reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
f&f niby ok ale jak pajac gruby fajny to w nogach nie ma nap. Mój syn jest chudy a długi i jemu kupić spodnie jest problem. 51015 jest fajne ale u mnie zamknęli i zamawiam online. W lidlu potrafia byc fajne ciuszki.co to kiefys?
 
Ostatnia edycja:
Hey dziewczyny dawno u was nie byłam.
Postaram się wszystko nadrobić. .. trochę się załamała jak przeczytałam ile wy tego wszystkiego kupujecie ja nie mam nic zupełnie tylko malutkie trampki co od siostry moja mala Nadusia dostała. .. planuje dopiero we wrześniu podjechać z mężem i kupić wszystko co potrzebę zresztą za zakupami nie przepadam i nie mam za bardzo siły na latanie pi sklepach bo ta moja mała ponad kilogramowa pociecha nie daje mi normalnie funkcjonować baz przerwy śpię a jak man siłę to przy moich roślinach grzebie...
 
hej
ja też prawie nic nie mam, nie licząc kilka ciuszków z lumpa, no i licytuję kombinezonik miś kupowy ;-) ciągle mam wrażenie, że jeszcze jest dużo czasu.
dziś byłam w szpitalu w laboratorium na tokso i powiem wam, że masakra była. Na drzwiach kartka,że kobiety w ciąży przyjmowane są poza kolejnością. Przede mną jakieś 20 osób, oczywiście miałam miejsce stojące. Całe szczęście, że nie musiałam być na czczo, bo bym padła. Nikt nie widział mojego brzucha, zniknął???? Dopiero jakaś pani za mną powiedziała, że ja powinnam bez kolejki, na co dyskusja wywiązała się na poczekalni, że tu wszyscy chorzy i wszyscy czekają. No nic. Trochę postałam, potem jak zwolniło się krzesełko to sobie usiadłam. Spędziłam tam 2 godziny .........duchota, smród ... a feeee. jakoś pan koło mnie siedział i miał cuchnący oddech, piekło przeżyłam. A najlepsze było to, jak wpadła kobieta w ciąży, nieco otyła, strasznie sapała i blada była, powiedziała, że teraz ona wchodzi bo jest informacja że ciężarne bez kolejki. Nawet nie pytajcie jaka zadyma się zrobiła!!!!!!!!!! koniec końców weszła do pielęgniarek i nakrzyczała że co to ma być i ją wzięły a potem opierdzieliły tą babkę która nie chciała jej wpuścić, bo zemdała przy pobraniu ......a ja dalej sobie siedziałam i czekałam na swą kolej. Ciąża to nie choroba słyszałam :-) dopiero pan przede mną chciał mnie przepuścić, ale nie skorzystała, juz jak czekałąm 2 godz. to ta jedna osoba w tą czy w tamtą nie robi różnicy .... przepraszam za chaotyczną opowieść, mam nadzieje, że wiecie o co chodzi :-)

od początku ciąży mam na plusie 4 kg, ale apetytu nie mam prawie, np. nie mogę jeść drobiu bo śmierci mi kurnikiem .... w ogóle mięsa nie lubię teraz. nic mi nie smakuje. no i ta zgaga.....
wczoraj brzuch mnie bolał w okolicy pępka, ciężko mi się schylać było, ale dziś już jest lepiej.

dziewczyny które robiły glukozę, czy trzeba samemu kupić w aptece ten proszek? już nie pamiętam ...
 
Gosikkk zależy od przychodni u mnie np. Mają bo chodzę prywatnie ale. Jak byłam na NFZ musiałam mieć swoją.
Ja tez jak byłam w kiedyś była afera ze chce wejść bez kolejki.... Tylko ja w 9 tyg byłam i miałam mieć glukozę byłam. Głodna i miałam. Nudności wiec pow ze wejdę bez kolejki bo źle się czuje i była. Afera ale Pani wyszła. Z laboratorium i pow ze co to za dyskusja jestem w ciąży wchodzę bez kolejki i. Koniec:-)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
No własnie ciąża to nie choroba i zeby sie nie rozchorowac mamy prawo bez kolejki zrobic badania.
W takich przychodniach jest najwiecej mozliwosci aby sie czyms zarazic.
 
A ja problemu nie mam bo u mnie nie ma czegoś takiego ze jest pierwszeństwo w sklepach nie ma specjalnych kas parkingi dla matki z dzieckiem ale nie w brzuchu w urzędach tez nie w autobusie jak ktoś sie zlituje w metrze są podobno ale to w Londynie ostatnio stałam w kolejce żeby zwrócić klapki co prawda kupiłam trzy razy zły rozmiar taka mam głowę i pani sie zlitowała i odrazu mi skasowała wszystko zakupy a i w aptece ostatnio mnie dziadek przepuścił bal sie ze mnie w razie czego Brdzie musiał z podłogi zbierać bo blada byłam jak ściana krew pobiera mi położna wiec wszystko na wizycie w szpitalu na godzinę umawiają a ostatnio stałam bo nie było miejsca mało tego byłam na jakimś przedstawieniu wtedy co sie pobiły to mi baba zabrała krzesło i sobie usiadła w uk ciąże traktuje sie jak normalny stan wiec dlatego zakupy robię w necie i nigdzie nie łażę szkoda zdrowia
 
To ja ostatnio byłam zaskoczona bo przyszłam na przystanek siedziały same starsze babcie autobus miał jechać za 10 min a miałam dwie siatki co prawda nie ciężkie więc je trzymałam a one o dziwo spytały czy nie chcę usiąść... Mój M za to jak jedziemy gdzieś razem to nawet jak mi się nie chce siedzieć albo jedziemy 2 przystanki to każe mi siąść a jak się ludzie pchają żeby wejść to krzyczy że kobieta w ciąży jest w hipermarkecie oczywiście muszę iść do kasy pierwszeństwa takiego mam opiekuńczego M
 
reklama
nie oczekuję, że będą mnie traktować jak księżniczkę, ale jak jest taka informacja, to kurcze ona po coś tam jest. Jak będę miała glukozę, to chyba o 6 rano pójdę kolejkę zająć.
a ile kłuć miałyście przy glukozie? Jak dałyście radę to wypić? Ja już się boję, że rzygnę.
 
Do góry