reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Będąc teraz w szpitalu, tez poznałam kobietę, której dziecko zaszczepione na krztusiec, zachorowało na niego (szczepione wszystkimi + wszystkie płatne). Ale przechodziła łagodniej niż inne dziecko jej koleżanki.Są pewnie wyjatki, tak jak od wszystkiego. Nie ma reguły.
Tez boje się szczepień-zachorowań, autyzmu posz., tych całych NOPow, nawet goraczki. Ale boję się też co będzie jak nie zaszczepie. Ogólnie MASAKRA i temat rzeka.
Nie ma się co spierać bo to nic nie da. Dziewczyny z forum nie są w stanie zmienić decyzji matki, która wie już co chce zrobić dla swojego dziecka.
Atmosfera ma tu być fajna, bo Wchodzimy tu się odstresowac, pozalic, popytać i zamknąć okienko forum z optymizmem na resztę dnia a nie nerwami. Pozdrawiam
 
reklama
Będąc teraz w szpitalu, tez poznałam kobietę, której dziecko zaszczepione na krztusiec, zachorowało na niego (szczepione wszystkimi + wszystkie płatne). Ale przechodziła łagodniej niż inne dziecko jej koleżanki.Są pewnie wyjatki, tak jak od wszystkiego. Nie ma reguły.
Tez boje się szczepień-zachorowań, autyzmu posz., tych całych NOPow, nawet goraczki. Ale boję się też co będzie jak nie zaszczepie. Ogólnie MASAKRA i temat rzeka.
Nie ma się co spierać bo to nic nie da. Dziewczyny z forum nie są w stanie zmienić decyzji matki, która wie już co chce zrobić dla swojego dziecka.
Atmosfera ma tu być fajna, bo Wchodzimy tu się odstresowac, pozalic, popytać i zamknąć okienko forum z optymizmem na resztę dnia a nie nerwami. Pozdrawiam
Popieram i zgadzam się :-) temat budzi wiele emocji jak widać :-)
 
Hey dziewczyny zmieniam temat czy w ciazy robiliśmy badania na CMV to jest wirus cytomegalii? Ja nie robiłam mimo że chodziłam prywatnie nie dostałam tego do zrobienie i mam problem ponieważ po pobraniu krwi pempowinowej itd zbadano tez mi krew i okazało się ze mam przeciwciała cmv te które są po przebytej infekcji i dostałam z wynikiem ze prawdopodobieństwo zarażenia dziecka jest niskie ale mam to skonsultować z lekarzem... bardzo się martwię jak zaczęłam czytać o tej chorobie u dzieci MASAKRA. Mam I elka nadzieje ze tak jak z toksoplazmoza chorowałam przed ciążą i stad te przeciwciała a w takim wypadku małej nic nie ma prawa być ale się martwię i to bardzo... podobno na ten wirus do 90 procent kobiet choruje nie ma żadnych objawów niebezpieczna tylko dla kobiet w ciąży:hmm:
 
Ja też cała ciążę chodziłam prywatnie i tez nie miałam zalecanych takich badań hmmm ciekawe czy komuś zalecają to w ogóle ale jeśli jest niebezpieczne w ciąży to powinno.
 
U mnie w mieście te badanie jest refundowane dla każdej ciężarnej, ja w pierwszej ciąży miałam stresa bo naczytalam się na necie i wkrecilam sobie że może na początku ciąży jeszcze chorowałam mimo że lekarka zapewniała mnie ze jest ok.... Tyle że u mnie koleżanka ma niepełnosprawne dziecko bo zachorowała na cytomegalie dlatego ja bardzo panikiwalam w.pierwszej ciąży za to na toxoplazmoze nigdy nie chorowałam i musiałam w ciąży uważać
 
Chyba.nie miałam tego badania. Na toxo miałam, było ok.
Będąc w szpitalu teraz dostałam fajny "kurs" wprowadzania innych pokarmów do diety malca. Co najpierw, ile czego i kiedy.
 
Na obecną chwilę niby go nie ma, ale badanie trwało tylko 7h, a miało 24h być.
Po za tym jakoś nie ufam badaniu, bo twierdzili ze nie było cofnięcia pokarmu ani razu, a przecież raz jej się tak porządnie ulało. Wiec nie wiem.
Bezdechy są krótkie, saturacja nie spada wiec nie ma się co martwić. Jak nie sinieje. Może z tego wyrośnie. Bezdech może trwać 20sek. i wtedy jest problem dopiero. Jestem dobrej myśli. Ale trzeba czekać. Dziś idziemy chyba do domu.
 
reklama
ja też nie miałam takiego badania, NaNa8 pisałaś że miałaś jakiś fajny kurs wprowadzania pokarmów, może podzielisz się jakimiś ciekawostkami? albo podasz linka do jakieś poleconej str.? ;)
 
Do góry