Ewel, wnuczka gratuluję wizyt i dobrych wieści
U mnie też upalnie a na 17.00 mam wizytę. Wiecie zrobiłam raz jeszcze badanie moczu, jest o niebo lepiej, piłam znacznie więcej, jadłam sporo żurawiny i jest lepiej. Proszę trzymajcie kciuki za mnie, mam nadzieję, że będę miała usg i pooglądam moją kruszynę ;-)
Kupiłam też wózek (Mutsy Transporter) i dziś dotarł, jestem bardzo zadowolona, znacznie lżejszy i bardziej zwrotny niż mój dawny roan.
U mnie też upalnie a na 17.00 mam wizytę. Wiecie zrobiłam raz jeszcze badanie moczu, jest o niebo lepiej, piłam znacznie więcej, jadłam sporo żurawiny i jest lepiej. Proszę trzymajcie kciuki za mnie, mam nadzieję, że będę miała usg i pooglądam moją kruszynę ;-)
Kupiłam też wózek (Mutsy Transporter) i dziś dotarł, jestem bardzo zadowolona, znacznie lżejszy i bardziej zwrotny niż mój dawny roan.