reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Ja też kiedyś dalam nieprzegotowaną i nic nie było ale tylko raz. Później się bałam. Koleżanka daje taką cały czas u jest ok.
Smoczki dajecie jakieś do picia? A jak juz to rozcieczacie.
 
reklama
Ale zamęt wprowadziliście :) mleko robimy na wodzie zagotowanej ( nie ma potrzeby gotować za każdym razem ) nie robimy mleka ani nie podajemy wody prosto z kranu :) woda takowa zawiera dużo minerałów i można za bardzo obciążyć nerki woda butelkowa typu Żywiec może byc bardziej uboższa niż nasza kranówką ( skład dokładny naszej wody powinien byc na stronie lokalnego sanepidu ) ja swoim dałam wodę z brity gdzieś około 2 urodzin zdąarzylo mi sie na wyjazdach podawać mleko na wodzie butelkowanej ale to tylko na wakacjach


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Ja uwazam ze to co jest napisane na opakowaniu mleka to jedna a drugie to natura dziecka.
Kazde je inaczej. Moja w dzien zje czasami 120 a czasami 150
W nocy jak spi do 10h to robie od razu 150.
Nie dajmy sie zwariowac :)
Wode daje przegotowana bo ja robie wlasnie tak jak na opakowaniu :)
Mleko wsypuje do temperatury 40-50 stopni i uwazam ze tak powinno sie robic.
Dopajanie - tylko woda i tylko przegotowana :)
 
Ja tak robię raz gotuje a potem podgrzewam jak taka Potrzeba i też używam tylko i wodę z brity nie ma sensu butelkowej właśnie u mnie w mieście nawet chodza i reklamują zEby pic wodę nawet prosto z kranu.
A jedzenie właśnie zależy od Dziecka moja też pije bardzo mało i daleko jej do normy na opakowaniu. Tyle że ona je w dzień co 2 /3 h i w nocy
 
Ja wylewam i tak świeża robię jak mam czas tylko w nocy mam nasyzkowana i porcje jedna w podgrzewaczu jakby mi brakło z piersi
 
Ja zawsze rano gotuję kranówkę przez 5 min tak jak jest napisane na opakowaniu mm i później w ciągu dnia tylko podgrzewam.
Moja zjada 60-120 ml na jedno karmienie. Ale u nas karmienia w dzień są co 3h a w nocy budzi się o 20, 22:30, 2:30 i 5 rano i wtedy je tylko z piersi. W dzień cyca nie pociągnie za nic.
Soków mojej nie podaję, bo pediatra mi odradziła. Jeśli już to przegotowaną wodę. Ale uważam, że jeśli dziecko sika wystarczająco to nie trzeba dopajać. Wodę na pewno wprowadzę na stałe jak przejdziemy na mleko 2.
 
Ja wodę zagotowuje w czajniku i wlewamy do butelki i do podgrzewacza dzięki temu zawsze dzień noc mam przygotowana o tylko mieszam i jedzonko gotowe. Woda z kranu od początku.
 
Ja tam uważam ze każde dziecko jest inne chce to niech je co 2 godziny 80 chce co cztery niech je po 150. Ja zauważyłam że głodna się robi co równe trzy godziny zjada od 120 do 170. Zagęszczam bo chce wyeliminować chociaż jeden nocny posiłek. Niedługo skończy 5 miesięcy wstaje min dwa razy na mleko plus godzinę przy laktatorem ciężko te noce wyglądają.
 
reklama
Masełko przeczytaj sobie na mleku modyfikowanym przepis przygotowawywania mleka a pózniej dawaj dobre rady bo czy mleko 1,2 czy 3 wszystkie przygotowuje sie na wodzie przegotowanej woda typu Żywiec to woda surowa napewno nie odpowiednia dla 4 miesięcznego dziecka


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Do góry