reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

Wiecie ale patrzac na to ze strony lekarza ktory ma dbac o jak najlepsze nasze zdrowie to tez bym nie pozwolila rodzic cc bo tak chce ciezarna a nie ma wskazan bo kurcze gdyby cos sie stalo to cala rodzina miala by zal do lekarza. Cc to nie jakis zabieg to powazna operacja tak naprawde wykonywana w razie ratowania zycia.
 
reklama
Katarzyna ja będę rodziła w moim mieście rodzinnym bo na koniec sierpnia się wyprowadzamy z Krakowa, a tam nie mam możliwości wyboru szpitala bo jest tylko jeden. Jak gadalam z koleżankami to mówią że w tym szpitalu znieczulenie to fikcja i że nie ma możliwości z niego skorzystać. Ja boje się nie tyle że samego bólu, ale tego ze słyszałam, że przy porodzie sn w razie komplikacji lekarze zbyt często za długo zwlekają z cc i potem z dzieckiem może być coś nie tak. Poza tym przerażają mnie te wszystkie późniejsze komplikacje po porodzie sn.
 
No wlasnie po cc jest o wiele wiecej mozliwych powaznych komplikacji i ja boje sie nie tylko bolu a tych komplikacji najbardziej ze cos bedzie nie tak i wytna mi macice.
 
Rany dziewczyny nie straszcie:) do porodu jeszcze kawal czasu. Skupmy sie na tym co teraz ja np nie chce myśleć o porodzie. Jest nieunikniony i co będzie to będzie :) a pierworodki wolą zyc w słodkiej niewiedzy :p
 
kasz a w ktorym tyg podejrzewal u ciebie corke ? ja mam jutro polwokowe a w 13 tyg na genetycznym obstawial corke ale kazal sie nie nastwiac wiec uwazam ze dalej mam 50/50 szans

W 18 tyg powiedzial ze cora. Mala tak sie obracala ze z kazdej mozliwej strony bylo widac ze tam nic nie ma i lekarz powiedzial ze widzi wargi sromowe ale zawsze troche nie pewnosci jest. Teraz bede mialam 3/4d wiec juz bedzie wyraznie widac i jak inny lekarz potwierdzi to bede mogla soac spokojnie :)
 
ewelisia u mnie w miescie jest podobnie , z nieczulenie to fikcja, a ja na cc narazie nie mamm szans, pozostaje chyba lapowka hehe ale nawet nie wiem do kogo uderzyc albo moge isc doszpitala w bielsku bialej mam tam dalko i trzeba zaplacic nawt nie wiem ile slyszalam kilka wersji najwiekszy koszt to 2500, ale czy to prawda ?

czyli wiekszosc z nas mysli podobnie rodzaj porodu to powinien byc nasz wybor, ale mysle uswiadomiony bo jednak cc to nie jest blahostka o 18 30 mam wizyte stresa mam juz porzadkego bruch napiety, musze jakos zapomnuiec zeby czas zlecial :-(
 
Sylka heheheh tak to jest ile bab na świecie tyle przeżyć z porodu człowiek sie nasłucha ale z drugiej strony jedna idzie rodzi i jest ok a druga czuje sie jak po zderzeniu z tirem :) ja mam rożne odczucia każde cc przeszłam inaczej
 
macie racje, powinien byc wybór, kto jak chce rodzić....
ja za pierwszym razem pod koniec(16h) błagałam o cesarke, ale podobno juz sie nie dalo. maly mi utknał po drodze, bo był bardzo poowijany pepowina, ja parłam, a on sie cofał. nacieli mnie wtedy i uzyli vacum. za drugim razem urodziłam w godzinke, z lekkim peknieciem. zaraz po porodzie juz latalam po oddziale z kubkiem, zeby mi ktos herbate zalał :D wiec niby podobne porody a całkiem inne. tym razem łudze sie ze bedzie jak poprzednio, a moze i samo wypadnie :) tylko od tego pierwszego razu mam fobie w temacie pepowiny, w kołko na ustatnich usg im powtarzam zeby dokładnie to sprawdzali.......
 
Hej dziewczęta,

ja również nie rodziłam i nie wiem co mnie czeka ani z jednej ani z drugiej strony.
Ogólnie SN bym wolała ze względu na fakt iż w niedalekiej przyszłości chciałabym drugie dziecko.
Też się nastawiam, że po prostu trzeba to przeżyć i już i że nie ja pierwsza i nie ostatnia aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że pewnie jeszcze nie wiem co mówie i ze może być bardzo niefajnie. No ale nic na to nie poradzę tak jesteśmy stworzone.
Musze się na razie skupić na dobrym samopoczuciu.
Ja jeszcze wyprawki żadnej nie szykuje owszem ogladam czasem w sklepach ale zaraz uciekam żeby się nie napatrzeć. Na razie cał czas czekam do połówkowego obaczymy co się dowiem po może już na 100% płec się potwierdzi. Jeśli będzie ok to pomalu zaczne pewnie jakies zakupki tak po 5 miesiącu, może już będę na zwolnieniu to więcej czasu będę miała bo teraz to słabo z czasem. Wtedy może tez jakiś zmiany w mieszkanku może jakies nowe zasłonki:)

Miłego dnia
 
reklama
Aleali to dobrze ze tak mówisz kochana. Nic sam rade i się nie boję he:-)
Dziewczyny kompletujecie po malu wyprawkę?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Tak! Ja juz spora czesc rzeczy mam jak upewnie sie co do plci to dokupie reszte ubranek, kocykow i posciel. W miedzy czasie kosmetyki dla maluszka. Laktator, podgrzewacz do butelek i reszte rzeczy. Zamierzam do 30 tc miec wszystko co najpotrzebniejsze lacznie z torba do szpitala :)
 
Do góry