dziewczyny wczoraj dostalam opieprz od mojego meza ze czytam glupoty , ze niepotrzebnie sie stresuje itd Ci faceci to w ogole nas nie rozumieja, przynajmniej moj M, :-( mowilam mu o kasi, jakie spodejrzenia, o amnio a ten ze mnie zrobil hiosteryczke
byle do wtorku to moze sie troche uspokoje
wczoraj 3 godziny stalam i robilam krokiety z miesem i barszczyk z buraczkow nie z torebki . dzisiaj bylo juz testowanko --pyszne, a pierwszy raz z miesem ronbilam , mniam mniam

byle do wtorku to moze sie troche uspokoje
wczoraj 3 godziny stalam i robilam krokiety z miesem i barszczyk z buraczkow nie z torebki . dzisiaj bylo juz testowanko --pyszne, a pierwszy raz z miesem ronbilam , mniam mniam