Listopad 2015 :)

[Wiolinka30]

finkemma - 40 kilo w ciąży? Słyszałm o takich przypadakch. U mnie na osiedlu była taka dziewczyna - sąsiadka co tyle przytyła ale ona się obżerała i się do tego przyznała.
Ja jem z apetytem - waże dwa kilo więcej. Dziś na snaidanie pizza domowej roboty- resztki z obiadu.

 

[miniaaaa]

ka przytyłam prawie 30 kilo dokładnie 28. zaczynałam z wagą 79 kg przy w zroście 175 cm. teraz zaczynałam z wagą 75 kg a teraz mam już prawie 80 kg. jem mało więcej się ruszam a kilogramy lecą. nie jem w ogóle praktycznie słodyczy zjadam 5 małych posiłków. a rosnę w oczach przynajmniej w swoich

 

[Katarzyna92]

Dziewczyny jak ja bym chętnie wzięła od was parę kg moja waga teraz zatrzymała się przy 55kg

 

[gosikkk]

hej
ja się tam wagą nie przejmuje, póki co mam 2 kg na plusie, jak urodzę pewnie z trójką dzieci szybko schudnę :-) właśnie zjadłam zupę kalafiorową, pyszota :-) najbardziej dokucza mi bezsenność, już nie daję rady, walam się całą noc z boku na bok. Biorę antybiotyk na tokso i chyba mi nie służy, bo jestem w WC częściej niż zazwyczaj ....
Co do imion to u nas póki co zmieniają się wersję, na dzień dzisiejszy jest Magdalena lub Maksymilian

 

[Wiolinka30]

Chudziną nie jestem bo aktualnie 70 kilo przy wzroście 169. Ja jem wszystko prawie. Zawsze uprawiałam sporty i mam raczej dobrą przemiane materi i chciałabm przytyc w ciąży ale tylko na brzuszku który nie chce rosnąć. Nigdy nie narzekałam bo mam proprcionalną figurę. Kilogramy ładnie się rozkładają. No rozkładały... bo teraz to mi w tyłek poszło.

 

[gosikkk]

Chudzinką ja też nie jestem :-) Na razie mam wrażenie, że idzie mi w cycki i w brzuch. Chodzicie już w spodniach ciążowych? Bo ja jeszcze nie ....
W poniedziałek byłam u gina, wszystko ok, maleństwo salutowało :-) Muszę zrobić badanie na awidność, jak wyjdzie źle, to prawopodopodobnie będę musiała mieć badania inwazyjne. Ale jestem dobrej myśli

 

[Katarzyna92]

Ja spodni ciążowych nie noszę ale niestety od dłuższego czasu tylko leginsy wchodzą w rachubę

 

[finkemma]

przed ciaza schudlam 20 kg i efekt jojo mnie dopadl do tego jadlam duzo slodyczy zawsze mialam z nimi problem. W ciazy sie nasililo jeszcze bardziej mi sie chvialo.Mam tez kiebski metabolizm moja chuda kolezanka jadla pol bochenka na kolacjie a ja nigdy tak nie jadlam jedna dwie kromki ale nadrabialam czekolada. I tylko milka z orzechami.

 

[cypryda83]

Hej dziewczyny  jestem mamą grudniowa 2014, po pierwsze składam wam wszystkim ogromne gratulacje i życzę spokojnych całych 9 miesieecy tego pięknego okresu 

Pisze tutaj ponieważ mam do sprzedania trzy fajne pozycje książkowe.

Cena za całość 110 zł z przesyłką. Można kupić osobno wtedy przesyłka 8 zł. Nasze dziecko 40 zł w oczekiwaniu na dziecko 20 zł (dziennik do wypełniania - jest super, dostałam dwa identyczne w prezencie ) oraz Ciężarówką przez 9 miesięcy ( brzuch boli od wiecznych spazmow śmiechu z autorki ) 20 zł . Zapraszam do kupna. więcej na priv.

 

[karciaa]

Hej,
ja śpię na boku, jakoś wygodniej mi na lewym nie wiem czemu.
Brzuch już mam spory, wysyłałam nawet zdjęcie, i to robione rano a wieczorem jest zawsze sporo większy. Ja ważyłam się tydzień temu u lekarza to jestem 0,5kg na minusie. Ale ja na samym początku schudłam z 2 kg bo nie bardzo mi jedzenie szło. Teraz już jem prawie wszystko więc pewnie zacznie się niedługo waga podnosić. Oby nie za dużo
A w spodniach ciążowych to ja już od dwóch miesięcy chodzę, na szczęście koleżanki mnie obdarowały swoimi, więc nie miałam wydatków. Kupiłam tylko leginsy w h&m.
Narazie niie chcę zbierać rzeczy dla dziecka, bo jeszcze za wcześnie i od 2 miesięcy mieszkamy w swoim mieszkanku więc za dużo mebli nie ma, pokój dziecięcy jest narazie graciarnią wszystkiego, więc nie mam gdzie tego trzymać. Ale ostatnio kolega z pracy męża przyniósł nam reklamówkę ciuszków po swoich półrocznych bliźniakach. I aż mi się zachciało szykować już wszystko dla maleństwa I jeszcze 3 koleżanki chcą dać, ale to jeszcze trochę poczekam, chociaż jak poznamy płeć. Pewnie jeszcze trochę z dzieciaków od rodziny dostanie, to ciuszków będziemy mieli. Chociaż na tym przyoszczędzimy. Bo ja dalej kasy od szefowej nie dostałam więc już 2 miesiąc bez kasy jestem, czekam na pieniądze z ZUSU. Czekam jeszcze do końca tygodnia i idę to zgłosić do PIPu. Miałam nadzieję, że się obejdzie bez tego, ale niestety nie.