cześć dziewczyny :-)
Nasz Stasiu ma już tydzień. dziś była położna ściągnąć szwy u mnie i zważyć małego. niestety młody spadł znowu z wagi. jest dość leniwy i szybko przysypia mi przy cycku. ale teraz będę go częściej budzić dla pewności. kolejne ważenie w poniedziałek.
ja czuję się świetnie. już właściwie nie wyglądam jak bym rodziła. macica ładnie się obkurczyła. został mi tłuszczyk do zgubienia który sobie wyhodowałam przez te 9 miesięcy. ale tak to jestem super zadowolona. ranę mam bardzo ładną. i jestem bardzo zadowolona z mojego porodu i z opieki w szpitalu :-)
Nasz Stasiu ma już tydzień. dziś była położna ściągnąć szwy u mnie i zważyć małego. niestety młody spadł znowu z wagi. jest dość leniwy i szybko przysypia mi przy cycku. ale teraz będę go częściej budzić dla pewności. kolejne ważenie w poniedziałek.
ja czuję się świetnie. już właściwie nie wyglądam jak bym rodziła. macica ładnie się obkurczyła. został mi tłuszczyk do zgubienia który sobie wyhodowałam przez te 9 miesięcy. ale tak to jestem super zadowolona. ranę mam bardzo ładną. i jestem bardzo zadowolona z mojego porodu i z opieki w szpitalu :-)