Hej![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dawno mnie nie było, więc u nas wreszcie po kolkach ale zaczela sie przygoda z zebami... Mała troche marudzi, w nocy budzi się z płaczem, trze nosek, oczy,pcha paluszki do buzi-marudaaa ale taka kochana
smieje sie w glos gdy ja caluje po brzuszku lub stopkach.
My jeszcze nie mamy zadnej szczepionki za soba ,poza ta w szpitalu. Dopiero sie szczepimy po 20 marca,tez miałysmy katar, to szmery na oskrzelach ale nebuliazacje pomogly i na tym sie skonczylo:-)
Za 2 tyg rozszerzamy diete:-)
Dawno mnie nie było, więc u nas wreszcie po kolkach ale zaczela sie przygoda z zebami... Mała troche marudzi, w nocy budzi się z płaczem, trze nosek, oczy,pcha paluszki do buzi-marudaaa ale taka kochana
My jeszcze nie mamy zadnej szczepionki za soba ,poza ta w szpitalu. Dopiero sie szczepimy po 20 marca,tez miałysmy katar, to szmery na oskrzelach ale nebuliazacje pomogly i na tym sie skonczylo:-)
Za 2 tyg rozszerzamy diete:-)