reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

Ja mam laktator i ręczny i elektryczny ściągam od 3 dnia po porodzie codziennie co 3 godziny i w dzien i w nocy po godzinie tak kolo 100 ml i przyznam szczerze ze wykańcza mnie to bardziej niż siedzenie z mala... na początku używałam ręcznego bolało strasznie po tygodniu nadgarstki spuchniete... przeszłam na elektryczny wolniej ale nadgarstki całe włączam tv i nadrabiam zaległości w serialach nocą. .. jedyny pozytyw... żeby odciągnąć pokarm trzeba mieć grzeczne dziecko albo kogoś kto nim się zajmie podczas ściągania... Jeśli chodzi o jedzenie jest lepiej mała zjada jakieś 600-700 ml na dobę to w miarę w normie do tego sporo kopru jakieś 100 ml. Myślę że będzie juz takim niejadkiem...
 
reklama
Albo żołądek się skurczył przez kolke i jak minie to apetyt wróci...☺na spacery nie chodzę zbyt często bo mamy poważny problem z ubieranie płacz i kolka... Jutro zamierzam iść. ...
 
a my chodzimy codziennie, jak było bardzo zimno (u nas najzimniej -11) to na krótko, ale wyjsc musze, bo spacer z psem w ciagu dnia trzeba odbebnic ;) malemu nic sie nie dzialo, spal jak zwykle, buzke kremem mocno nasmarowalam a no i chodzimy w chuscie pod kurtka, jest cieplej niż w wózku. Wnuczka wspołczuje ci tego ściągania, strasznie się przy trym uropbisz :( trzymam kciuki,żeby małej przeszło i wróciła do cyca a ty odzyskasz noce :)
 
Cyca od półtora miesiąca nie próbuje dawać bo jest wielka histeria nigdy nie traktowała go jak źródło pokarmu bo zaraz po porodzie dostała butle... dzisiaj zauważyłam u mojej małej czerwone krostki na szyji klatce piersiowej i cipce takie małe. .. i jak zwykle się przestraszył am od czego to może być przedwczoraj zjadłam kawałek placka cytrynowego jak myślicie? Smarować to czymś czy nie?
 
Wnuczka ja dzis właśnie z takimi krostkami byłam u lekarza. Dokładnie w tych samych miejscach. Powiedziała ze to zmiany uczuleniowe, delikatne i narazie nic z tym nie robimy skoro nic nie zmieniałam.
 
hej. ja też wychodzę z małym. staram się codziennie. pogoda nie jest dla mnie przeszkodą. raczej lenistwo. wychodziliśmy przy -14 stopni, Stasiowi nawet poliki nie zmarzły dobrze. a ja trzęsłam się jak galareta :-) ale chcę go zahartować.

ja piorę w płynie do prania ciuchy wszystkie w tym samym z tym że ja nie używam normalnych tylko ekologicznych pochodzenia roślinnego
 
Body, skarpetki, leginsy, bluzeczka, ubranko z misia, welurowa kombinezon ze Smyka, szalik (trójkąt) i czapka. W gondoli od dołu ma kocyk i od góry tez przykrywamy kocykiem.
 
dziś było u Nas +3 stopnie więc miał Stasiu tylko body na krótkim, rajstopki, skarpetki, bluzeczkę i na to kombinezon. w wózku ma śpiwór wełniany. jak było zimniej to do tego zakładałam śpioszki.

dziś chodziliśmy prawie 2 godziny tak było fajnie :-)
 
reklama
Dzisiaj zauważyłam że te krostki są juz wszędzie oprócz cipki która jak zwykle smaruje bepanthenem wiec wystartowała ja cala tak cieniutki i przy wieczornej kąpieli zauważyłam poprawe☺ może to zbieg okoliczności ale można spróbować... Nadia zaczyna więcej jeść co mnie cieszy ale jest taki nerwus o wszystko mi płacze... może macie jakiś sposób na uspokojenie takiego małego nerwu ska. ? Chociaż myślę że to cecha charakteru oboje z mężem nie zaliczamy się do spokojnych ludzi
 
Do góry