Listopadowe brzuszki

[cammi]

Myślę że to jednak ziajka.. ale co brzuszek to inne wymagania..hihi
no i takie drobne krosteczki zaobserwowałam .. zresztą to nie pierwsze moje uczulenie w czasie ciąży... jak sie przeszłam w pełnym słońcu na urlopie dosłownie 10 min to całe ramiona i rece mi spiekło i zrobiły się krosty takie swędzące.. wiec normalka nie?

 

[karolinna]

a ja się cieszę w takim razie że mnie ziajka nie uczula bo ma atrakcyjną cenę hihi
co do krostek,to mam trochę ale tylko na pleckach(bardziej w dolnej części),co mnie wkurza bo nie miałam wcześniej takich problemów,ale trudno.

 

[eg16]

Mnie się właśnie skończył krem i tak myślałam nad Dove albo Niveą. Czy któraś z Was ma jakiś specjalny krem na rozstępy? Jak na razie nic mi się jeszcze nie pojawiło ale nie będę ryzykować. W sumie ostatnio wyczytałam, że te wszystkie balsamy i tak tylko nawilżają i jeśli przed ciążą nie miało się wystarczająco elastycznego brzuszka to rozstępy pojawią się tak czy tak, brrr... No zobaczymy...

 

[karolinna]

ja używam nivei ujędraniający Q10 (to chyba to samo co na rozstępy bo jak się ma jędrną skórę to nie ma rozstępów ) i jest bardzo fajny,używam go niecałe 2 tyg,kupiłam tę większą tubkę,fajnie się rozsmarowuje i ładnie nawilża,co do ujędrniania to efekty po 2 tyg,więc za parę dni zerknę bardziej na ciałko i zobaczę

 

[Madzia_33]

na rozstepy polecam fisan lub krem z "gerbera" kosztuja ok 26zł. ja stosuje od kilku miesięcy i w sumie jestem zadowolona.. Na brzuchu  i piersiach zero  ale niestety na bioderkach slad pozostanie..w sumie sie nie dziwię całe zycie ważyłam 45 kg a teraz prawie 60..

 

[eg16]

To miałyśmy tą samą wagę początkową Madzia 45-46kg od liceum, u mnie na plusie już prawie 7kg.

 

[Madzia_33]

eg wyczytałam w jakimś wątku ze jestes nauczycielką ..Mam pytanko.. wracasz od września??

 

[eg16]

Nie wracam, już od marca jestem na L-4. Poza tym ostatnio pracowałam na zastępstwie, więc już w ogóle nie mam gdzie wracać. Za nowym miejscem pracy będę się rozglądać dopiero w przyszłym roku. Przynajmniej z maluchem dłużej posiedzę w domciu.

 

[Madzia_33]

ja pracowałam do końca i miałam zamiar od września ale okazało się ze musiałabym brac urlop zaraz po powrocie wiec się to nie opłaca.. ide tylko 23 i 24 na poprawki no i na rozpoczęcie roku..moja klasa nie wie ze nie wracam ..a to ostatni ich rok wiec chce im to sama powiedziec..

 

[eg16]

Dawno jesteś w zawodzie? Ja już 6 lat. Do zeszłego roku pracowałam cały czas w jednej szkole (gimnazjum) ale niestety skończył się tam etat dla romanistki więc musiałam szukać. Trafiłam na fajną placówkę ale tylko na zastępstwo. I chyba dobrze mi to zrobiło. W poprzedniej szkole mieliśmy dość nerwową atmosferę wprowadzaną przez dyrekcję. A tutaj zero stresu i po 3 latach starań wreszcie zaszłam w ciążę. Koleżanki śmiały się, że to dlatego że siedziałam na miejscu dziewczyny którą zastąpiłam a ona poszła na macierzyńskie