Listopad 2015 :)

[ewel87]

No też tak właśnie słyszałam ale wolałam się upewnić )

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[Ester84]

Przy pierwszym dziecku miałam termin na 18.07 a wg.usg genetycznego na 12.07. No i urodziłam 12 Ale to pewnie zbieg okoliczności.
Teraz ta sama sytuacja. Wg miesiączki 18.11 a usg gen. 12.11 :-)

 

[Mama_32]

Mi z terminami jak dotąd sie wszystko zgadzalo kazde usg i z OM wychodzi ten sam dzien, no bo nie ma co ukrywac to bylo planowane wiec sama wiem kiedy do poczęcia doszło :-) hehehe

A co do szpitali to ja caly czas nie wiem, ten w Pruszkowie wszyscy odradzają chociaz do Pruszkowa mam blisko bo ja z Ursusa. Sasiadka moja mowila ze sie przestraszyla jak byla tam na wizycie i jakby cos sie dzialo z dzieckiem to nie maja tam fachowych sprzetow wiec i tak przewoza wtedy do Wawy.

Ja to mysle nagminnie o Żelaznej albo Madalińskiego.
Na zelazna pewnie mnie nie przyjmą ale chcialabym to obejsc i zapisac sie do Domu Narodzin na żelaznej, tam sie rodzi tylko z połozną w domowych warunkach a jak bedzie cos nie tak to i takk wtedy do szpitala na Żelaznej cie musza juz wziasc. A jak nie to chyba Madalinskiego tam chyba remont zakonczyli. Sasiadka tam rodzila w sierpniu musze ją podpytac o warunki i klimat.

Cheetah no masz racje jak mąż Cię moze zawiezc to lepiej skorzystac, a w Mariocie zawsze zawsze jakby to powiedziec korki są. A nie blizej na Jerozolimskich 162? to po drodze z Pruszkowa i do centrum nie trzeba dojezdzac? ostatnio tam nie bylo remontow ja tam mam najblizej jesli chodzi o luxmed.

 

[Ester84]

Mąż mi dzisiaj zaproponował żebyśmy w grudniu pojechali na narty Mieliśmy lipcowego niemowlaczka więc całymi godzinami siedzieliśmy z nim na dworze i wszędzie go ze sobą zbieraliśmy. Ale grudzień to nie to samo.

 

[Mama_32]

O matko na narty w grudniu nie wiem czy bym sie dobrze bawiła z niemowlakiem :-)

 

[ewel87]

Ja bym w życiu nie zdecydowała się z miesięcznym dzieckiem na narty co innego 4msc np juz
Na Żelaznej podobno masakra... Nawet wykupienie położnej na ta chwile nie gwarantuje przyjęcia gdy nie ma miejsc.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[Sylka87]

Ja mysle jeszcze o starynkiewiczu. Ponoc bardzo dobrzy lekarze. Po środowej wizycie powinnam juz mieć jasność. Dom narodzin tez super moja kolezanka zachwycona a jak po miala krwotok to od razu do szpitala i pieknie sie nią zajeli. O pruszkowie slysze różnie. Warunki maja dobre a sprzęt pojęcia nie mam. Madalinski jest wypicowany wyglada woow opinie o personelu są gorsze ale wszędzie są ludzie i parapety...

 

[Mama_32]

No wlasnie wiem z tą Żelazną. Ja tam lezalam na ginekologicznym w poprzedniej ciazy w zwiazku z poronieniem i bylam mile zaskoczona ogolnie warunkami i podejsciem do pacjenta przynajmnije na tym oddziale. Zreszta przez przypadek zabladzilam i zeszlam na polozniczy i tez jakos tak spokojnie cicho schludnie mi sie dobrze skojarzylo dlatego nie znajac innych szpitali chcialabym tam ale straszny problem z dostaniem sie niestety. Nic dziwnego ma najwiecej urodzen w roku.

 

[Claudia31]

Ja tez mam szyje a nie szyjke moja ma 4 cm wiec spoora jak na 32 tydzien lekarz powiedzial ze z taka szyjka to bym i do 50 tyg donosila oczywiscie w zartach. Mi juz bardzo doskwiera ciaza juz sie nia zmeczylam i widze ze moj mlody juz tez znudzony juz by wolal zeby zuzia sie urodzila a tak to glownie w domu siedzimy bo ja chodzic za bardzo nie moge ani go nie podniose nie da sie lezec na lyzeczke bo brzuch za duzy na kolankach tez ciezko wiec juz by chcialmzebynta zuzia juz byla

 

[ewel87]

Mama właśnie jak zna się już jakiś szpital to ma. Się jakieś przekonanie jak ja do Karowej... Tez tam byłam w związku z poronienjem, potem 2 razy w ciąży na IP i jestem bardzo miło zaskoczona, znam już lekarzy i się tam pewnie czuje. Myślałam o Madalińskiego ale za daleko mamy... I też on nie ma 3 st refernwcyjnosci w razie gdyby coś nie tak było... A na Karowej mają

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka