reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

Hej.

Byłam dziś pierwszy raz na USG. Maleństwo ma dwie ręce,dwie nogi i wygląda,że wszystko w normie z wielkością i sercem.Niestety odwróciło się do nas tyłem tak więc widzielismy pupę i plecy. :) USG trwało długo więc podziwialismy. Jestem mega zadowolona.:-D Pobrali mi też krew na ryzyko ZD. Teraz czekam na wynik.
Mój ukochny mężczyzna stwierdził po wyjściu, że to najpieknijeszy film jaki widział wżyciu.Popłakałam się.I jak tu go nie kochac?
 
reklama
Dziewczyny wczoraj pisaly a ja wczoraj spalam od 20 wzdecia mnie tak meczyly.... Plus zaparcia chyba musze kupic jakis blonnik choc jem owoce i jogurty musli a tu nic... Pierwszy raz taka sytuacja.
Mam dzis usg o 18.45 z tego wszystkiego az mi sie snilo ze lekarz robil je na odlegloscc jakos i wszystko pisal mi przez Facebook hahaha.

Trzymajcie kciuki bo sie boje....
 
Wiolinka gratuluję :-)
Ewel87 trzymam kciuki, czekamy wieczorem na wieści od Ciebie :tak:
Malaja ja z niczego świadomie nie zrezygnowałam, ale kawy już nie piję od początku ciąży (nie jestem w stanie), absolutnie nie jem słodyczy i nie piję napojów energetyzujących, które lubiłam. Od 7 tygodni zdrowo się odżywiam i piję prawie wyłącznie wodę :eek: Zaczynam czuć się lepiej, więc mam nadzieję, że z każdym dniem będzie normalniej
 
Ja zawsze kawe pilam rano zawsze he a w ciazy jestem w stanie raz w tygodniu.... Wiecej nie daje rady jakos mnie mdli tez. Oj caly dzien przede mna do usg... Ale dam rade musze
 
Witajcie,

Wczoraj byłam na usg. Dzidziuś ma 6cm i wszystko jest ok. Miałam też robione 4D (czy 5D?). Było widać jak dzidzia bawi się pępowiną i otwiera buzię żeby jej "posmakować" :-)

Chyba szykuje się kolejny chłopak. Miałam nadzieję na dziewczynkę ale i tak się cieszę. Tyle się namęczyłam z zajściem w ciążę, że już byłam załamana, że w ogóle drugiego nie będzie.

Mężowi płeć nie robi różnicy a synek zażyczył sobie brata i siostrę - jednocześnie. Na bliźniaki nie mam już szans ale przynajmniej w 50% trafię w jego oczekiwania :-)
 
Ester84 gratuluję wspaniałych wieści. Każda z nas ma być może oczekiwania dotyczące płci, ale to co ważne to zdrowie i życie naszych dzieci a Twój synek będzie miał kompana do zabaw :tak:
 
Dzień dobry dziewczynki.
Tak mnie cieszą pozytywne wieści z Waszych wizyt.
Ewel, dziś trzymam kciuki za Twoje usg.
Mój synek też się cieszy, że będzie miał rodzeństwo i też chce mieć siostrzyczkę, mówi, że będzie nosić ją na barana.
Ponadto jest w gorącej wodzie kąpany, bo co dzień mówi: "no ile można czekać na tego dzidziusia"?
Gina, mi na prenatalnym powiedziała, że wszystko wskazuje na to, że tym razem będę mieć córeczkę, ale patrzę na to jeszcze z
przymrużeniem oka, w przyszłym tyg. idę na wizytę i liczę, że zrobi mi usg i wtedy już dowiem się kogo noszę pod serduszkiem. Wtedy będę już w 16 tyg.
Malaja, ja zrezygnowałam oczywiście z piwka, bardzo lubię Somersby jeżynowe, muszę ograniczać jedzenie ostrych potraw bo
pali mnie język, puchnie i wychodzą mi na nim grudki, zrezygnowałam z kawy bo mnie odrzuciło i dla mnie najgorsze będzie
latem zrezygnowanie z wygrzewania się na słoneczku.
 
Heja.

A ja nie zrezygnowałam z kawy, tylk ją ograniczyłam tzn nie piję juz 3 czy 2 dziennie ale jedną i trochę słabszą.Własnie w tej chwili piję. :-) Mi smakuje w ciąży tak samo dobrze.
Zrezygnowałam ze sportów ze względu na poprzednie poronienie - czyli z ukochanej siatkówki :-(roweru i basenu :-( ale na basen niedługo wrócę. Może już w przyszłym tyg. Odstawiłam też sery pleśniowe i najważniejsze - musiałam zrezygnować całkowicie z pracy którą kocham.
 
reklama
Do góry