reklama
gosikkk
Fanka BB :)
dzisiaj dopiero dałam małej spróbować marchewki, nie była zainteresowana, wypluwała języczkiem.
ja kupiłam na cieplejsze dni misiowy kombinezon ale póki co jeździ w kombinezonie
nic nie wiem o grupie na fb???
ja kupiłam na cieplejsze dni misiowy kombinezon ale póki co jeździ w kombinezonie
nic nie wiem o grupie na fb???
Ja nie mam problemu z włosami ale i po pierwszej ciąży mi nie wypadały.
Moja je co 2- 3 godziny, w nocy też. Zjada po 90- 120 ml czyli nie tak mało, ale nadal chyba kiepsko przybiera. Taka już chyba jest...marchew wprowadzę za jakieś 2 - 3 tygodnie. Może na stałych posiłkach będzie lepiej tyła...
Ubieram ją jeszcze w zimową kurteczkę, ale już wyrasta.
Na wiosnę mam z c&a z dopinaną bluzą.
Sczepiłam dwa razy 5 w 1 i dwa razy katar zaraz po szczepieniu. Może zbieg okoliczności ale na razie kolejne szczepienie odraczam...
Moja je co 2- 3 godziny, w nocy też. Zjada po 90- 120 ml czyli nie tak mało, ale nadal chyba kiepsko przybiera. Taka już chyba jest...marchew wprowadzę za jakieś 2 - 3 tygodnie. Może na stałych posiłkach będzie lepiej tyła...
Ubieram ją jeszcze w zimową kurteczkę, ale już wyrasta.
Na wiosnę mam z c&a z dopinaną bluzą.
Sczepiłam dwa razy 5 w 1 i dwa razy katar zaraz po szczepieniu. Może zbieg okoliczności ale na razie kolejne szczepienie odraczam...
Moja je 7-9 posiłków dziennie a łącznie zje 550-700. Je ok 19:30 później ok 2 w nocy i 5 lub 6 rano później juz co 2-3godziny.
Koleżanka juz wprowadziła Słoiczki do diety i po słoiczku po 15min proponuje małej mleko i zawsze wypija.
Koleżanka juz wprowadziła Słoiczki do diety i po słoiczku po 15min proponuje małej mleko i zawsze wypija.
reni84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2015
- Postów
- 520
Mojej chcę na wiosnę kupić polarowy kombinezon. Przynajmniej jej nie przewieje jak będzie ubrana w całości.
Od trzech dni podaję marchewkę. je nawet chętnie. Ilości mlecznych posiłków nie ograniczyłam, bo i tej marchewki je niewiele.
Dziewczyny mam dylemat i nie wiem co robić. Rozłożyło mnie na maksa, ledwie żyję. A w środę mam małą szczepić. I teraz nie wiem czy jak będzie zdrowa to szczepić czy się wstrzymać żeby ode mnie nie złapała czegoś
W nocy karmię ją piersią więc trochę przeciwciał dostaje.
A tak w ogóle czym się leczyć jak karmię piersią?
Od trzech dni podaję marchewkę. je nawet chętnie. Ilości mlecznych posiłków nie ograniczyłam, bo i tej marchewki je niewiele.
Dziewczyny mam dylemat i nie wiem co robić. Rozłożyło mnie na maksa, ledwie żyję. A w środę mam małą szczepić. I teraz nie wiem czy jak będzie zdrowa to szczepić czy się wstrzymać żeby ode mnie nie złapała czegoś
W nocy karmię ją piersią więc trochę przeciwciał dostaje.
A tak w ogóle czym się leczyć jak karmię piersią?
reklama
ja bym nie szczepiła. wirus w organizmie rozwija się do 7 dni od zarażenia więc może być tak że już jest zarażona ale jeszcze nie ma objawów.
u mnie Stasiu je w dzień co 3 góra co 3,5 godziny. 180 ml. ostatni posiłek o 20 albo 21. i śpi mi do 6 a nawet później. rano karmie go cyckiem później też cyc. w ciągu dnia staram się dawać mu pić z cyca. nie jako posiłek tylko jak popitka.
u mnie Stasiu je w dzień co 3 góra co 3,5 godziny. 180 ml. ostatni posiłek o 20 albo 21. i śpi mi do 6 a nawet później. rano karmie go cyckiem później też cyc. w ciągu dnia staram się dawać mu pić z cyca. nie jako posiłek tylko jak popitka.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 823
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: