reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

Ja przez ok 2 tyg długie body i pajac a potem bede obserwowac czy to za duzo czy za mało sprawdzajac na karku dziecka.U nas przez pierwsza dobe ciuchy szpitalne a potem moje.Do szpitala biore swoje rzeczy a maluchowi masc do pupy i pampersy.Po dobie maz mi dowiezie reszte.
 
reklama
Kasiu dobrze, że się odezwałaś, ważne, że wiesz już na czym stoicie, wynik będzie jutro czy w piątek ?
Ewel u mnie tylko po porodzie maluszek jest w szpitalnych ubrankach, potem musi mieć swoje, moja córka urodzona 31.10 nosiła body z długim rękawem + skarpety a zawinięta była w rożek, ewentualnie sam pajacyk, bo w szpitalu było naprawdę ciepło
 
To ja nie wiem he może zależy od temp w szpitalu czy domu... Sama nie wiem.
Kasoa super wieści kochana

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Dziewczyny gratuluję udanych wizyty przepraszam że ja tak cały czas tylko o sobie ale dopiero do mnie to doszło dziś...
Aleali byłam przy okazji w laboratorium jak już byłam w szpitalu to babka powiedziała że albo jutro albo w piątek...
 
Kasiu cudownie ze w koncu trafilas na odpowiednich ludzi, teraz juz będzie tylko lepiej :). Ja dzis caly dzien lezakuje i troche jestem rozdrazniona tym swoim bolem czy innym kluciem. Jest delikatne czuje tylko przy poruszaniu się ale od wczoraj caly czas z malymi przerwami i nospa nie pomaga. Ruchy na szczescie czuje dość czesto. Leżę i mysle wiezadla czy nie wiezadla yhhhh :/ Kinia ty tez dzis w stresie... eh ciąża to trudny czas
 
Sylka nospe 40mg bierzesz? Bo ja taka brałam i tez nic nie dawało... Dziś doktorka pow ze musze 80mg bo 40mg to nie do mojej wagi i wzięłam dziś jedna i bólu nie ma ta 80

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Wzielam dzis juz 2x2 czyli 2 razy po 80. Wtedy ten lekarz mi mowil ze mam brac cala ciaze 3x2 ale nie bralam oczywiscie. Jednak doraznie postanowilam te dawke. Ale chyba bez sensu bo nie pomaga:/ to klucie to nie jest mega uporczywe a nawet pewnie bym sie nim nie przejela gdyby nie ciąża. Pozwala mi funkcjonowac ale szlak mnie trafia ze trwa to juz tyle czasu :/
 
reklama
Ewel - na Madalińskiego położna prosi o ubranka między skurczami, więc warto mieć je osobno w torbie, żeby nie szukać i nie kompletować stylizacji poporodowej;-) i w szpitalu było naprawdę ciepło nawet w grudniu ,nam bodziak i półśpiochy spoko wystarczyły

Kasiu - ufff... mimo wszystko to dobre wieści :tak: teraz spokojniejsza będziesz chociaż troszkę co?

a z drugiej strony jak ludzie łatwo ferują wyroki... zamiast sprawdzić dokładnie to już chcą przekreślać, dobrze, że jesteś taką mądrą Mamą

Sylka- jak tylko w czasie poruszania to na logikę więzadła :rofl2: ale oszczędzać się trzeba :tak:
 
Do góry