reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Też jestem bardzo ciekawa co dalej, bo w podobnym punkcie jestem. Na badaniu nasienia mój już był, bo uprzedziłam lekarza i w sumie dobrze bo przynajmniej wykluczony jest jego czynnik i tu mamy spokojną glowe. Teraz czekam na wyniki wymazów i będę robić drożność. Ale najchętniej międzyczasie bym zrobiła jeszcze jakieś badanie tylko nie wiem jakie. Myślałam o przeciwciałach przeciw plemnikowych ale nie wiem czy to badanie można zrobić samo czy lepiej połączyć je jeszcze z jakimś innym badaniem.
Ja sobie zrobiłam te przeciwciała sama od siebie i dla swojego info, wyszedł wynik negatywny. Ale np. Lady Caro wyszły pozytywne była na wizycie u immunologa, to zalecił jej jeszcze szereg innych badań, które możnabyłoby połączyć z pozytywnym wynikiem tych przeciwciał- z tego co ja pamiętam i nie przekręciłam.
 
reklama
Hej! Jestem tutaj nowa. Znalazłam ta stronę poprzez szukanie wielu odpowiedzi na moje pytania. Nie bardzo wiem na czym polega pisanie dat i na jakiej zasadzie działa ta grupa. Proszę o szybkie objaśnienie. Czekam na okres powinien być jutro. Więc proszę o zapisanie na listę rezerwowych lub obserwujących. Mam 26 lat nie byłam nigdy w ciąży miałam problemy hormonalne przez branie tabletek antykoncepcyjnych przez 8 lat a nie leczenie objawów. Myślę że ten cykl miałam bezowulacyjny robiłam cały miesiąc testy z różnymi wynikami ale żadnen nie był typowo pozytywny. Staramy się o dziecko od niedawna bo dostałam dwa miesiące temu "zielone" światlo od ginekologa. Jestem na leczeniu siofoxem oraz ethyroxem. Ale się rozpisalam 🫠💓☀️ powodzenia !
 
Hej! Jestem tutaj nowa. Znalazłam ta stronę poprzez szukanie wielu odpowiedzi na moje pytania. Nie bardzo wiem na czym polega pisanie dat i na jakiej zasadzie działa ta grupa. Proszę o szybkie objaśnienie. Czekam na okres powinien być jutro. Więc proszę o zapisanie na listę rezerwowych lub obserwujących. Mam 26 lat nie byłam nigdy w ciąży miałam problemy hormonalne przez branie tabletek antykoncepcyjnych przez 8 lat a nie leczenie objawów. Myślę że ten cykl miałam bezowulacyjny robiłam cały miesiąc testy z różnymi wynikami ale żadnen nie był typowo pozytywny. Staramy się o dziecko od niedawna bo dostałam dwa miesiące temu "zielone" światlo od ginekologa. Jestem na leczeniu siofoxem oraz ethyroxem. Ale się rozpisalam 🫠💓☀️ powodzenia !
Witaj!
Generalnie z datami chodzi o to, że zapisujesz się na datę kiedy zamierzasz robić test ciążowy :) Ale tak naprawdę wiele z nas testuje już dużo wcześniej 😂😂
Jesteśmy tu po to, żeby się wzajemnie wspierać w czasie starań. Chętnie odpowiadamy na wszelkie pytania, są tu dziewczyny z naprawdę ogromem wiedzy i na pewno zawsze znajdzie się ktoś kto pomoże jeśli będziesz miała jakiś problem. Rozgość się, byle nie na długo! 🤗 I oczywiście zapisuję ☺️
 
Witaj!
Generalnie z datami chodzi o to, że zapisujesz się na datę kiedy zamierzasz robić test ciążowy :) Ale tak naprawdę wiele z nas testuje już dużo wcześniej 😂😂
Jesteśmy tu po to, żeby się wzajemnie wspierać w czasie starań. Chętnie odpowiadamy na wszelkie pytania, są tu dziewczyny z naprawdę ogromem wiedzy i na pewno zawsze znajdzie się ktoś kto pomoże jeśli będziesz miała jakiś problem. Rozgość się, byle nie na długo! 🤗 I oczywiście zapisuję ☺️
Dziękuję za odpowiedź. Będę robić update jak dostanę okres. Szczerze mówiąc jak byłam u ginekologa w wrześniu byłam po owulacji i były wyniki okey. Ale mam mieszane uczucia po robieniu cały miesiąc testów owulacyjnych mam zdjęcie. Czy jest opcja że mogą mi wychodzić złe wyniki?
 
Dziękuję za odpowiedź. Będę robić update jak dostanę okres. Szczerze mówiąc jak byłam u ginekologa w wrześniu byłam po owulacji i były wyniki okey. Ale mam mieszane uczucia po robieniu cały miesiąc testów owulacyjnych mam zdjęcie. Czy jest opcja że mogą mi wychodzić złe wyniki?
Witaj :) Testy owulacyjne to tylko kawałek papierka, więc zawsze jest opcja, że może wyjść coś nie tak.
 
Zrobiłam sobie dzisiaj (3dc) poziom FSH i Prolaktyny, zdaje się ze ok. Tsh w normie. Glukoza w normie. Czekam jeszcze na Androstendion.

Progesteron w drugiej fazie miałam ok. Jeszcze ta drożność, badanie nasienia i ciekawe co dalej. Jeśli wszystko będzie wychodzic ok to potem genetyka?
A robiłaś może (niekoniecznie dzisiaj) krzywą glukozową i insulinową? TSH w normie tzn. ile? Robiłaś też ft3, ft4, antyTPO, antyTG? Do FSH i prolaktyny warto dorzucić LH, estradiol.
Z tą genetyką na spokojnie, bo to ciężka i droga zabawa. Krąży tutaj gdzieś rozpiska badań i rozłożeniem na etapy w jakich warto je robić. Jak znajdę to wrzucę.
 
O! Mam!
1698773415921.png
 
Jak

Hej. To jak kontrolowac cykl? Żeby wiedzieć kiedy zbliża się owulacja
Sporo dziewczyn robi testy owulacyjne i im się sprawdzają. Na pewno zaraz się podzielą jakimiś patentami ;) Ale u mnie to w ogóle nie działa. Nawet raz po monitoringu gdzie gin mówiła, że następnego dnia owulacja, nasikałam na owulaka i był biały. Nawet wrzucałam dziewczynom wtedy zdjęcie dla beki ;)
Zawsze najpewniejszą metodą sprawdzania owulacji jest monitoring cyklu, czyli comiesieczne wizyty u gina. Pierwszy monitoring około 10dc i już wiesz co się święci ;)
 
reklama
Sporo dziewczyn robi testy owulacyjne i im się sprawdzają. Na pewno zaraz się podzielą jakimiś patentami ;) Ale u mnie to w ogóle nie działa. Nawet raz po monitoringu gdzie gin mówiła, że następnego dnia owulacja, nasikałam na owulaka i był biały. Nawet wrzucałam dziewczynom wtedy zdjęcie dla beki ;)
Zawsze najpewniejszą metodą sprawdzania owulacji jest monitoring cyklu, czyli comiesieczne wizyty u gina. Pierwszy monitoring około 10dc i już wiesz co się święci ;)
Mieszkam za granica. Tutaj to nie możliwe. Na wizytę czyta się minimum dwa tygodnie. Dla nich problem jest po roku czasu tak nic nie robią. Zresztą zostałam zdiagnozowana dopiero w Polsce. 🥹 Trochę mnie pocieszyłaś. Czyli jest opcja że może u mnie nie wystąpił cykl bezowulacyjny.
 
Do góry