby skończyć na tym samym. Więc teraz kolejnym krokiem będzie immunolog i zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Aaa i jestem pacjentka poradni na Karowej, żeby cokolwiek robić na NFZ, ale tam do diagnostyki totalnie nie polecam, bo jej po prostu nie ma.

A Ty jakich lekarzy byłaś? Możesz kogoś
Jesli chodzi o Invimed to tez ta sama dr.
jestem po nieudanym ivf, i 4 stymulacjach z ktorych nic nie wyniklo :(
próbowała mnie namówić na inseminacje.
Na ostatniej wizycie w pazdzierniku zapytala czy byliśmy u androlog. A ja zdziwiona pytam i zarazem stwierdzam że Pani nie zalecała nam tego.. no i zrobiła dziwna miną wskazująca że popełniła babola.

No i w ogóle w czasie wizyt wychodziła bo ja wzywali etc..
Słabe, za mało skupienia.

Sorry i dla mnie to koniec mimo że zapowiadała się od początku b.dobrze.
poznałam dziewczynę w klinice która była pod opieką jej męża. Miała endometrioze...udało się za 3 razem -trzecie ivf.
No i ona go poleca.
Teraz zastanawiam.sie na Oviklinika i prof Laudanski lub Perzynski.
Narazie musimy zrobić raz jeszcze badania partnera.
ciekawa jestem czy wydadzą mi cała dokumentację Invimed czy każą sobie płacić.
 
reklama
Raczej nie, w szpitalu myśle ze mogliby przyspieszyć. Do tego usg potem i ocena czy potrzebujesz jeszcze zabiegu czy nie. Jedz do szpitala, proszę♥️ pomogą Ci
Nie mam z kim dzieci zostawić. Jutro muszę je zawieść na zajęcia dodatkowe, potem na imprezę urodzinową koleżanki... Nikt tego za mnie nie zrobi 🤷
Gdyby mi ktoś zagwarantował że wszystko potrwa max 1-2 godz i wrócę do domu to jeszcze mogłabym coś wykombinować. Ale boje się że mnie zostawią. A wtedy co z nimi?
 
@Żołna u mnie to wyglądało tez ze zaczęłam krwawic i bałam się zostać z tym sama, pojechałam do szpitala, byłam pod obserwacja dobę. Stwierdzili ze trzeba to przyspieszyć właśnie bo krwawienie było ale skąpe . Dostałam coś dopochwowo. Zaczęło się mocne krwawienie przez kolejne 2 doby. Potem USG i endometrium nadal było grube, ponad 15 mm wiec stwierdzili ze muszę być wylyzeczkowana. Zabieg się odbył pod narkoza. Potem jeszcze krwawiłam równe 15 dni. Wróciłam do starań po 2 miesiącach i zaszłam w druga ciąże w pierwszym cyklu starań.
 
Brałam, ale ten z kolei powoduje u mnie podrażnienia i krwawienia, wiec już wolę ból głowy ;) Muszę jeszcze sprawdzić luteinę podjęzykową - może to będzie jakieś sensowne rozwiązanie.

Rogaliki - masz racje! Tak zrobie i tylko staremu zabronię je jeść ;D Może cześć zrobie z masa pistacjową mmm… ;)
Co Wy macie z tymi pistacjami? Najpierw @Kejcik mi narobiła apetytu na krem pistacjowy, a teraz Ty 🤣
 
Jesli chodzi o Invimed to tez ta sama dr.
jestem po nieudanym ivf, i 4 stymulacjach z ktorych nic nie wyniklo :(
próbowała mnie namówić na inseminacje.
Na ostatniej wizycie w pazdzierniku zapytala czy byliśmy u androlog. A ja zdziwiona pytam i zarazem stwierdzam że Pani nie zalecała nam tego.. no i zrobiła dziwna miną wskazująca że popełniła babola.

No i w ogóle w czasie wizyt wychodziła bo ja wzywali etc..
Słabe, za mało skupienia.

Sorry i dla mnie to koniec mimo że zapowiadała się od początku b.dobrze.
poznałam dziewczynę w klinice która była pod opieką jej męża. Miała endometrioze...udało się za 3 razem -trzecie ivf.
No i ona go poleca.
Teraz zastanawiam.sie na Oviklinika i prof Laudanski lub Perzynski.
Narazie musimy zrobić raz jeszcze badania partnera.
ciekawa jestem czy wydadzą mi cała dokumentację Invimed czy każą sobie płacić.
U nas podobnego babola zrobiła, bo po pierwszej wizycie zleciła szczegolowe badania nasienia. Na kolejnej byłam po biochemie i to już było drugie poronienie, to od razu zaczęła zlecac mi badania, a zupełnie zapomniała o badanich męża. Na jeszcze następnej wizycie pytała, dlaczego zleciła mi te dodatkowe badania.... no ja rozumiem, że nie pamięta się pacjentow, ale jakieś porządne notatki, to chyba warto w trakcie wizyty robić. Też już do niej nie wrócimy, bo szkoda kasy na takie niedbalstwo i brak pomysłu na dalsze działanie.
Jeden z immunologow, do którego teraz idziemy, dr Litmanowicz, ma pozytywne opinie, przyjmuje w Warszawie i chcemy teraz z nim próbować. Mamy też wizytę u Malinowskiego w Łodzi (dwa dni po tym pierwszym). Zobaczymy, jaki oni będą mieć pomys, bo z doświadczenia już widzę, że lepiej sięgać po więcej opinii, niż mniej
 
reklama
Boże 4 dni? 😭 Nie mogę na tak długo ich zostawić 😭 to wszystko to jakiś jeden wielki koszmar. Błagam niech to się już zacznie jeśli musi 😭
Nie wiem, skąd jesteś, ale w szpitalu bielanskim w Warszawie na wywołanie poronienia dają tabletki i można zażyć je w domu (tak mi powiedziała jedna gin, która tam pracowała, jak czekałam na swoje poronienie)
 
Do góry