reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Dzień dobry. Współczuję Wam tyle lat starań i wszystkich strat. Ten świat pod niektórymi względami jest tak niesprawiedliwy. Ostatnio w moim otoczeniu kobieta lat 34 urodziła swoje 4 dziecko prowadząc niezdrowy tryb życia, pijąc, paląc, ćpając i sypiając z kim popadnie. A jak czytam Wasze historie ile robicie wyrzeczeń, badań, łykania tabletek, zastrzyków, to smutek mnie ogarnia 😞
Ja mam dziwne wrażenie, że przespałam dobry okres na dziecko. W 2018 roku miałam najlepszą szansę, ale mąż nie chciał, a potem znowu wprowadziliśmy się do teściów i ja powiedziałam, że nie mam zamiaru chować ponownie małego dziecka pod jednym dachem. W ogóle chciałam też dać szansę mojej siostrze, bo ona starsza, pamiętam jak płakała jak ja zaszłam w ciążę i tak wszystko odwlekliśmy w czasie, a u niej nic się nie pojawiło, miał być najpierw ślub i nie ma. No już trudno, muszę też w tym wszystkim myśleć o sobie. Najgorsze, że wszystkim naopowiadałam, że ja już dziecka nie chcę i teraz się martwię co ja powiem jak już zajdę (o ile zajdę).
Widziałam, że część ćwiczy. Ja z Kołakowską ćwiczę od 4 lat z przerwami. Ale co z tego jak lubię jeść i niestety przez rok przybrałam 7 kg. Jak weszłam na wagę, to się przeraziłam, bo nie jem jakoś mega dużo, tylko to puste kalorie :/ A w tamtym roku był płaski brzuch i fajny zarys mięśni. Pozostało wspomnienie.
Dzisiaj jakoś tak nostalgicznie, pogoda też nie pomaga 😞
Walczmy dalej
 
reklama
Powiedzcie, czy to badanie na trombofilie w cenie tych około 380 zł faktycznie obejmuje te mutacje pai1, mthfr itd? Czy ja coś źle czytam ? Bo jakoś tanio mi się wydaje do tej pory byłam przekonana że każdy ten czynnik to koszt ponad 300 zł
IMG_8014.jpeg

Odpowiadając na Twoje pytanie badanie genetyczne na trombofilie obejmuje powyższe 6 czynników. :) ja robiłam w testDNA
 
Zobacz załącznik 1583134
Odpowiadając na Twoje pytanie badanie genetyczne na trombofilie obejmuje powyższe 6 czynników. :) ja robiłam w testDNA
O to jestem w szoku, bardzo chciałam zrobić zwłaszcza na mutacje mthfr, bo jest teraz o niej głośno w kontekście kwasu foliowego i problemów z zajściem i poronieniam oraz właśnie PAI ale przez ceny pojedynczych tych badań powstrzymywałam się. W takim pakiecie za tą cenę to aż żal nie zrobić sobie. Lekarz uznał badania zrobione w tym laboratorium ?
 
Zobacz załącznik 1583134
Odpowiadając na Twoje pytanie badanie genetyczne na trombofilie obejmuje powyższe 6 czynników. :) ja robiłam w testDNA
A czy mogłabyś mi odpowiedzieć, jeżeli masz taką wiedzę- czy warto robić tą droższa opcję z konsultacją genetyczną? On np zadzwoni, omówicie te wyniki i on już w ramach tej „wizyty” dobierze leki? Tzw full pakiet? 🙈 Czy trzeba będzie mimo wszystko i tak na własna rękę to z kimś skonsultować?
 
Powiedzcie, czy to badanie na trombofilie w cenie tych około 380 zł faktycznie obejmuje te mutacje pai1, mthfr itd? Czy ja coś źle czytam ? Bo jakoś tanio mi się wydaje do tej pory byłam przekonana że każdy ten czynnik to koszt ponad 300 zł
Ja płaciłam ponad 400 i miałam wszystkie. Cena zależna od punktu. Z tym że wykupiłam online bo na miejscu było by dużo więcej.
 
A czy mogłabyś mi odpowiedzieć, jeżeli masz taką wiedzę- czy warto robić tą droższa opcję z konsultacją genetyczną? On np zadzwoni, omówicie te wyniki i on już w ramach tej „wizyty” dobierze leki? Tzw full pakiet? 🙈 Czy trzeba będzie mimo wszystko i tak na własna rękę to z kimś skonsultować?
A nie będziesz chciała skonsultować wyniki ze swoim lekarzem? Pasuje by ginekolog wiedział o obecności mutacji, by mógł wdrążyć ewentualne lekki w czasie ciąży.
 
A nie będziesz chciała skonsultować wyniki ze swoim lekarzem? Pasuje by ginekolog wiedział o obecności mutacji, by mógł wdrążyć ewentualne lekki w czasie ciąży.
Oczywiście, ginekologowi tez powiem o ewentualnych mutacjach ☺️ bardziej mnie zastanawia to, czy genetyk tylko konsultuje, a lekarz ginekolog dobiera pod to leki, czy ten genetyk robi wszystko 🙈
 
O to jestem w szoku, bardzo chciałam zrobić zwłaszcza na mutacje mthfr, bo jest teraz o niej głośno w kontekście kwasu foliowego i problemów z zajściem i poronieniam oraz właśnie PAI ale przez ceny pojedynczych tych badań powstrzymywałam się. W takim pakiecie za tą cenę to aż żal nie zrobić sobie. Lekarz uznał badania zrobione w tym laboratorium ?
Lekarz oczywiście, że uznał badania tam zrobione. Co do mthfr to jest to gen odpowiedzialny za przyswajanie kwasu foliowego. Obecnie ponad połowa społeczeństwa ma mutacje w tym genie i wiele osób nie ma o tym pojęcia. Dla bezpieczeństwa warto brać suplementy zawierające obie formy kwasu foliowego tj syntetyczny i metylowy. Takim suplementem jest np Pueria Uno.
A czy mogłabyś mi odpowiedzieć, jeżeli masz taką wiedzę- czy warto robić tą droższa opcję z konsultacją genetyczną? On np zadzwoni, omówicie te wyniki i on już w ramach tej „wizyty” dobierze leki? Tzw full pakiet? 🙈 Czy trzeba będzie mimo wszystko i tak na własna rękę to z kimś skonsultować?
Hm jeden rabin powie tak drugi rabin powie nie. Osobiście nie wzięłabym tej konsultacji. My mieliśmy pakiet z konsultacją, ale to w „gratisie”, bo badaliśmy materiał po poronieniu i ja robiłam trombofilie + celiakię. Finalnie zarodek był zdrowy, celiakii nie mam, a „tylko” powyższe mutacje. Moje mutacje wyjaśniła mi moja ginekolog i na tą konsultacje się nie zgłosiliśmy. W przypadku zajścia w ciążę to genetyk od nich i tak nie przepisze Ci heparyny. Ja mam zalecony Acard 150 od pozytywnego testu w związku z mutacja PAI-1.
 
reklama
Lekarz oczywiście, że uznał badania tam zrobione. Co do mthfr to jest to gen odpowiedzialny za przyswajanie kwasu foliowego. Obecnie ponad połowa społeczeństwa ma mutacje w tym genie i wiele osób nie ma o tym pojęcia. Dla bezpieczeństwa warto brać suplementy zawierające obie formy kwasu foliowego tj syntetyczny i metylowy. Takim suplementem jest np Pueria Uno.

Hm jeden rabin powie tak drugi rabin powie nie. Osobiście nie wzięłabym tej konsultacji. My mieliśmy pakiet z konsultacją, ale to w „gratisie”, bo badaliśmy materiał po poronieniu i ja robiłam trombofilie + celiakię. Finalnie zarodek był zdrowy, celiakii nie mam, a „tylko” powyższe mutacje. Moje mutacje wyjaśniła mi moja ginekolog i na tą konsultacje się nie zgłosiliśmy. W przypadku zajścia w ciążę to genetyk od nich i tak nie przepisze Ci heparyny. Ja mam zalecony Acard 150 od pozytywnego testu w związku z mutacja PAI-1.
Dobrze, dziękuję 🙈 do końca tygodnia muszę to ogarnąć i zdecydować co wziąć. Mam nadzieje, ze Twój post pomoże mi podjąć decyzję 💓
 
Do góry