🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

[Lwica1410]

Ja nawet nie mam firanek w całym domu

Ja planowałam mieć w oknach plisy. Taniej mi wyszły firanki. Mam je tylko w salonie, który kiedyś robił za sypialnie i jakoś mi przeszkadzało, że nic w oknach nie ma. Zasłony nawet są, luby uszył

 

[annn1]

Ah, No i zaciekawiłyście mnie tą parownicą! Poproszę o polecajki, przynajmniej pooglądam

Ja mam z mpm, na moment kiedy kupowałam miała najsilniejszy wyrzut pary, nawet od philipsa. Jak będziesz kupować to zwróć sobie na to uwagę i moc. W sumie mpm mam ja już z 5 lat i cały czas działa bez zarzutu. Tą mam https://www.mediaexpert.pl/agd-male...zZk9s8Pht4B8FTzkZiJjFgLSqlUl8nqhoCp6EQAvD_BwE

 

[Kosinka94]

Firanki niestety są drogie, ja na firanki do okna HS wydałam prawie 600 zł i zrobiłam największy fakap zamówiłam je tylko obszyne na około bez wszystej taśmy. Więc już nie klnę na to że trzeba je prasować tylko na to że mi się wypinają z żabek. Na dodatek jest to okno na taras więc co chwilę się wypina, przy ostatnim urwaniu firanek poddałam się i tak wiszą. Czekają aż ściągnę je do prania i zawiozę do mamy żeby mi wszyła taśmę.
Co do twoich to może spróbuj je powiesić na mokro, bo jest chyba kilka takich materiałów które da się tak ,,wyprasować ".

Próbowałam i na drugi dzień je ściągałam i tak przymierzam się do zakupu nowych od jakiegoś czasu tylko u mnie wszystkie decyzje są długi dojrzewające

 

[Kosinka94]

Ja planowałam mieć w oknach plisy. Taniej mi wyszły firanki. Mam je tylko w salonie, który kiedyś robił za sypialnie i jakoś mi przeszkadzało, że nic w oknach nie ma. Zasłony nawet są, luby uszył

Ja mam plisy, ale dla mnie było "łyso". W sumie to firanki mam w salonie, kuchni i sypialni, resztą pomieszczeń ma same plisy.

 

[ejżja89]

Ja zasłony mam tylko w salonie i sypialni, bo pozostałe to okna dachowe. Aż wstyd się przyznać, ale odkąd je powiesiłam (jedne z 5 lat, drugie 2 lata) to jeszcze ich nie prałam Jakoś w ogóle nawet o tym nie myślałam - chyba wygraliśmy w konkursie na zasłonowych syfiarzy

 

[Lwica1410]

Ja zasłony mam tylko w salonie i sypialni, bo pozostałe to okna dachowe. Aż wstyd się przyznać, ale odkąd je powiesiłam (jedne z 5 lat, drugie 2 lata) to jeszcze ich nie prałam Jakoś w ogóle nawet o tym nie myślałam - chyba wygraliśmy w konkursie na zasłonowych syfiarzy

U nas to chyba wisiały 4 lata, były kupione, wyjęte z opakowań i od razu powieszone. Miało być tak tylko żeby sprawdzić czy pasują i jakoś tak zostało...

 

[Kosinka94]

Ja zasłony mam tylko w salonie i sypialni, bo pozostałe to okna dachowe. Aż wstyd się przyznać, ale odkąd je powiesiłam (jedne z 5 lat, drugie 2 lata) to jeszcze ich nie prałam Jakoś w ogóle nawet o tym nie myślałam - chyba wygraliśmy w konkursie na zasłonowych syfiarzy

Ja piorę bo lubię zapach świeżych fieran, jeszcze jak użyje płynu do płukania to czuję że jestem w super czystym pomieszczeniu

 

[Lwica1410]

Ja właściwie mam w domu 3 okna. W jadalni mam firankę. No i mam drzwi balkonowe w salonie i tam też wiszą. W sypialni nie planuje ani zasłon, ani firanek. Kiedyś będą plisy.

 

[adiika]

Na pewno podczas pierwszej ciąży miałam podane w 30 tc, po porodzie to nie wiem, ale koncowo córka ma moją grupę. Teraz przy poronieniu chyba nic nie dostałam Może dlatego, że to puste jajo było? Czy zawsze powinno się je dostać?

A miałaś odczyn Coombsa badany w pierwszej ciąży, że jednak była ta decyzja o podaniu przeciwciał podjęta?
Wydaje mi się, że jak już miałaś podane w pierwszej ciąży, to w kolejnych już nie musisz.

 

[Lwica1410]

Ja miałam podaną immunoglobulinę około 30tc i potem po porodzie. Miałam robiony wcześniej odczyn coombsa. Koleżanka, która ma 3 dzieci, nie miała podanej ani raz. Ona jest - a mąż +.
Więc chyba dużo zależy od lekarza na jakiego się trafi. Moja doktor mówiła, że to ważne w kolejnej ciąży o ile dobrze pamiętam.