Listopad 2015 :)

[Mamba_2008]

Hej dziewczyny
Nie wchodziłam i nie czytałam bo chyba na stałe postaram się dołaczyć jak już puknie II trymestr bo waszymi obawami i złymi wiadomośćiami się za bardzo stresuje.
U mnie ok póki co nie mdłości zniknęły ale wczoraj znów powróciły, bolesność piersi mniejsza ale za to sutki mnie od czasu do czasu szczypią jakbym miała nawał mleka które chce się wydostać na zewnatrz. To szcypanie jest dość bolesne i czasami nawet na spacerze musze pomasować sutki, tak pougniatać.
Dziewczyny trzymam kciuki za prenatalne ja idę w przyszłym tygodniu 21 kwietnia. Zobaczymy co tam wyjdzie im bliżej tym więcej się denerwuje jak to matka w ciąży, tysiąc myśli na minutę.
Ja teżbym chciała dziewuszkę ale moje przeczucia podpowiadają mi że to chłopak, a w kształt brzucha czy jakieś tam zachcianki nie wierzę. W poprzedniej ciąży wikszość poszła mi w uda miałam malutki okrągły brzuszek i wszyscy mówili że będzie dziewczynka, a mam Oliwiera. Co będzie dowiem się za usg

Nikka ja tez mam konflikt i jestem w drugiej ciązy ale nie dostała skierowania na badania genetyczne. Odczynnik Combsa rbiony co jakiś czas pokazuje czy istnieje zagrożenie poza tym po pierwszej ciązy dostałam przeciwciała.

 

[Claudia31]

My tez mamy konflikt i po pierwszym tez dostalam przeciwciala. Za tydzien prenatalne :-) juz sie doczekac nie moge

 

[Malaja]

Karciaaa, to powodzenia na prenatalnych życzę. Ja mam przeczucie, że z dzidzią będzie wszystko dobrze, na początku miałam obawy, ale im bliżej badań, tym bardziej optymistycznie na to patrzę. Wydaje mi się, że już wiem dlaczego lekarz zlecił mi te badania genetyczne, bo my z mężem mamy konflikt serologiczny, ja mam ujemną grupę krwi.

Nie martw się tymi prenatalnymi. Wielu lekarzy zaleca je całkowicie bez potrzeby. Myślę, że Twój lekarz każdej kobiecie zapisuje i konflikt nie ma tu nic do rzeczy. Pewnie ma w tym jakiś interesik. Większość kobiet zupełnie ich nie potrzebuje. Mam oczywiście na myśli te dodatkowe z krwi- testy pappa bo chyba te masz mieć nie?
U mnie jest taka klinika gdzie od razu na wstępie mówią, że każda kobieta prowadząca u nich ciąże ma mieć obowiązkowo prenatalne nieinwazyjne z krwi. Od razu zrezygnowałam z nich bo ja tych badań nie chce.
A lekarka do której trafiłam przypadkiem na początku ciąży już mi chciała dać skierowanie bo miałam infekcję zatok i stwierdziła, że to jest podstawa do badań prenatalnych. Bzdura totalna. Oczywiście badania w 100% płatne.

Niepotrzebnie nas stresują...

 

[nikka04]

Nie martw się tymi prenatalnymi. Wielu lekarzy zaleca je całkowicie bez potrzeby. Myślę, że Twój lekarz każdej kobiecie zapisuje i konflikt nie ma tu nic do rzeczy. Pewnie ma w tym jakiś interesik. Większość kobiet zupełnie ich nie potrzebuje. Mam oczywiście na myśli te dodatkowe z krwi- testy pappa bo chyba te masz mieć nie?

Ja myślę, że będę miała test PAPPA i USG, z tym że ja nic nie będę płacić za te badania.
Dziewczyny ja w pierwszej ciąży nie dostałam przeciwciał, mój synek miał moją krew.

 

[Sylka87]

Ja tez jestem minusem i po poronieniu dostalam imunoglobuline. Zaobserwowalam nowy objaw niezbyt przyjemny bo mdłości nie dają mi jesc a jak cos wmusze to i tak zaraz mam ssanie w żołądku jakbym tydzień nie jadła :/ bosko będę słoniem i tak mi do niego niewiele brakuje tak teraz z tym ssaniem i blizniakami będzie kolorowo

 

[ewel87]

Sylka ja mam tak samo o 5 budzi mnie ssanie w zoladku o 7 zjem cos o 10 znowu to samo zjem o 10 o 12 znowu....;-) wiec jem ale cos malego nie chce sie napychac

 

[Sylka87]

Takie co 3 godzinne mialam juz od kilku tyg. Ale takie non stop od wczoraj. Ledwo cos zjem a juz ssie ide po jabłka moze pomogą

 

[kinga1111]

Dziewczyny z tym ssaniem to tez tak mam moglabym zamieszkac w kuxhni, gdyby byla woeksza, bo prawie co godzine musze cos podjadac.. Ale staram sie rzadziej :-) po ciazy chyba z 40kg na plusie bede miala jak tak dalej pojdzie..

 

[gosikkk]

Mdłości ciąg dalszy .... bezsenność także :-( Mój lekarz też daje skierowanie na prenatalne na NFZ które robią w szpitalu i oczywiście mam zamiar skorzystać.
Poinformowałam dyrekcję o ciąży, pogratulował ale po minie wnioskowałam, że im to nie na rękę. Tym bardziej, że powiedziałam, że prawdopodobnie będę miała l4.... Jakoś tak poczułam się winna, że tutaj tyle pracy a ja zaciążyłam ....Głupia jestem, wiem
Na dodatek dziś wszystko mnie wkurza, i wszystko mi śmierdzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Agami]

Nie martw się tymi prenatalnymi. Wielu lekarzy zaleca je całkowicie bez potrzeby. Myślę, że Twój lekarz każdej kobiecie zapisuje i konflikt nie ma tu nic do rzeczy. Pewnie ma w tym jakiś interesik. Większość kobiet zupełnie ich nie potrzebuje. Mam oczywiście na myśli te dodatkowe z krwi- testy pappa bo chyba te masz mieć nie?
U mnie jest taka klinika gdzie od razu na wstępie mówią, że każda kobieta prowadząca u nich ciąże ma mieć obowiązkowo prenatalne nieinwazyjne z krwi. Od razu zrezygnowałam z nich bo ja tych badań nie chce.
A lekarka do której trafiłam przypadkiem na początku ciąży już mi chciała dać skierowanie bo miałam infekcję zatok i stwierdziła, że to jest podstawa do badań prenatalnych. Bzdura totalna. Oczywiście badania w 100% płatne.

Niepotrzebnie nas stresują...

Malaja nie pisz bzdur że są niepotrzebne.Nie odpowiadaj, nie doradzaj....każda sama zdecyduje.O badaniach prenatalnych mówi się o całości łącznie z pobraniem krwi.Samo usg na dobrym sprzęcie nie jest dla mnie badaniem prenatalnym.

Wstałam dziś na siku o 2.40 i oka nie mogłam zmrużyć przez 2h.ehh
Też patrzyłam po sklepach za jakimś ciuszkiem dla malucha ale nic mi się nie podobało. W 2010 r. chyba ładniejsze były te ubranka