reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
U mnie w zasadzie wiedziała tylko mama i przyjaciółka. W weekend mąż powiedział swoim rodzicom więc w jego rodzinie już wszyscy pewnie wiedzą - zasięg teściowej :baffled: co ma być to będzie.
 
ja swojej mamie powiedziałam ale mamy inną sytuacje, prowadzimy razem firmę więc z wielu względów musi wiedzieć. Z resztą rodziny czekamy do 12 tyg. Tak jak Ewel po ostatnich przejściach wole poczekać. 2 moje przyjaciółki wiedzą nie wytrzymałam ale one są na dobre i zle wiec przed nimi nie mam po co ukrywać :)
 
W pierwszej i drugiej ciąży rodzina wiedziała w podobnym czasie. Czułam ich wsparcie i pomoc także po poronieniu. Osobiście tak do tego podchodzę.
 
Też tak macie, że Was od mięsa odrzuca?
Ja się ślinię na widok kanapki z serkiem białym i dżemem:-D
A dziś mam ochotę na placki ziemniaczane, trza się do męża usmiechnąć:-)
 
U mnie moja siostra wie ale jestesmy blisko ze soba reszta czyli moja matka I ojciec dowiedza sie w swoim czasie tesciowej nie posiadam nie zyje a macocha sie nie liczy:-D reszta rodziny mojego M to sie pewnie dowie na samym koncu nie czuje takiej potzreby dzielenia sie z nim nowina reszta zanjomych pewnie dowie sie po porodzie z fb:-D co do ochoty na jedzenie to nie mam w sumie na nic ochoty najlepiej wogole bym nic nie jadla gdzies tam z tylu glowy mam smak na stek ale wiem ze nie moge :szok: to nawet o nim nie mysle co do wrozenia z zachcianek to ja w kazdej ciazy czulam sie inaczej wiec u mnie nic sie nie sprawdza:-) czy mam jakies przeczucia to mysle ze to dziewczynka ale to tylko takie moje odczucie moja babcia stawia karty I mi powiedzilam ze bedzie jeszce jeden chlopiec wiec nie wiadomo:-) wolalabym dziewczynke bo chlopaki zawsze sprawiaja mi klopoty w ciazy ale to taka moja sklonnosc jest
 
reklama
No to dołączam :)

Wprawdzie nie wiem czy mam termin na listopad czy październik, w wyliczeń po ostatnim okresie wyszło, że 31 październik, ale wiem że napewno bedzie to poźniej. Takie rozbierznosci niestety są przez tabletki, bo od razu po odstawieniu zaszlam w ciąże i niestety nie wiem jaki mialam cykl i kiedy jajeczkowalam.Po tabetkach miesiaczka może nie pojawiać się nawet do 6 tygodni, więc nie wiem kiedy cykl się rozpoczął...:/ A starań, że tak powiem, było duzo :p Na usg wyszlo ze to 7 tydzień, teraz bylby 8,5 niby...ale raczej nie jest to ten termin, sama pani doktor powiedziała, że to maleństwo jest. Także kobiecym przeczuciem obstawiam listopad i to gdzies połowa ;)

Także witam :)

Jestem mamą 5 letniej Igusi, mojego oczka w głowie. :)

Pozdrawiam i cieszę się razem z Wami :):*
 
Do góry