reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Dziewczyny mnie też co jakis czas,w sumie nawet codziennie, albo i kilka razy dziennie kłuję w dole brzucha, właśnie jakby jajnik... akurat dzisiaj byłam u dr i mówił, że to może być kolka nerkowa, że kobiety w ciąży często mają. Więc zrobił mi usg nerek, ale nic nie wykazało, na następnej wizycie jeszcze raz sprawdzi... ;) więc może to oznaczać po prostu to, że rośnie dziecko, a my z nim :)
Pochwalę się, że mój synek już ma 11,5 cm plus nogi ;)
i wg usg, to 17t2d ;)
wiec ciągle do przodu jest ;)
Kiedyś pisałyście o NFZ, ja teraz chodzę na NFZ ;) zarówno lekarz, jak i pielęgniarki w labolatorium i reszta ekipy są bardzo mili. Więc ja dobrze trafiłam ;)
Pozdrawiam!!!
 
reklama
Dziewczyny w tej książce tez pisze ze od 18 tygodnia macica juz zaczyna ćwiczyć i co jakiś czas brzuch się "stawia". Takie cwoczonka przed porodem choć teraz dość rzadkie
 
hej dziewczyny. ja dziś spędziłam aktywny dzień i teraz nogi wchodzą mi w tyłek :-) muszę się trochę położyć.
co do twardnienia brzucha to normalnym jest to że im więcej wysiłku tym bardziej napinają się mięśnie więc ja bym się nie przejmowała. a co do ruchów to dziecko ma tam jeszcze dużo miejsca i nie musi trafiać na ścianki... ale przezorny zawsze ubezpieczony
 
Nieciekawie dzisiaj ze mną, zjadłam obiad i wzięłam apap na ból głowy, niestety od razu mnie zemdliło i wyrzuciłam z siebie cały obiad i tabletkę.. pierwszy raz mi się to zdarzyło, żeby w ciąży zwymiotować. A I trymestr był taki spokojny :)
 
an_ma super ze synek rośnie jak na drożdżach, mój bąbel też zawsze do przodu niech rosną te nasze skarby :)

narazie nie odczuwam takiego kłucia w brzuchu tylko jak nagle kichnę to aż mnie czasem z nóg zwali muszę trosze odczekać i wstaje wtedy ale teraz jak już czuje to chwytam sie za brzuch i jakoś staram sie ostrożniej kichnąć :)
 
Patrizia ja mam to samo ale w piwrwszej ciąży miałam podibnie .

Moje dziecko daje czadu od dwóch dni juz sobie wyobrazam co będzie potem. PrYpominam sobie jak siwdzialam z gośćmi w pierwszej ciąży i w pewnym momencie wszyscy patrzyli na mój brzuch bo latał na prawo i lewo :)
 
Hejka dziewczyny mnie dzis tak glowa boli ze juz sie poddalam i wzielam paracetamol i ide chwile poleniuchowac moze mi przejdzie :)
Jakis ciezki ten dzien dobra kumpela wyladowala na ip bo dowiedziala sie ze jest w ciazy i cos jest nie tak narazie lekarze nic nie mowia tylko badaja i pol dnia z nia przesiedzialam ehhh...
 
Dzis faktycznie jakis dziwny dzien an_ma super ze sie widzialas ze swoim babelkiem :) chociaz ty bez paniki. Bo dzis tu u nas jakos nerwowo;) Ja bylam pół dnia w pracy ale malo pracowalam. I obserwowalam brzuch nie glaskalam bo mi nawet dr mowila ze nie mozna :) i tak sobie rozkminialam i stwierdzilam ze lekarstwo dla mnie to odciac mi google. Do dzis w ogole nie widzilam nic niepokojacego az tu musialam zacząć cos czytac. Mój brzuch juz nie jest galaretka ale tez nie wydaje mi sie ze cos mi dolega. Ewentualnie wzdecia a rano pelny pecherz. W dole mnie ciagnie czasem i kluje lewy jajnik ale to jak u wielu z was. Chyba sobie cos wkrecilam. Poobserwuje sie jeszcze ale google odstawiam. Jutro powinna mi przyjsc ksiazka o ktorej mowicie bo jakiś czas temu zamowilam i niech to bedzie moje jedyne zrodlo wiedzy. Bo inaczej osiwieje zanim urodze :/
 
jeju od niedzieli kiedy poczułam mojego bąbelka pierwszy raz była cisza wyraźnych ruchów nie odczuwałam a tu własnie w tym momencie poczułam go :-D jeszcze mocniej niż ostatnio :D
 
reklama
sylka :-) super postanowienie :-) podoba mi się twoje nastawienie teraz :-)
ja dziś 2 razy wymiotowałam aż mnie pali w przełyku. bleeee...
 
Do góry