reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Jak się jest w ciąży to lepiej do lekarza iść 10 razy za dużo niż o jeden raz za mało. Ból to dla nas w sumie jedyny sygnał ostrzegawczy, że może coś być nie tak, więc jak intuicja każe iść do lekarza to trzeba jej posłuchać.

Ja też przez te bóle brzucha przeszłam. Nie byłam u lekarza, wzięłam w sumie trzy nospy w przeciągu doby i na drugi dzień już było dobrze.
Badanie miałam kilka dni później i wiem, że szyjka jest długa i trzyma dobrze.
Może SYLKA tez spróbuj z NOSPĄ. Zawsze warto zrobić taki test bo jak nospa nic nie daje to wtedy powinno się udać do lekarza.\
No i leż dużo.
Mnie bóle brzucha dopadłu po bardzo intensywnym dniu.
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży za każdym razem jak coś mnie niepokoiło leciałam do szpitala a teraz na wizycie jak mówiłam ginowi o tym że z kolką nerkowa leżałam w szpitalu to się zaczął śmiać że mnie zostawili na oddziale no ale cóż ja jestem straszną panikarą a w zasadzie nospe i urosept mogłam sobie sama w domu brać:)

Teraz na szczęście oprócz prawej nerki mam spokój i oby tak do końca było:)
 
Malaja masz racje mnie tez lekarz pytal kiedy sie nasila pow mu ze popoludniu a on ze po calym dnii widac tyle ze nospa mi nie pomagala i nie pomaga pow tez ze na ciagniecia jesli sa to wiezadla nie pomoze bardziej magnez ale zalezy od bolu czasami ja biore a ogolnie to polegiwanie mi pomaga najbardziej;-)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
No mi kazal nospe juz do konca ciazy. Mi pomaga troche. Powiedzial ze na rozciaganie to tylko ona a magnez to tylko na skurcze łydek. Heh co lekarz to teoria i jak tu nie zglupiec. Dobrze ze juz w srode mam wizyte u swojej do niej mam zaufania. A co do lezenia to jak szlam do lekarza zauwazylam ze nie bolalo bardziej boli jak leżę. Wtedy zalezy od pozycji albo plecy albo macica. Mysle ze maluchy tam sie rozkopuja niezle i mnie gniota. Chcialabym sie cieszyc ta ciaza bez strachu ale tak sie nie da. Do tego podczytuje czasem forum pazdziernikowe bo tam kilka dubeltowek i jedna wlasnie stracila:(. Yhhh. Czytac internet zle nie czytac tez zle bo w sumie wiecej dobrego z tego wynosze. Ale niestety nie caly czas jest optymistycznie. Chyba kupie sobie rozowe okulary i zaczne czytac tylko pudelka albo inne *******y :)
 
Sylka kazdy lekarz ma swoje teorie ale trzeba ufac mu;-) na pewno kazda z nas inaczej przechodzi ciagniecia jak.widac jednej lepiej jak lezy drugiej jak chodzi itp;-)
Tez czytam forum i czasami glupieje ale nie mozemy dac sie zwariowac będzie dobrze

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Ja tez juz leze, nospe wzielam - za duzo sie chyba dzis naspacerowalam. Musze troche zwolnic. Ale powiem Wam, ze w pierwszej ciazy duzo wiecej "czulam", a to ciagniecia a to klucie. Teraz albo nie mam czasu tak bardzo wsluchiwac sie w organizm i to co sie z nim dzieje bo biegam za moja 2-latka albo tez po pierwszej ciazy organizm jest juz jakos przygotowany, porozciagany... ciekawi mnie to swoja droga - zapytam przy najblizszej wizycie a to juz we wtorek nie moge sie doczekac.
 
na pewno jest porozciągany bo nawet brzuch zazwyczaj szybciej widać w kolejnej ciąży.
Mnie też znacznie mniej ciągnie i kłuje w pachwinach niż w pierwszej ciąży. A teraz kilka dni zażywałam magnez to już nic nie kłuje.
Ale dziś też za dużo sobie pozwoliłam więc pewnie znów jutro bóle się pojawią. Ciężko się oszczędzać jak tyle rzeczy można robić :)
 
Nie wiem co tu tak "bólowo" ostatnio ale mnie też dopadło. Od południa bardzo mnie boli dół brzucha. Najpierw czułam jakby parcie na pęcherz a teraz kuje tak strasznie, że nie mogę chodzić. Wzięłam już 2 Nospy forte i magnez. Nie wiem co mam robić :( Mąż może mnie zawieźć do szpitala ale co mamy zrobić z synkiem. Nie chcę zrobić paniki w rodzinie z powodu kolki a z drugiej strony nie chcę czegoś zaniedbać...
 
Ester ja myślę, że to taki czas ciężki- może macica teraz szybciej sie rozciąga niż do tej pory bo faktycznie każda z nas- jedna za drugą ma takie problemy i zaczynają się wycieczki na IP.

Ja uważam, że najgorsze są skurcze bo skracają szyjkę+ bóle takie jak przy okresie. Inne bóle próbowałabym przeczekać i jak nie przejdą do jutra to wtedy na IP.
Ale to tylko moje zdanie.
A może Ester masz możliwość zadzwonić do swojego lekarza? Jeszcze nie jest bardzo późno...
 
reklama
O Rany Ester i ciebie dopadlo :/ czyli faktycznie chyba taki czas mamy ale moze lepiej nie bagatelizować. Moze taksowke weź. Albo ktos znajomy ma możliwość? Zapewne sytuacja jak u mnie ale jak mocno boli i po nospie nie mija. Moja kolezna teraz juz pod koniec ciąży ale na naszym etapie tez miala raz bardzo mocny skurcz i bole przez pol dnia. Przeszło i poszla na umowiona wizyte jakis czas pozniej. Powiedziala dr a ona do niej ze to normalne. I jak tu zgadnąć co jest nienormalne? ehhh jakis ciezki dzien dzis...
 
Do góry